Filipki Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Ja już nawet nie chcę uszczęśliwiać Brawurki i Jej Pani na siłę, byle tylko jakoś odłowiła sunię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 [quote name='Filipki']Ja już nawet nie chcę uszczęśliwiać Brawurki i Jej Pani na siłę, byle tylko jakoś odłowiła sunię.[/quote] Na siłę i tak nic się nie da ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Wiem,że na siłę nic się nie da, ale tak się to wszystko zaplątało. Jakby ją złapali to przecież jeszcze znalazłby się dla niej dom . Oj Jarusiu co to się u tych twoich poprzedniczek porobiło. Mam nadzieję, że ty przerwiesz to fatum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 16, 2009 Author Share Posted September 16, 2009 Jaruś taki zupełnie wyzuty z agresji nie jest, próbuje dziabać w sytuacjach większego stresu (mi.in. jak wet go szczepił), ale wystarczy wszystko robić spokojnie i powoli i jest ok. Powoli zaczyna poruszać sie na smyczy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Ząbki w kierunku weta są do wybaczenia :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Z ogloszeniami czekamy na kastracje i czyszczenie zębiskow, czy juz startowac? [B]Murko[/B], na co byl szczepiony Jarus? Kombajnem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Jarus,badz dzielny i miły:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 Jaruś też chyba potrzebuje wyjątkowo cierpliwego domku. Szukanie trochę potrwa. Nie mam pojęcia czy już zaczynać, czy czekać aż nabierze trochę zaufania> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 Tez nie wiem co myslec...bo jak za troche zaufa i straci Murke,proces zaufania od nowa znów moze trwac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 17, 2009 Author Share Posted September 17, 2009 Jaruś zaszczepiony na wściekliznę i wirusówki. Mam wrażenie, że Jarek ciężko znosi zmiany miejsca. U nas trzy razy musieliśmy zmieniać mu boks, a już od kilku dni jest w jednym i coraz lepiej się klimatyzuje, lubi sobie polegiwać lub przysypiać na dywaniku i nie ucieka nawet jak się wchodzi do boksu. Dzisiaj nawet usłyszałam jak szczeka :crazyeye: Na smyczy coraz więcej chodzi, węszy, dzis podjadł sobie trawki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 Ja slyszalam kilka razy jak Jarus szczeka, glownie zza budy lub z budy. Odważny to on nigdy nie byl. Dobrze, ze sie klimatyzuje :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 [url]http://img21.imageshack.us/img21/5171/jaruss1.jpg[/url] Wmurowany pies ;) A te miski w boksie takie ogromne, że się Jaruś za nimi schować może :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted September 18, 2009 Author Share Posted September 18, 2009 Jaruś uczy sie chodzenia na smyczy :p A tu Karmelek zaprasza do zabawy... [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/9031/karmi10.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/5007/karmi11.jpg[/IMG] [url=http://www.youtube.com/watch?v=j9CLVQDkX74]YouTube - Jaruś uczy się chodzić na smyczy[/url] [url=http://www.youtube.com/watch?v=EhoXMCwegNE]YouTube - IMGP1301[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Jarciu cały czas przeprasza że żyje. Zupełnie inaczej bezstresowy Karmelek :cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Ależ on jest cudowny w tej swojej nieśmiałości... "no przecież idę... tak troszkę..." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Kochany Jarulek, jeszcze trochę i zrozumie, że świat nie zawsze jest zły. Poszłam dziś nadać dla niego paczuszkę, a tam przerwa techniczna,muszę poczekać do poniedziałku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Jejku jakie maleństwo przepłoszone :loveu: Pewnie z czasem się ośmieli :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Całkowicie rozkleił mnie filmik z Jarusiem :placz: jaki on biedny :placz:a przecież na jego miejscu mogl byc MOJ SAJFIK na szczescie udalo mu sie do mnie trafic DZIEKUJE RAZ JESZCZE! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 O ile dobrze pamiętam to właśnie Jaruś zwany Saif miał trafić do hoteliku, a tamten Saif trafił przypadkiem ze względu na niezwykłe podobieństwo. Potem odnalazł się ten właściwy. Ważne, że obydwaj są już poza schroniskiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Tak czy inaczej,jeden juz szczesliwy,druga bida dłuzej poczeka.To tak jak pomyłkowo do Fundacji,w końcu oba maja domek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
EmkaEmilka Posted September 18, 2009 Share Posted September 18, 2009 Powiedzcie proszę czy to możliwe ze Moj Sajfik jest spokrewiony w Jarusiem?Bo i tak samo wygladaja obydwoje lubia dywaniki i maja tyle samo lat i przezyc za soba czy to mozliwe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 Jarek juzjest taki "lepszy" jak patrże, nawet idzie na smyczce, ale fajny z niego kudłacz, żeby mu się taki domek zgotował jak saifikowi życzymy:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 Jaruś jest cudowny :loveu: Będę mu gorąco kibicować. Zastanawiam się czy jakaś drobna paczuszka dla Jarusia do Murki niedługo nie przyjdzie :evil_lol: Bardzo ubolewam, że w obecnej chwili tak niewiele mogę zrobić :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Filipki Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 Przyjdzie, przyjdzie, już spakowana, tylko mi wczoraj okienko przed nosem zamknęli i dopiero w przyszły tydzień wyślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
izzie1983 Posted September 19, 2009 Share Posted September 19, 2009 Eeee to przyjdą 2 :D Mówiłam o jeszcze jednej tajemniczej paczce ;) :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.