Jump to content
Dogomania

cztery sunie malutkie w potrzebie


Recommended Posts

17 minut temu, themagda napisał:

Rozmyślam o tym co zrobic ze swiatłem nie mam maleńkiej żaróweczki takiej z 40 w  bo takie coś to mogłoby sie palic non stop jak one w ciemnie bedą funkcjonować 

 

A któryś z sąsiadów nie ma pożyczyć lampki nocnej? Ściągnąć żyrandolek aby się nie przegrzał i może się palić cały czas.

Link to comment
Share on other sites

Jutro zawitam do sklepu takiego wszystko po złotówce i moze znjdę lampkę co ma maleńka zarówkę zeby choć troche jaśniej miały dziśwychodziłam jak było jasno ale mi się zeszło i wróciłam o 17 a one w egipskiej ciemności więc poszukam jakiejś małej lampki coby się stale paliła. Teraz dnia to niewiele jest raczej ciemno jest dłuzej niż dzień wiec moze sie palic swiatełko.

Link to comment
Share on other sites

No nie poszłam po tą lampkę i nie pójdę, czuję się źle ledwie co że dałam rade chodzic z pieskami, a do tego mam tyle sprzątania a wszystko mi idzie jak krew z nosa czyli łazę z konta w kat i niewiele robię do tego cała w nerwach i wyrzuty sumienia jak ja je mogę tak je zostawiać i narazać na stres . bo nie będą rozumiały dlaczego zniknęłam a to stres bo ona mnie kochają wiem jak mnie witają nawet jak idę do sklepu , telefon do ich weta   22 654 90 86  ul Grzybowska 39 bardzo blisko , nie mam szmalu zeby zostawić na w razie czego ale jak by któraś z was poniosła jakieś koszty to emeryturę biorę 24 i mogę przelew zrobic nie wiem czy w szpitalu jest wifi bo może nie być, wtedy bym przelała po wyjściu ale też nie bede pisać i tylko kontakt tel., nie miałam okazji korzystać w szpitalu z wifi ale moze mają . Mam nadzieje ze nic sie nie zdarzy ale zostawiam w razie czego nosidełko do psa na komodzie koło lampki jest różowo czarne i może zostawcie tą lampkę na komodzie właczoną na stałe żeby nie siedziały w ciemnosci ma energooszczędna zarówkę . Podkłady połozę w miejscach gdzie one lubia nasikać wiec kładźcie w te same . Codziennie muszą byc 3 kupy a raz na dwa trzy dni 4, York robi kupę rzadko , już z tym byłam u weta ale powiedział skoro ma 14 lat to ma rózne anomalie i jeśli robi raz na 2-3 to jeszcze nie tragedia  . pieski są zdrowe nie mają rozwolnienia robia zwykłe twarde kupy co nawet podkładu nie pobrudzą . Ja zmieniam podkłady co 3 dni ale ja wychodze z nimi nie wiem jak będzie jak nie beda wychodziły nie mam pojęcia bo nie zwracałam uwagi w zimie czy w deszcz jak nie chcą wychodzić jak to było. Nie wiem co wam jeszcze napisać może zapytajcie , Na łóżku mają kołdrę i koc i z koca robia sobie nory , jak mnie nie będzie to pewnie i z koołdry zrobią, nie trzeba im ścielic i tych nor rozwalać bo bardzo sie nad nimi napracowują. Lala czyli York śpi osobno i robi norę ze swojej kołdry czy koca. niech mają po swojemu chyba zeby porozwlekały pościel po mieszkaniu co sie zdarza głownie z poduszkami , większych rzeczy jak kołdra czy koc nie daja rady, Zostawiam na regale jeśzcze  zapasowe koce 2 sztuki jak by było potrzeba, ale myśle ze one dadzą radę z jednym kocem. Gdybyście weszy i nie byłoby w pokoju dużej Białej czyli Gusi głuchej to znaczy ze ją wygoniły i ona wtedy jest w drugim pokoju pod fotelem tam lubi uciekać nawet w zabawie w ganianie i chowanie ucieka pod ten fotel, do wiadra od mopa naleje juz wody z WC pickerem i bielinką jest tego sporo w łazience , trochę mop nie wygodny bo nowy i rozcapiżony. Puszki jak dajecie to one lubią te podłużne jasne , całą puszkę na dzień  , a te małe to dwie na dzień ale moga być też na samym suchym mieszanym, w teh hodowli to miały tylko suche , miska do pełna i one jedzą ile tam maja ochotę. Gdybyście nie mogły któregos dnia to wlejcie dwie miski wody zostawiam drugę na oknie, Suche u nich takiej wielkości miska to jedna na 2 dni. No jestem w ekstremalnych nerwach jak to wyjdzie . Dajcie jeszcze jakieś pytania bo nie wiem co napisać .

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, themagda napisał:

dziewczyny kochane odpiszcie dziś bo jutro juz nie mam wifi w szpitalu czy jeszcze cos potrzeba

Już wszystko wiemy, jak by zaszło coś czego nie umiemy przewidzieć zadzwonimy, ale przecież nic nie powinno się stać. Dobrze, że piszesz gdzie ewentualnie ich szukać, ale myślę, że i tak wszystkie oprócz najmniejszej (zapomniałam jak się nazywa) przywitają nas szczekaniem z progu swojego pokoju.

Już dla nich zrobiłaś wszystko co mogłaś i myśl o sobie, na spokojnie leczenie przyniesie lepszy skutek. Gdybyś sama czegoś w tym szpitalu potrzebowała to też zadzwoń. Do zobaczenia .

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, themagda napisał:

dziewczyny kochane odpiszcie dziś bo jutro juz nie mam wifi w szpitalu czy jeszcze cos potrzeba

Wszystko wiem.  Lecz się spokojnie i nie denerwuj. Wygłaszczę sunie na pewno. Posiedzę troszkę i pogadam do nich a do Gusi pomacham.Będzie dobrze.

10 minut temu, Aldrumka napisał:

a jeszcze nie napisałam - pierwsze odwiedziny piesków w piątek koło południa

O:) super :)

Link to comment
Share on other sites

i tak mam nerwy i pewnie nie bede spac , marnie ze nie posprzątałam porządnie jeszcze może coś porobie jak dam radę ale jakas jestem marna dziś, wykąpałam Lalę i się przeraziłam , znów chyba idzie w cushinga bo był spokój na długo ma ciemne plamy na skórze i siwieje , ja ja leczyłam długo melatoniną i myślałam ze to koniec , ze cud sie stał i wyleczone albo ze jednak to nie był cushing a tu teraz patrze jak suszarka rozwiewała włosy skóra jest ciemna i z plamami jak u mojej Puski tej co zmarła . Chyba sie załamię. Jak wróce polecę ją diagnozować muszę szybko wyjść. uxmal jeśli będziesz tu to ją obejrzyj tą jej skórę i napisz mi smsa co myślsz . Mam nadzieje ze to nie to. no ona wiekowa a to u starszych suń bywa , tylko ona raczej wygląda na zdrową. idę moze choć troche ogarne to mieszkanie. Dziewczyny taka jestem wam wdzieczna myśle ze kiedyś sie bedę mogła wam odwdzięczyc w czymś.

Link to comment
Share on other sites

No to są worki rękawiczki papier toaletowy ręczniki i podkłady duzo ich. Głaskanie jednak bardzo wązne. Same beze mnie tak długo to jednak stres. 

Poker nie da juzż sie nie mysleć o sobie bo bardzo podupadam są dni ze nie mam siły na nic a muszę dla nich życ i mieć siłę, one są tego warte w tej hodowli to nie miały łatwo , ani Bonia u poprzedniego właściciela też nie. To ja musze mieć siłę im to wynagradzać. tak strasznie je kocham. idę spać bo jutro ten szpital.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, themagda napisał:

No to są worki rękawiczki papier toaletowy ręczniki i podkłady duzo ich. Głaskanie jednak bardzo wązne. Same beze mnie tak długo to jednak stres. 

Poker nie da juzż sie nie mysleć o sobie bo bardzo podupadam są dni ze nie mam siły na nic a muszę dla nich życ i mieć siłę, one są tego warte w tej hodowli to nie miały łatwo , ani Bonia u poprzedniego właściciela też nie. To ja musze mieć siłę im to wynagradzać. tak strasznie je kocham. idę spać bo jutro ten szpital.

No i właśnie o to chodzi abyś myślała o sobie,zdrowie Twoje jest najważniejsze wtedy będziesz  mogła dalej opiekować się psiakami bo one ciebie potrzebują najbardziej.

Psiaki będą zaopiekowane,nie martw się bo stres nie jest dobrym przewodnikiem w leczeniu.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Aldrumka napisał:

Magda już w szpitalu i już myśli jak najszybciej wyjść :)

To dobrze,że już w szpitalu.Teraz niech nie myśli Magda o ucieczce tylko aby udało się zdiagnozować jak najszerzej aby wiedzieć jak leczyć.

Są do gniazdka takie lampki,mam sama takie w gniazdkach aby w nocy nie rozbić sobie nosa.Może takie kupić w chińskim sklepie.Autentycznie 16 godz,robi się już szaro,teraz to jest najtrudniejszy okres jeżeli chodzi o światło.

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, rozi napisał:

Ja bym zostawiła światło na całą dobę. Nagłe zgaśnięcie w nocy zaskoczy pieski, one nie mają zegarka.

Nie wiem o jakich myślisz rozi.Ja pisze o takich ledowych,że w dzień nie świecą a od zmierzchu do świtu świecą.Szkoda,że nie przyszło mi to do głowy wcześniej,mogłam kupić i wysłać.

A może kupić jeszcze i wysłać np.do Ciebie?

Link to comment
Share on other sites

35 minut temu, Anula napisał:

Nie wiem o jakich myślisz rozi.Ja pisze o takich ledowych,że w dzień nie świecą a od zmierzchu do świtu świecą.Szkoda,że nie przyszło mi to do głowy wcześniej,mogłam kupić i wysłać.

A może kupić jeszcze i wysłać np.do Ciebie?

Ja myślę o zwykłych, słabych żarówkach w żyrandolu, czy lampce. Takie ledowe, niebieskie światło, byłoby dziwne dla piesków. Już trudno, przecież ten rachunek nie będzie jakiś horrendalny.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, rozi napisał:

Ja myślę o zwykłych, słabych żarówkach w żyrandolu, czy lampce. Takie ledowe, niebieskie światło, byłoby dziwne dla piesków. Już trudno, przecież ten rachunek nie będzie jakiś horrendalny.

Mam kilka lampek i chyba jakieś ledowe żarówki. Sprawdzę jakie. Zazwyczaj kupuję z temp 3000K lub 2700K. Na pewno nie 4000 bo takiego światła nie lubię. Zegara czasowego nie mam wolnego :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...