Jump to content
Dogomania

Dwie suczki, dwa życia i jeden wspólny schroniskowy los - spróbujemy go odmienić! Cola i Mysia już w DS:)


Tola

Recommended Posts

9 godzin temu, Tola napisał:

Pięknie dziękuję za bazarek, za chwilkę tam pobiegnę.

Pokaże tylko Mysię w towarzystwie Zuzi:)

Jest chyba troszkę lepiej, bo już nie pod łóżkiem, tylko na łóżku - nieśmiałość jakby mniejsza:)

DSC05339.JPG

Chce się żyć!.. jak się widzi takie fotyserduszka2.gif i lecę na bazarek :)

Link to comment
Share on other sites

Tolu, jest coraz lepiej. Dziś lub jutro zrobie zdjecia do ogłoszeń. Mysia wyrabia się nieźle. Potrafi odgryźć się szalejącej młodzieży i je ustawić do pionu. Na spacerach, co prawda bez smyczy, ale chodzi normalnie, załatwia się i reaguje na przywoływanie. Najbardziej cieszy się na moje córki. Na mnie już nie tak bardzo, bo sprawdzam ranę, chodzę z aparatem, a ona panicznie się go boi. Zdecydowanie preferuje kobiety.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Jaaga napisał:

Tolu, jest coraz lepiej. Dziś lub jutro zrobie zdjecia do ogłoszeń. Mysia wyrabia się nieźle. Potrafi odgryźć się szalejącej młodzieży i je ustawić do pionu. Na spacerach, co prawda bez smyczy, ale chodzi normalnie, załatwia się i reaguje na przywoływanie. Najbardziej cieszy się na moje córki. Na mnie już nie tak bardzo, bo sprawdzam ranę, chodzę z aparatem, a ona panicznie się go boi. Zdecydowanie preferuje kobiety.

No i są te dobre wieści, na które czekamy ! Bardo się z nich cieszę ! Mysia już nie pod łóżkiem, ale na  łóżku, no i "nie daje sobie dmuchać w kaszę".  Super !

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Havanka napisał:

Zrobiłam Coli OLX na Katowice: https://www.olx.pl/oferta/slodka-cola-szuka-domu-CID103-IDxQkGL.html

Powodzenia malutka !!!

Też trzymam kciuki, żeby ogłoszenie zaowocowało domem. Zaglądnęłam w treść i Cola ma 2,5 mies. Tola najpierw napisała o 4 mies., ale okazała się młodsza. Może warto to zmienić, bo i tak jeszcze sporo będzie musiała posiedzieć w domu na kwarantannie. Ja ją pokażę na FB. Jakoś ostatnio z olx jest nikły odzew.

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Jaaga napisał:

Też trzymam kciuki, żeby ogłoszenie zaowocowało domem. Zaglądnęłam w treść i Cola ma 2,5 mies. Tola najpierw napisała o 4 mies., ale okazała się młodsza. Może warto to zmienić, bo i tak jeszcze sporo będzie musiała posiedzieć w domu na kwarantannie. Ja ją pokażę na FB. Jakoś ostatnio z olx jest nikły odzew.

Ok, dzięki. OLX ma obecnie problemy z serwerem. Jak tylko naprawią, poprawię wiek suni.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Havanka napisał:

Zrobiłam Coli OLX na Katowice: https://www.olx.pl/oferta/slodka-cola-szuka-domu-CID103-IDxQkGL.html

Powodzenia malutka !!!

Super Eluś, bardzo dziękuję

kwiat-emotikon-ruchomy-obrazek-0144

Zastanawiam się tylko, czy nie dodać informacji o wizycie i umowie, będzie naturalna selekcja i może wyeliminujemy te najbardziej beznadziejne zapytania...

3 godziny temu, b-b napisał:

Czy dziewczyny mają być na jednym banerku czy każda ma mieć swój ?:)

 

2 godziny temu, Havanka napisał:

Moim zdaniem, jeżeli mają wspólny wątek, to jeden banerek.

Tez myślę, że na jednym - chyba, że to będzie większy problem...

B-b - dziękuję!

Link to comment
Share on other sites

Coli możemy szukać nowego domu, gorzej przedstawia się sytuacja Mysi:(

Jaaga znalazła 2 2 -3 cm guzy na sutkach:(

Mysia ma tez dziwne wyłysienia, a w kąpieli włosy wychodziły kłębami.

Czeka nas chyba kolejna diagnostyka...

Smutno to; sunia zaczęła nowe życie i zamiast cieszyć się i szykować powolutku do własnego domu, będzie musiała przejść badania, a my nie wiemy, co dalej...

Ehh życie:(

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Tola napisał:

Super Eluś, bardzo dziękuję:)

Zastanawiam się tylko, czy nie dodać informacji o wizycie i umowie, będzie naturalna selekcja i może wyeliminujemy te najbardziej beznadziejne zapytania...

Może na razie nie piszmy informacji o wizycie i umowie. W bezpośredniej, telefonicznej rozmowie, ludzie mogą zmienić zdanie. Jeżeli będzie jednak to zbyt uciążliwe, to wtedy dopiszę info o wizycie.

Link to comment
Share on other sites

Dziś okazało się, że Mysia ma duże problemy zdrowotne. W kąpieli zaczęła gubić całe kępki sierści. Po wyjęciu z wanny i wytarciu zobaczyłam duże łyse placki. Ten na szyi jest obwiedziony zaczerwienieniami. Dobrze, że fundacja ZEA zasponsorowała suniom Advocate, bo oczywiście znalazłam w sierści martwe już pchły i twarde drobinki, być może wysuszone człony tasiemca. Nie miałam na tyle zaparcia, żeby je rozmoczyć i potwierdzić, więc dostała Optivermin.Wyjęłam pozostawione szwy, opatrzyłam sączące się ranki.

No i najgorsze na koniec. Mysia ma dwa guzy na dwóch gruczołach. Po prostu mnie zmroziło.

Kiedy Tola wstawiła jej pierwsze zdjecie, to ujęła mnie od razu i skomentowałam jej fotkę. Potem dowiedziałam się, że akurat ona ma do nas przyjechać i chyba to jakieś moje przeznaczenie. 

Mysia musi jak Limba zostać zdiagnozowana. Musi mieć zrobione badanie krwi, RTG i zbadaną skórę. Na szczęście w Tychach mamy niezastapioną drOlender, która diagnozowała także Limbę. Do tego specjalizuje się akurat w dermatologii. Jednak na to potrzebne są pieniądze. Jak dla mnie guzki są do usunięcia. Wtedy można dac je do zbadania. Szkoda, że schroniskowy lekarz nie usunął ich w trakcie sterylizacji, jak to się normalnie robi. Pewnie za to gmina nie płaci, więc po co się wysilać. teraz Mysia będziem usiała mieć druga narkozę i będzie cięta w okolicy, gdzie i tak była rozcinana.

Możecie się dziwić lub pukać w głowę, ale kiedy jechałam do schroniska po moją Nelę, to pierwsze co zrobiłam w aucie, to obmacałam jej gruczoł. Co trafia do mnie jakaś sunia, to z rakiem. Na szczęście Nela nic nie ma.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

29 minut temu, Jaaga napisał:

Dziś okazało się, że Mysia ma duże problemy zdrowotne. W kąpieli zaczęła gubić całe kępki sierści. Po wyjęciu z wanny i wytarciu zobaczyłam duże łyse placki. Ten na szyi jest obwiedziony zaczerwienieniami. Dobrze, że fundacja ZEA zasponsorowała suniom Advocate, bo oczywiście znalazłam w sierści martwe już pchły i twarde drobinki, być może wysuszone człony tasiemca. Nie miałam na tyle zaparcia, żeby je rozmoczyć i potwierdzić, więc dostała Optivermin.Wyjęłam pozostawione szwy, opatrzyłam sączące się ranki.

No i najgorsze na koniec. Mysia ma dwa guzy na dwóch gruczołach. Po prostu mnie zmroziło.

Kiedy Tola wstawiła jej pierwsze zdjecie, to ujęła mnie od razu i skomentowałam jej fotkę. Potem dowiedziałam się, że akurat ona ma do nas przyjechać i chyba to jakieś moje przeznaczenie. 

Mysia musi jak Limba zostać zdiagnozowana. Musi mieć zrobione badanie krwi, RTG i zbadaną skórę. Na szczęście w Tychach mamy niezastapioną drOlender, która diagnozowała także Limbę. Do tego specjalizuje się akurat w dermatologii. Jednak na to potrzebne są pieniądze. Jak dla mnie guzki są do usunięcia. Wtedy można dac je do zbadania. Szkoda, że schroniskowy lekarz nie usunął ich w trakcie sterylizacji, jak to się normalnie robi. Pewnie za to gmina nie płaci, więc po co się wysilać. teraz Mysia będziem usiała mieć druga narkozę i będzie cięta w okolicy, gdzie i tak była rozcinana.

Możecie się dziwić lub pukać w głowę, ale kiedy jechałam do schroniska po moją Nelę, to pierwsze co zrobiłam w aucie, to obmacałam jej gruczoł. Co trafia do mnie jakaś sunia, to z rakiem. Na szczęście Nela nic nie ma.

 

Jak powiedziałaś mi dzisiaj o tych guzkach, to też o tym pomyślałam...

A jak zobaczyłam ją na wybiegu tego drugiego dnia jak pojechałam rezerwować suczki i b.ucieszyłam się, ze mogę ja do Ciebie zabrać - pomyślałam, ze młoda, zdrowa, a przy tym przypadła Ci do gustu -  będzie radością, a  nie zmartwieniem:(.

O Losie przewrotny...

 

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Tola napisał:

Jak powiedziałaś mi dzisiaj o tych guzkach, to też o tym pomyślałam...

A ja zobaczyłam ją na wybiegu tego drugiego dnia jak pojechałam rezerwować suczki i b.ucieszyłam się, ze mogę ja do Ciebie zabrać - pomyślałam, ze młoda, zdrowa, a przy tym przypadła Ci do gustu -  będzie radością,a  nie zmartwieniem:(

 

Tolu, widocznie tak miało być. 

Mysia nie jest smutną suczką, jest kontaktowa, cieszy się, podskakuje żeby wyjsć na spacer. Tylko bardzo boi się, jak ma coś w ręce, np aparat. Wtedy unika mnie nawet wzrokiem, ustawia się bokiem. żeby zrobić te zdjecia musiałam miauczeć, chrumkać,szeleścić. No i była niezadowolona po kąpieli i suszeniu suszarką.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Jaaga napisał:

Tolu, widocznie tak miało być. 

Mysia nie jest smutną suczką, jest kontaktowa, cieszy się, podskakuje żeby wyjsć na spacer. Tylko bardzo boi się, jak ma coś w ręce, np aparat. Wtedy unika mnie nawet wzrokiem, ustawia się bokiem. żeby zrobić te zdjecia musiałam miauczeć, chrumkać,szeleścić. No i była niezadowolona po kąpieli i suszeniu suszarką.

Cieszę się, ze pozna co to bezpieczne życie przy człowieku, ona szybko otworzy się, rozkwitnie, przestanie się bać.

Ale martwią mnie te guzki.

Link to comment
Share on other sites

Mnie również zmartwiły te guzki i wyłysienia :( Trzeba bidulkę dobrze przebadać co może być przyczyną tak dużych wyłysień.Guzki do usunięcia i to jest pewne.Przeważnie przy takich guzkach lekarz zaleca RTG płuc,aby wykluczyć przerzuty,które najczęściej właśnie tam są.Trzymam bardzo mocno kciuki za Mysię!

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Tola napisał:

Cieszę się, ze pozna co to bezpieczne życie przy człowieku, ona szybko otworzy się, rozkwitnie, przestanie się bać.

Ale martwią mnie te guzki.

Mnie oczywiście też, bo to młoda sunia, a guzki typowe, twarde. Jednak jeśli reszta organizmu będzie czysta, to Mysia i tak ma szansę na adopcję, bo jest malenka, młoda i sliczna. Jutro na FB poproszę o Capsomasol dla niej, bo od Limby mam tylko dla dużych psów, a tego nie da się dzielić, bo piecze. Z ewentualnym zabiegiem i określeniem rodzaju guzków i tak trzeba będzie czekać.  

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...