Basenji Posted July 12, 2005 Share Posted July 12, 2005 [img]http://img324.imageshack.us/img324/4083/przystole14zd.jpg[/img] Głodny, aż mu ślinka leci. Zdrówko :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 12, 2005 Author Share Posted July 12, 2005 [img]http://img310.imageshack.us/img310/6348/przystole4kw.jpg[/img] [color=blue][i]FOXIE[/i]: Zamówiłem pyszną rybę w galarecie, dwie pieczone kaczki, nadziewanego królika, sałatkę z łososia, szampana i truskawki i winogrona. Nie mogę się już doczekać. A na deser jeszcze udo bizona. Ale będzie wyrzerka.[/color] [i]Na zajutrz[/i] [img]http://img324.imageshack.us/img324/4083/przystole14zd.jpg[/img] [color=blue][i]FOXIE[/i]: Ale długo się czeka w tej restauracji na jedzenie. Jestem tak głodny, że zaraz zjem kelnerkę. Napewno nie dam napiwku. Zamówiłem o 20:13 wczorajszego dnia, a do dziś jeszcze pusto na talerzu. Ładna mi kolacja, a może śniadanie.[/color] [size=6]Czy tak może być[/size] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted July 13, 2005 Share Posted July 13, 2005 Aga, czemu mówisz w rodzaju męskim? Zdrówko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 13, 2005 Author Share Posted July 13, 2005 Wczułam się w rolę Inspektora Piesiaka ale już poprawiam :lol: do góry Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 13, 2005 Share Posted July 13, 2005 Faktycznie, mina Fingala jest bardzo smutna. Jakieś braki w zamówieniu? Może nie dostarczyli uda bizona? Nie dziwota. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 13, 2005 Author Share Posted July 13, 2005 jedzenie było tylko z lekkim opóźnieniem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 14, 2005 Share Posted July 14, 2005 Akurat. Jedzenia wogóle nie było... Szef kuchni zastrajkował... Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 16, 2005 Author Share Posted July 16, 2005 biedny piesek czas njwyższy aby lokal zmienił :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted July 16, 2005 Share Posted July 16, 2005 Jasne, udał się tam, gdzie jego miejsce. Zdrówko :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Pewnie poszedł do swojego kennelika i tam gorzko zapłakał nad ludzka naturą.. :cry: Bidulek. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Asiaczku fajne rymy :) prosimy o więcej :wink: 8) Basenji tak jak pisał Asiaczek BE COOL! 8) Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 18, 2005 Share Posted July 18, 2005 Na takie "piękne" rymy, trzeba mieć nastrój. A już jest dosyć późno i po prostu chce mi się spać. Dobranocka. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 19, 2005 Author Share Posted July 19, 2005 nocne marki walą w garnki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 20, 2005 Share Posted July 20, 2005 Ja swoje 5 godzin muszę przespać. Bo gdy nie... to jestem niewyspana. :lol: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 20, 2005 Author Share Posted July 20, 2005 [quote name='Asiaczek']Ja swoje 5 godzin muszę przespać. Bo gdy nie... to jestem niewyspana. :lol: Pzdr.[/quote] Kto by pomyślał, a ja myślałam, że ty nigdy nie sypiasz :lol: :chaos: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 21, 2005 Share Posted July 21, 2005 Ależ ja uwielbiam spać!!! I spałabym na okrągło dzień i noc. Ale tak się nie da. :cry: Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 21, 2005 Share Posted July 21, 2005 [quote name='Asiaczek']Ależ ja uwielbiam spać!!! I spałabym na okrągło dzień i noc. Ale tak się nie da. :cry: Pzdr.[/quote] Asiaczku to może mały urlopik i wyspanie się za wszystkie czasy :) ? Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 22, 2005 Author Share Posted July 22, 2005 jak na razie to Hipka ma wakacje :lol: :B-fly: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 22, 2005 Share Posted July 22, 2005 Urlop to ja mam dopiero pod koniec sierpnia i tez nie będę się wysypiała. Może zrobię mały remoncik na balkonie? Zobaczymy. Agabass, a więc twierdzisz, że Hipka ma wakacje? Naprawdę???!!! Napisz trochę więcej, jak ją przyjął Gomcio, gdzie spała i jak z jedzeniem. Ewentualnie, jak z treningiem (?). Ja o 19.00 wyłączam komputer i czekam na Króliczka z samochodem. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 23, 2005 Share Posted July 23, 2005 Asiaczku trzymam kciuki :kciuki : Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 23, 2005 Author Share Posted July 23, 2005 [quote name='Asiaczek']Urlop to ja mam dopiero pod koniec sierpnia i tez nie będę się wysypiała. Może zrobię mały remoncik na balkonie? Zobaczymy. Agabass, a więc twierdzisz, że Hipka ma wakacje? Naprawdę???!!! Napisz trochę więcej, jak ją przyjął Gomcio, gdzie spała i jak z jedzeniem. Ewentualnie, jak z treningiem (?). Ja o 19.00 wyłączam komputer i czekam na Króliczka z samochodem. Pzdr.[/quote] Pierwsza noc była nerwowa Hipaka łaziła po nas i pobudka była o 4 rano spacer, a później zabawa. Budziła Gomeza, a jak się z nią zaczynał bawić i już miała dość to leciała do mnie. Zasnęłysmy o 7.30 spanko do 10.30, byłam zmęczona potwornie. Dzień był energiczny byliśmy na fortach bema wkleję zdjęcia. Wyszalała się i była szczęśliwa. Poznała Macza i była z nami na Ursynowie. Pan M bardzo jej się spodobał. Oczywiście muszę uważać, bo nie powiedziałaś, że to taki łasuch podwórkowych przysmaków. Na koniec dnia zrobiła nam niespodziankę i się wytarzała w czymś okropnym to była chwila moment, no to co kąpiel. Pachnąca oczywiście spała ze mną i Gomciem w wyrku. Właśnie leży z Marcinem i moją siostrą. Jak wychodzę z pokoju i zostawiam ich samych to piszczy za mną strasznie, ale całkiem nieźle znosi rozłąkę z Wami. Już się zadomowiła i jest pieszczona, rozpieszczana przez wszystkich. Nie wiem czy jak wróci do domu to sobie z nią poradzicie :wink: Taka mała sprężynka Hipolek kochany. O właśnie przyszła napisać coś od siebie. Oduczam ją brzydkiego zachowania przy stole warcząc co skutkuje. Tak z Gomem postępowałam. Odezwę się jeszcze. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted July 25, 2005 Share Posted July 25, 2005 Asiaczku: "sprzedalas" Hipke?? Niesamowite! Zdrowko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agabass Posted July 25, 2005 Author Share Posted July 25, 2005 Nie [b]Asiaczek[/b] sprawiła Hipce wakacje u rodzinki na Bielanach :lol: byliśmy na wystawie w Augustowie i Hipka wszystkich wykosiła :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 Zgadza się. Zafundowałam Hipce "wakacje" na Bielanach u Agabass. Ja w tym czasie z bliźniakami zdobywałam Championaty Estonii i... udało się!!!!!!!! A i Hipka, pod opieką Agabass, Kadziumi i Matagi zdobyła przebojem Augustów, tzn. zakończyła Młodzieżowy Championat Polski!!!!! Mam u nich olbrzymi dług wdzięczności, naprawdę. Pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Savannah Posted July 26, 2005 Share Posted July 26, 2005 [quote name='Asiaczek']Zgadza się. Zafundowałam Hipce "wakacje" na Bielanach u Agabass. Ja w tym czasie z bliźniakami zdobywałam Championaty Estonii i... udało się!!!!!!!! A i Hipka, pod opieką Agabass, Kadziumi i Matagi zdobyła przebojem Augustów, tzn. zakończyła Młodzieżowy Championat Polski!!!!! Mam u nich olbrzymi dług wdzięczności, naprawdę. Pzdr.[/quote] no to się wyjaśniła sprawa Augustowa :) Asiaczku, jak by co to zgłos jakiegos swojego baska na wystawe blisko mnie, to też chętnie pojade i wystawie baska :) :) Pozdrawiam Lidka i Villarica Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.