Poker Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 1 godzinę temu, CórkaZosi123 napisał: Pieniążki zbieramy na konto Fundacji Dwa plus Cztery: Numer konta: 35 1940 1076 3137 8042 0000 0000 (Credit Agricole) IBAN: PL35 1940 1076 3137 8042 0000 0000 BIC: SWIFT/BIC AGRIPLPRKoniecznie z dopiskiem: „Datek na cele statutowe - WATSON”. Dziękujemy! <3 Musi być wg przepisów DAROWZINA , a nie datek. Tak czytałam w przepisach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 1 hour ago, Poker said: Musi być wg przepisów DAROWZINA , a nie datek. Tak czytałam w przepisach. Tak mają na stronach fundacji, tylko skopiowałam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 1 godzinę temu, CórkaZosi123 napisał: Tak mają na stronach fundacji, tylko skopiowałam... Domyślam się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 niestety poszło już jako datek :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted December 2, 2018 Author Share Posted December 2, 2018 15 minut temu, sharka napisał: niestety poszło już jako datek :/ Bardzo dziękuję w imieniu Riki! :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted December 2, 2018 Author Share Posted December 2, 2018 Dzisiejsza ekipa na spacerze. Nie jest źle, Tola-królewna ciut burczała, ale jak na pierwszy bezpośredni kontakt było bardzo dobrze. Można już chodzić na wspólne spacery. 4 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 Dzielna Zosia sama z 3. wielkopsami. A mój mąż często nie chce iść sam z 3. maliznami. Oby Tola odpuściła, to znacznie ułatwi Wam życie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 Co to za weterynarz, ktory każe dawać psu kaszę, pies to nie kura, po kaszy są biegunki, jeżeli już to ryż lub makaron i jakieś mięso, najgorsze ale mięso albo dobra karma a nie Royal bo to najgorsza karma z suchych karm. No i nie kości drobiowe, ta włascicielka jest nienormalna i jej wet też. Jeżeli wygodniej karmić gotową karmą to lepiej mokrą. Biedna ta sunia, 11 lat więzienia i braku człowieka z sercem. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 Dlaczego mokra? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 2, 2018 Share Posted December 2, 2018 2 hours ago, dwbem said: Co to za weterynarz, ktory każe dawać psu kaszę, pies to nie kura, po kaszy są biegunki, jeżeli już to ryż lub makaron i jakieś mięso, najgorsze ale mięso albo dobra karma a nie Royal bo to najgorsza karma z suchych karm. No i nie kości drobiowe, ta włascicielka jest nienormalna i jej wet też. Jeżeli wygodniej karmić gotową karmą to lepiej mokrą. Biedna ta sunia, 11 lat więzienia i braku człowieka z sercem. Zwykły Royal owszem jest złą karmą, jednak karmy weterynaryjne z Royala naprawdę potrafią działać cuda i należy je rozróżniać od tych zwykłych karm bytowych. Jak leczyłam wszystkie moje koty to właśnie gastro intestinal najlepiej zadziałał (lepiej od ryżyku z piersią...) I większość naszych psich dziadków jechała na intestinalu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 Dnia 30.11.2018 o 11:43, CórkaZosi123 napisał: Riki zaczęłam ogłaszać odkąd do nas trafiła. Liczymy na to, że jak się trafi dobry dom to kobieta jednak nie będzie nalegać na zatrzymanie psa... No tylko właśnie, potrzebny ten dom! Podaję linka do ogłoszenia z Facebooka i zachęcam do udostępniania! :) Poczęstowałam się i podam dalej /mam nadzieję ,że mi się uda!/ 21 godzin temu, MALWA napisał: Przelałam na podane konto 200 zł, na puszki dla suni. Jestem tego samego zdania co anica i Zosia123, że psiak zaraz po operacji nie powinien trafić do kojca. Co więcej, pies, który mieszka w domu nie powinien zostać wydany do budy. Chyba jej serducho pęknie, jak z ciepłego domku wyleci na dwór.... zaoszczędzicie jej tego, przetrzymajcie proszę ile można. Może ktoś ja adoptuje do domu, może jednak się uda. Czasami cuda się zdarzają.... Próbuję ,gdzie się da! ... jak do tej pory bez skutku :( brakuje mi już pomysłów.... wierzę ,że przy tak silnym wsparciu, Rikuni musi się udać! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 13 godzin temu, dwbem napisał: Co to za weterynarz, ktory każe dawać psu kaszę, pies to nie kura, po kaszy są biegunki, jeżeli już to ryż lub makaron i jakieś mięso, najgorsze ale mięso albo dobra karma a nie Royal bo to najgorsza karma z suchych karm. No i nie kości drobiowe, ta włascicielka jest nienormalna i jej wet też. Jeżeli wygodniej karmić gotową karmą to lepiej mokrą. Biedna ta sunia, 11 lat więzienia i braku człowieka z sercem. nie wyrokowałabym tak stanowczo, całe pokolenia psów wychowały się na kaszy z mięsem i było ok. Co chwila to jakiś nowy pogląd i nie dajmy się zwariować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 A co miały robić, coś jeść musiały ale czy im to wychodziło na dobre to wątpię. Moje pierwsze suki po kaszy miały ostre biegunki więc bardzo szybko ją odstawiłam z ich menu i całe życie karmię swoje psy mięsem z dodatkami róznymi ale nie z kaszą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 Wszystkie moje psy ,a miałam ich w życiu już sporo, po dobrze ugotowanej kaszy jęczmiennej miały biegunkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 Też słyszałam, że kaszy nie wolno. Okazjonalnie daję ryż i gotowaną marchew (po marchwi zawsze super kupa). Ale ponowię pytanie - dlaczego ma być mokra karma? Czy z jakichś powodów jest lepsza dla zagłodzonych psów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 Wstrzasajace zycie miala niunia o matuniu .... cud tylko najwieksdzy cud ze znalazla sie u Zosienkow pozdrawiamy milionkroc wszytkie lapenki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 Corcia Zosienkowa masz serce pw 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 3, 2018 Share Posted December 3, 2018 59 minut temu, Nadziejka napisał: Corcia Zosienkowa masz serce pw zapraszam juz zapraszam ale bede jeszcze dodawac fantuski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 12 godzin temu, Joanienka napisał: Też słyszałam, że kaszy nie wolno. Okazjonalnie daję ryż i gotowaną marchew (po marchwi zawsze super kupa). Ale ponowię pytanie - dlaczego ma być mokra karma? Czy z jakichś powodów jest lepsza dla zagłodzonych psów? Z tymi kaszami? ryżem? makaronem? to indywidualna sprawa! pewnie jak się żywi psa od początku tak później ,je lub nie! na Mazurach koleżanka karmi psa "resztkami" z obiadu a jak nie zostanie to gotuje kaszę i jak nie ma nic daje tylko olej /płakać mi się chce, zawsze kupujemy jakąś pierś ,albo kostuchę cielęcą dla Cywila jak jesteśmy/ i ma już ponad 20lat!... te wszystkie zasady żywieniowe... chyba trzeba dopasować do każdego ... też ciekawa jestem? albo raczej nie rozumiem? dlaczego mokra karma, dla zagłodzonych psów? ... pytam z czystej ciekawości :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 Bo zdrowsza i lepiej przyswajalna ale jak inbaczej nie można to i sucha dobra, lepiej bezzbożowa. A dlaczego nie kasze? Bo psy to mięsożercy a nie kury i kaszą może napchają sobie żołądek ale niczego z niej nie trawią i nie przyswajają. Jeżeli już to lepiej dawac sparzone wrzątkiem płatki błyskawiczne ale z miesem a nie same. To, że na wsi karmią psy gorzej od świń to nie znaczy, że to jest dla nich dobre. \ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted December 4, 2018 Author Share Posted December 4, 2018 Riki była dzisiaj znowu u pani doktor. Rana o wiele lepsza, ale antybiotyk został przedłużony. Pobraliśmy też krew. W najbliższym planie USG brzuszka. Dzisiaj już 30 kg, idziemy do przodu. Riki w przychodni DORAN: 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 Tak się wydaje, że wyjątkowo pusto w Doranie, a i tak 1,5 godziny siedziałyśmy XD Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 4, 2018 Share Posted December 4, 2018 calunim serduchem sciskuniam pozdrawiam lalunia Rikunia Was kocha coraz bardziej i bardziej 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted December 4, 2018 Author Share Posted December 4, 2018 2 godziny temu, CórkaZosi123 napisał: Tak się wydaje, że wyjątkowo pusto w Doranie, a i tak 1,5 godziny siedziałyśmy XD W sumie byłyśmy tam od ok. 10:30 do ok. 13:00. Następnym razem koniecznie bierzemy poduszki, bo te krzesła są niemożliwie twarde... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 5, 2018 Share Posted December 5, 2018 11 godzin temu, Zosia123 napisał: W sumie byłyśmy tam od ok. 10:30 do ok. 13:00. Następnym razem koniecznie bierzemy poduszki, bo te krzesła są niemożliwie twarde... Jest pomysł! kupuję ;) czy nikt nie pyta o Rikunię? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.