Jump to content
Dogomania

Malusia Tinusia już ma swój wspaniały trzypokoleniowy domek. Takie lubię najbardziej :) Już zdrowa, szukamy domu. Prosimy o pomoc w ogłoszeniach. Tinusia, malusia sunieczka opuściła schron z wyrokiem - parwowiroza :( Potrzebne środki na leczenie.


elik

Recommended Posts

Super wieści! Szybko Eluniu zareagowałaś, i chyba dla tego szybko udało się pokonać tą okropną chorobę! niestety radość przyćmiewają , Twoje problemy zdrowotne Elu ,  zmartwiłam się , bardzo :(

 Wszystkie ciepłe myśli , płyną do Ciebie Eluzakochany.gif

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, anica napisał:

Super wieści! Szybko Eluniu zareagowałaś, i chyba dla tego szybko udało się pokonać tą okropną chorobę! niestety radość przyćmiewają , Twoje problemy zdrowotne Elu ,  zmartwiłam się , bardzo :(

 Wszystkie ciepłe myśli , płyną do Ciebie Eluzakochany.gif

Ela i Jej nieoceniony Mąż:):)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, anica napisał:

Super wieści! Szybko Eluniu zareagowałaś, i chyba dla tego szybko udało się pokonać tą okropną chorobę! niestety radość przyćmiewają , Twoje problemy zdrowotne Elu ,  zmartwiłam się , bardzo :(

 Wszystkie ciepłe myśli , płyną do Ciebie Eluzakochany.gif

Bardzo serdecznie dziękuję Aniu za troskę o moje zdrowie i ciepłe myśli. Nie jest tak źle :) To "tylko" operacja katarakty :) ale miałam bardzo złe wiadomości o skutkach usypiania do tej operacji, Na szczęście, to już przeszłość :) Martwi mnie teraz tylko to, żeby czegoś nie uszkodzili, a jeśli się uda, to że przez dłuższy czas nie będę mogła usiąść do kompa, a bez kontaktu z Wami nie ma pomocy tym biedakom :(

Tina zawdzięcza życie przede wszystkim św. Franciszkowi i Basi, że pokazała sunię una dogo i że narobiła ambarasu ,  żeby zrobić test na parwo   :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, elik napisał:

Tinka rano na spacerze zrobiła kupkę o odpowiedniej konsystencji, ale przed chwilą zrobiła raczej rzadkawą :(  Może to tylko efekt zjedzenia rano sporej ilości pasztetu. Chyba nie może to być nawrót choroby ?

Oby nie. Może faktycznie tak zareagowała na pasztet. Zobaczymy jutro jak będzie. Trzymajcie sie ! Musi być dobrze !

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

I jak miewa się małe  ADHD?

Witaj Nesiowata :)  Taka cisza zapanowała na wątku Tinusi, że myślałam, że już  mało kogo interesuje co się z nią dzieje.

Na szczęście kolejne koopki były już stabilniejsze. Może wtedy za dużo dałam jej pasztetu? Ale postępowałam zgodnie z zaleceniami wetki - 3/4 puszki na dzień + trochu suchej karmy. Tinusia je bardzo chętnie. Rano skacze jak na sprężynie żeby doskoczyć do miseczki, którą trzymam w ręku :) Nadal nie mogę uwierzyć, że w ciągu 2 dni nastąpiła tak radykalna zmiana w kondycji suni. Teraz z powrotem mamy w domu małe adhd :)

EDIT

Przed chwilą zrobiła 2 koopki w pokoju i obie pół płynne, ale ma apetyt i chęć do zabawy. Jest około godziny po  śniadaniu. Znowu pasztet. Przestanę go dawać i zobaczę czy kupki się ustabilizują.

Na PW Dusia Duszka poradziła mi dawać Tinusi  do posiłków kleik z mielonego lnu. Tylko nie wiem co i jak :(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, elik napisał:

Tinka rano na spacerze zrobiła kupkę o odpowiedniej konsystencji, ale przed chwilą zrobiła raczej rzadkawą :(  Może to tylko efekt zjedzenia rano sporej ilości pasztetu. Chyba nie może to być nawrót choroby ?

Elu pasztet jest za tłusty. Ona musi jeść na razie chude jedzenie. Dlatego ma rozwolnienie.

Link to comment
Share on other sites

Odstaw pasztet , może jej nie służyć. Być może jelitka jeszcze nie są w pełni zdrowe. Ciekawe czy miała badany kał na pasożyty w tym lamblie.

Ona mogła być tylko nosicielem parvo ,a przyczyną jej dolegliwości mogą być pasożyty.

Jednak nie dawałabym nasion lnu tylko sam klej  do jedzenia. Nasiona pobudzają perystaltykę jelit.

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, ewu napisał:

Elu pasztet jest za tłusty. Ona musi jeść na razie chude jedzenie. Dlatego ma rozwolnienie.

To jest pasztet, którym Tinusia była karmiona w lecznicy i który dostała do domu oprócz suchej karmy. Jak już pisałam przestanę na razie dawać jej ten pasztet. Pozostanę na suchej karmie.

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Poker napisał:

Odstaw pasztet , może jej nie służyć. Być może jelitka jeszcze nie są w pełni zdrowe. Ciekawe czy miała badany kał na pasożyty w tym lamblie.

Ona mogła być tylko nosicielem parvo ,a przyczyną jej dolegliwości mogą być pasożyty.

Jednak nie dawałabym nasion lnu tylko sam klej  do jedzenia. Nasiona pobudzają perystaltykę jelit.

Tak odstawię ten pasztet. Nie badano kału, nie zleciłam, bo nie przyszło mi do głowy, że przyczyną dolegliwości mogą być robale,m a gabinet nie robi nic czego nie zleci opiekun psa. Jest to dla mnie zrozumiałe, ale mogli zaproponować. Nie zaproponowali.

Cytat

nie dawałabym nasion lnu tylko sam klej  do jedzenia

Jak zrobić taki kleik?

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, rozi napisał:

Lamblie w badaniach wyjdą, albo nie. W kwestii kleiku - rozgotuj siemię, parę minut, potem przez siteczko.

W jakich proporcjach, jeśli to istotne ? Ile wody na ile gram siemienia?

A jak w 100% stwierdzić, czy psiak ma pasożyty, czy ich nie ma?

Link to comment
Share on other sites

Tinusia dzisiaj :)

Kenel jest cały czas otwarty. Sunia ma w nim wodę i jedzonko. Chcę, żeby się do niego przyzwyczaiła, żeby w razie potrzeby, zamknięta w nim, nie płakała.

20181110_083125.thumb.jpg.a9ff4514339d9859a226f497fb234626.jpg

20181110_083132.thumb.jpg.cf4b723aa13c957498aed0ebaeda6853.jpg

20181110_083354.jpg.71e9bfa907fbf1ba968871671f61ee73.jpg

Nie chce spać w kenelu więc posłanie ma w sypialni pomiędzy naszym łóżkiem, a komputerem. Podkradła Alfikowi łosia, jego ulubioną zabawkę

20181110_094613.thumb.jpg.6231bab03cf87a2553951e604f8d6772.jpg

20181110_094746.jpg.9fe84af40afcd8def36a1fa8fc3f5fbc.jpg

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, elik napisał:

W jakich proporcjach, jeśli to istotne ? Ile wody na ile gram siemienia?

A jak w 100% stwierdzić, czy psiak ma pasożyty, czy ich nie ma?

Ja na oko tak sypnę zawsze, ale znalazłam

"Napar z siemienia lnianego i wywar przygotowuje się z niezmielonych ziaren. Jak zaparzyć siemię lniane? Do osłony przewodu pokarmowego najlepszy jest wywar z 1 łyżki siemienia gotowanego przez 10 minut w szklance wody. "

A kupy jak Kuli badam, to się zbiera 3 sztuki (co drugi dzień) do słoiczka (tego samego) i do lodówki, potem komplet do weta. Lamblie gdyby ta Twoja miała, to by nie łaziła.

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, elik napisał:

Dzięki :)

To znaczy, że przy lambliach pies jest tak słaby, że nie daje rady chodzić?

Leczyłam, w porozumieniu z wetką, oczywiście, w ciemno na lamblie Łukaszka, bo - jak już pisałam - miał sraczkę i leżał jak szmata i to jej przyszło do głowy jako pierwsze, skoro Nifuroksazyd nie pomagał i takie osłabienie.

Link to comment
Share on other sites

Co do siemienia lnianego. Nie ziarna, bo tak jak pisze Poker pobudzają oczyszczanie jelit.

Wywar z ziaren: 

20 minut temu, rozi napisał:

"Napar z siemienia lnianego i wywar przygotowuje się z niezmielonych ziaren. Jak zaparzyć siemię lniane? Do osłony przewodu pokarmowego najlepszy jest wywar z 1 łyżki siemienia gotowanego przez 10 minut w szklance wody. "

lub 1/2 łyżeczki mielonego lnu zalane 1/2 szklanki gorącej wody.

Po ostygnięciu dodaję po 2-3 łyżki kleiku do psich posiłków. 

Duśka zlizuje sam kleik na pół godziny przed posiłkiem ale nie każdy pies to polubi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...