Frotka Posted May 7, 2009 Share Posted May 7, 2009 Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami ma na utrzymaniu kilka koni przeznaczonych do adopcji (nieodpłatnego oddania w sprawdzone ręce). W pierwszej kolejności domu poszukują: 1. zimnokrowsta, gniada Nutka, 4-letnia, zdrowa, bezproblemowa, nadaje się pod siodło, wykupiona jesienią od handlarza. Zdjęcie i opis na stronie pensjonatu w którym stoi koń: [URL="http://www.stajnia-oravica.pl/index.php?akcja=infoKonia&imieKonia=Berta%20(w%20paszporcie%20Nutka)&tematTekstu=Adopcje"]www.stajnia-oravica.pl/index.php?akcja=infoKonia&imieKonia=Berta%20(w%20paszporcie%20Nutka)&tematTekstu=Adopcje[/URL] 2. zimnokrwista klacz i wałach, 4-letnie rodzeństwo, ciągnęły armatę na ułańskich paradach, pod opieką KTOZ od jesieni, w dalszym ciągu trochę boją się ludzi, nie są w pełni ufne, z powodu urazów psychicznych nie nadają sie do pracy - poza strzyżeniem trawników - konie do dekoracji (puszczenia luzem na pastwisku i podziwiania), do adopcji tylko razem 3. 4-letnia, kara Demona z nietypową, pięknie ułożoną, białą pręgą na głowie (na codzień zwana Baśką). [B]N[/B][B]a pilnym domu dla Niej zależy mi najbardziej. [/B]Ponad rok temu Baśka przybyła do jednej z małopolskich stajni wraz z matką. Były nierozłączne. Baśka nie opuszczał swojej mamy ani na krok. Niestety matka Baśki padła. Baśka nie mogła znaleźć sobie miejsca. Popadła w depresję, coraz częściej wchodziła w konflikty z końmi i prowokowała awantury na pastwisku. Któregoś dnia zastano ją na pastwisku z połamaną miednicą. Nie wiadomo dokładnie co się stało ale bardzo możliwe, że konie po prostu ją skopały. Diagnoza lekarza była jednoznaczna: uśpienie. Mimo to podjęto decyzję o ratowaniu Baśki. Przeszła na utrzymanie KTOZ, które pokryło jej kilkumiesięczne leczenie. Przez kilka miesięcy Baśka wisiała na pasach a zgruchotana miednica powoli zaczęła się zrastać. W tej chwili zrost jest całkowity, choć ślady po złamaniu widoczne są gołym okiem. Baśka wspiera się jeszcze na pasach ale pod koniec maja czeka ją ostatnia kontrola, po której po raz pierwszy od kilku miesięcy wyjdzie na pastwisko. Problem w tym, że Baśka mieszka w bardzo górzystym terenie, na stoku, a może poruszać się tylko po płaskim. Pilnie szukamy domu z płaskim pastwiskiem, z towarzystwem innych koni (ale bez możliwości bezpośredniego kontaktu z Baśką), najlepiej jak najbliżej Pienin. Tak było przed wypadkiem: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4b15a18031e70275.html"][IMG]http://images35.fotosik.pl/47/4b15a18031e70275med.jpg[/IMG][/URL] 4. kuce w różnym wieku, z makabrycznymi kopytami, po kuciu ortopedycznym, do końca życia będa miały problemy z chodzeniem, klacze i ogierki, bardzo spokojne I dwa konie, których nie możemy w tej chwili przyjąć a właścicile nie mogą ich dłużej trzymać. Pilna adopcja moze byc sprawą życia lub śmierci, przynajmniej w przypadku nr 5: 5. 9-letnia klacz z astmą, pod siodło (ale bez nadmiernej eksploatacji konia, przy świadomosci, że klacz jest koniem przewlekle chorym) 6. Jocker - 19-letni wałach, był używany pod siodło, okulał. Wdł. słów właściciela koń był intensywnie leczony (nie wiadomo jaka była diagnoza ani jakie leki podawano ale jest kontakt do lekarza prowadzacego) . Leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Właścicielowi zależy na koniu pod siodło dlatego w miejsce Jockera chce jak najszybciej wstawić kolejnego, sprawnego konia. Umówiliśmy się w ten sposób że w ciągu 2 tygodni znajdę coś dla Jockera :cool3:. Aktualizacja: Joker już pod opieką KTOZ. Nie był do tej pory leczony. Zakładano mu jedynie blokady, zeby znieczulić nogę. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b711c9336d20c966.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/116/b711c9336d20c966.jpg[/IMG][/URL] [B]Kontakt w sprawie adopcji[/B] [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#e58712][email protected][/COLOR][/EMAIL] 604 933 031 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 7, 2009 Share Posted May 7, 2009 zapisuje wątek, choć koniara ze mnie żadna.. ostatnio przeżywałam horror, jak musiałam Biafrze konie trzymac do zastrzyków....myślałam,z e padne ze strachu..... (mam jakąś debilną fobie, ze mnie ugryzą.... a moim marzeniem od dzieciństwa jest jeździć konno :stupid: ) moze Biafra coś mogła by pomóc???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 [URL="http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&hs=caf&q=przygarn%C4%99+konia&btnG=Szukaj&lr="]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1793858_przygarne_w_dobre_rece_konia_lub_klacz.html [/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 [url=http://swiatkoni.pl/forum/viewtopic.php?p=202676#202676]Świat Koni :: Zobacz temat - PILNE. Konie do adopcji[/url] :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted May 8, 2009 Share Posted May 8, 2009 [url=http://allegro.pl/item630618591_oddam_dwa_konie_xx.html]Oddam dwa konie xx (630618591) - Aukcje internetowe Allegro[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 8, 2009 Author Share Posted May 8, 2009 Dziękuję, Aniu! Ajcka, trzebaby podesłać te konie z Allegro jakiejś końskiej fundacji, żeby pomogła w adopcji. Inaczej jest ryzyko że weźmie je handlarz, podtuczy na pastwisku do jesieni i pojadą do rzeźni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Catslover Posted May 9, 2009 Share Posted May 9, 2009 [url=http://www.ligon.chorzow.pl/tara/index.php?id=kontakt]Fundacja TARA - schronisko dla koni[/url] Bardzo prawdopodobne ze onie pomoga albo dadza jakies kontakty lub namiary na inna fundacje warto sprobowac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted May 9, 2009 Share Posted May 9, 2009 Napisałam mail do pegasus ale jak ktoś moze to niech napisze jeszcze do innych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
masienka Posted May 12, 2009 Share Posted May 12, 2009 KPdZ pewnie o nich wie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 12, 2009 Author Share Posted May 12, 2009 Wie, ale sam ma dużo koni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 15, 2009 Author Share Posted May 15, 2009 Kolejny koń, w skrajnie złym stanie. Wkrótce wkleję zdjęcia. Pomocyyyy :placz::placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 ehhh normalnie szok.. a ponoć środowisko koniarzy wcale nie jest skore do pomocy kiedy trzeba ratować konia :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ank@ Posted May 15, 2009 Share Posted May 15, 2009 No niestety, utrzymanie konia to nie to samo co utrzymanie psa. Koleżanka ratowała ostatnio konia - właściciel wyjeżdżał za granicę i chciał dać konia do rzeźni. Cała rodzina dziewczyny składała się na wykup konia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 15, 2009 Author Share Posted May 15, 2009 Naszych koni nie trzeba wykupywać. Są do adopcji za darmo. Jeśli ma się odpowiednią infrastrukturę (stajnia i pastwisko) utrzymanie konia nie jest dużym wydatkiem, podobnie kucie i odrobaczanie. Sporym (bardzo sporym) wydatkiem może być natomiast leczenie ale wiekszość naszych koni jest zdrowa choć rezerwę finansową trzeba rzecz jasna mieć, np. na wypadek kolki. W przypadku większości koni zależy nam na tym, żeby nie stały w stajni same więc szukamy przede wszystkim domów z innym koniem. Specem od koni jest na tym forum Biafra. W razie problemów zawsze można poprosić Ją o radę. :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
j3nny Posted May 16, 2009 Share Posted May 16, 2009 gorzej jak sie nie ma stajni ani pastwiska :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Therion Posted May 16, 2009 Share Posted May 16, 2009 Moze kiedys bede mogl miec konia, narazie niestety nic z tego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 25, 2009 Author Share Posted May 25, 2009 Jest szansa na dom dla jednego konia (najprawdopodobniej - dla Nutki) w Skoczowie. Czy jest ktoś kto mógłby sprawdzić to miejsce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 25, 2009 Share Posted May 25, 2009 [quote name='Frotka']Jest szansa na dom dla jednego konia (najprawdopodobniej - dla Nutki) w Skoczowie. Czy jest ktoś kto mógłby sprawdzić to miejsce?[/QUOTE] pisałaś do Izy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herspri Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 Skoczów to blisko Cieszyna czyli blisko mnie :diabloti: Wolontariuszka schroniska dla koni Tara się nada na kontrolera :cool3: ? Tylko nie wiem kiedy dałabym radę tam podskoczyć :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 26, 2009 Share Posted May 26, 2009 [quote name='Frotka']Kolejny koń, w skrajnie złym stanie. Wkrótce wkleję zdjęcia. Pomocyyyy :placz::placz::placz::placz:[/quote] Co z tym biedakiem? Odebrany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 26, 2009 Author Share Posted May 26, 2009 Odebrany. Tu jest wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f486/baska-138228/[/URL] Herspri - jeśli znajdziesz chwilę na taką kontrolę daj znać - wyslę Ci dane. Dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted May 29, 2009 Author Share Posted May 29, 2009 Nie znalazł się dom dla Jockera. Jutro mija czas wyznaczony przez właściciela. Musimy go zabrać. :razz: Nie wiem jak to będzie z kosztami...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted May 30, 2009 Share Posted May 30, 2009 Żebym ja nie była taka biedna jak jestem i żeby to nie było mieszkanie na trzecim piętrze........... (sąsiedzi chyba nie zareflektują na konia na trawniku :evil_lol:)........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herspri Posted May 30, 2009 Share Posted May 30, 2009 Gdybym tylko miała gdzie konia postawić to bym się nawet nie zastanawiała :roll: Tyle że u mnie w mieście stajenka obłożona do granic ale ciągle szukam czegoś innego więc może może za jakiś czas... Jak przyjdzie mi wypłata to mogę trochę wesprzeć Jockera czy innego konia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted May 30, 2009 Share Posted May 30, 2009 [quote name='ulvhedinn']Żebym ja nie była taka biedna jak jestem i żeby to nie było mieszkanie na trzecim piętrze........... (sąsiedzi chyba nie zareflektują na konia na trawniku :evil_lol:)........[/quote] ulv... coootam... będziesz się sąsiadami przejmować ??? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.