Jump to content
Dogomania

Zamojskie psiaki szukają domów i miłości


Tola

Recommended Posts

4 minuty temu, Tola napisał:

No i pozdrowienia od trójłapka Jasia i jego dużego przyjaciela Szamana:)

V__5996.jpg

V__ED68.jpg

V__EDD8.jpg

No ja nie mogę. Jakie wspaniałe zwierzątka, co za miłość.

Zazdraszczam Państwu takich zwierzątek. I Państwo i zwirzątka są na pewno baaaardzo szczęśliwi

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Fredzio nareszcie szczęśliwy a szczęście idzie w parze z uśmiechem ! Więc się uśmiecha na każdym zdjęciu (kiedy nie jest zajęty smaczkami - wtedy jest skupiony). A Jasio ze swoim przyjacielem to już pełnia szczęścia !!! Niesamowite, że tak pokochały się te dwie istoty !

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

U nas trochę zmian, własne domy mają już Kreska i Marcysia - obie zostają w swoich domach tymczasowych, obie zostały już  wysterylizowane. 

Koteczki piękne, ale jakoś nie było o nie zapytań, bardzo mnie to dziwiło.

Co prawda w sprawie Marcysi zgłosili się  w styczniu młodzi ludzi, Jo37 była u nich na wizycie, kotka miała jechać do Warszawy po zdjęciu szwów, ale Dt nie mógł rozstać się z Marcysią.

Proponowałam młodym Szafranka, tez czarny kocurek, ale  wymarzyli sobie czarną koteczkę ze srebrnym nalotem i takiej będą szukać.

Cieszę się z domów dla kotek;  szkoda tylko, ze przynajmniej w jednym przypadku tracimy Dt.

Bardzo dziękuję za pomoc w ogłoszeniach:)

Marcysia

received_1548785451845214.jpg

Kreska

23131913_1733643783353733_5756621289129478991_n.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Chcę jeszcze napisac o naszym jednej koteczce - Rozalce, której tutaj nie pokazywałam. 

Kotka trafiła do nas w lutym 2017 w bardzo złym stanie, testy wykazały, ze jest nosicielem białaczki;  jakby tego było mało to  jeszcze pojawiły się ataki padaczki.

Kotka przebywała ponad  2 miesiące w gabinecie, wydawało się, ze znalezienie jej domu jest niemożliwe.

A jednak udało się -  co prawda nie DS ale Dt; zgłosiła się do nas wspaniała kobieta, która ma już swojego białaczkowego kota i zaproponowała zaopiekowanie się Rozalką w zamian za karmę, leki.

W kwietniu 2017 Rozalka gabinet zamieniła na  dom;  z atakami padaczki jest różnie, raz lepiej raz gorzej, kotka  cały czas jest pod opieką wetki. 

Tz dowozi wszystko co potrzeba i  i jakoś udaje się - teraz jest czas remisji i bardzo się wszyscy z tego cieszymy.

Rozalka w Dt

WP_20180125_12_41_26_Pro.jpg

WP_20180125_12_41_41_Pro.jpg

WP_20180125_12_43_23_Pro.jpg

WP_20180125_12_42_08_Pro.jpg

Link to comment
Share on other sites

Mam jeszcze zapytanie, może spotkałyście się  z podobną sytuacją choroby gawronów...

Dzisiaj dostaliśmy tel.  o pojawiających się na osiedlu martwych ptakach;  podobno umierają w męczarniach.

Pomimo, że w pobliżu są kaczki, gołębie, to padają tylko gawrony.

Myśleliśmy, ze to może jakaś choroba, ale wśród mieszkańców krąży plotka, ze z piwnic w blokach znika trutka na szczury.

Trudno uwierzyć, że jakiś debil truje w ten sposób ptaki, ale być może rzeczywiście tak jest.

TZ dzwonił dzisiaj do weta, zawiadomi IW,  może uda się coś ustalić.

Link to comment
Share on other sites

25 minut temu, Havanka napisał:

Cieszę sie z domków dla Marcysi i Kreski a czuje, ze i Rozalka zakotwiczy na stałe w domu tymczasowym. Dobrze, ze teraz będzie miała możliwość życia w normalnym domu, wśród ludzi i z innym kotkiem. Może choroba zapomni o Rozalce ?

Nie szukamy domu dla Rozalki, zostanie już u p. Małgosi; nie będziemy narażać koteczki na dodatkowy stres, jzdenerwowanie powoduje częstrze ataki padaczki, kotka cierpi. 

 Trzeba będzie wspierać dt, zaopatrywać w karmę, leki, żwirek.

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, Tola napisał:

Mam jeszcze zapytanie, może spotkałyście się  z podobną sytuacją choroby gawronów...

Dzisiaj dostaliśmy tel.  o pojawiających się na osiedlu martwych ptakach;  podobno umierają w męczarniach.

Pomimo, że w pobliżu są kaczki, gołębie, to padają tylko gawrony.

Myśleliśmy, ze to może jakaś choroba, ale wśród mieszkańców krąży plotka, ze z piwnic w blokach znika trutka na szczury.

Trudno uwierzyć, że jakiś debil truje w ten sposób ptaki, ale być może rzeczywiście tak jest.

TZ dzwonił dzisiaj do weta, zawiadomi IW,  może uda się coś ustalić.

Smutne to co napiszę, ale na pewno tak jest. U nas to żywcem zamurowali ptaki i na wiosnę też będzie akcja zamurowania otworów w szczytach bloków, a że w środku zostaną ptaki nikogo to nie obchodzi.  Ludzie się cieszą, że już nie chodzą i nie kraczą.

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, malagos napisał:

Najlepiej zobaczyć takiego ptaka post mortem - po trutce na szczury są ogromne krwawe wylewy, krew z dzioba, otworów,...

Potworem trzeba być, żeby zadawać taką śmierć zwierzęciu, nawet jeśli to jest nielubiany szczur :(

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elik napisał:

Potworem trzeba być, żeby zadawać taką śmierć zwierzęciu, nawet jeśli to jest nielubiany szczur :(

eliku, niestety, w ludziach siedzi tyle nienawiści...

Mój tata, po wylewie, dla którego jedyną atrakcją było siedzenie na osiedlowej ławeczce i dokarmianie gołębi, został 'zaskarżony" do spółdzielni...bo gołębie brudzą....

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał:

eliku, niestety, w ludziach siedzi tyle nienawiści...

Mój tata, po wylewie, dla którego jedyną atrakcją było siedzenie na osiedlowej ławeczce i dokarmianie gołębi, został 'zaskarżony" do spółdzielni...bo gołębie brudzą....

 

masz zupełną rację a ja nie raz zastanawiam się nad rozumowaniem takich ludzi bo na pewno nie przyjdzie im do głowy, że to człowiek jest największym trucicielem i brudasem na tej planecie

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Jolanta08 napisał:

masz zupełną rację a ja nie raz zastanawiam się nad rozumowaniem takich ludzi bo na pewno nie przyjdzie im do głowy, że to człowiek jest największym trucicielem i brudasem na tej planecie

Straszne to wszystko, niektórym przeszkadzają wszystkie żywe stworzenia.

U mnie w bloku też jest pełno takich skurw...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...