agat21 Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Właściwie nie powinnam pisać "jakiś psi anioł", bo wiadomo jaki - Kasia. Wielki szacunek za to, co robisz dla nich <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Można jakoś pomóc szczeniorkow? Nie wiem czy dobrze kombinuję, ale może koc elektryczny pod legowisko? Żeby organizm mniej siły tracił na ogrzewanie się, to więcej mu sił zostanie na walkę z wirusem? Ma to szansę tak zadziałać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 43 minuty temu, kasiainat napisał: No niestety nie mają najgorszego za sobą:-( piesek jest w stanie bardzo ciężkim- przelewa się przez ręcę. Wieczorem bardzo długi z nimi siedziałam a on patrzył tak smutno swoimi wielkimi oczami. W nocy wstawałam kilka razy sprzątać wymioty bo niestety się nasiliły. Ale rano łazienka i tak wyglądała jak pole bitwy. Chłopczyk jest bardzo słaby, był taki moment po 6 gdzie myślałam że już odchodzi:-( zryczana modliłam się nad nim. Sunia widać, że lepiej się czuje. Macha ogonkiem i cos tam drepta. Za chwilę zbieramy się do lecznicy. Kasiu pamietasz jak wczoraj rozmawialysmy? To wlasnie jest kryzys- od jutra bedzie szlo z gorki Wiem co czujesz, wiem jak wyglada ta choroba. Dzis musi byc pod kroplowka Trzymaj sie Kasiu, nie placz prosze, bedzie dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 50 minut temu, Bębenek napisał: Można jakoś pomóc szczeniorkow? Nie wiem czy dobrze kombinuję, ale może koc elektryczny pod legowisko? Żeby organizm mniej siły tracił na ogrzewanie się, to więcej mu sił zostanie na walkę z wirusem? Ma to szansę tak zadziałać? Kochana bardzo Ci dziekuje za chec pomocy Mysle ze taki koc nie bedzie potrzebny. Najwazniejsze zeby maluch byl pod kroplowka i sie nie odwodnil kocykiem mozna go nakryc zwyklym Co do pozostalych szczeniakow z Radys- ludzie ktorzy biora maluchy za posrednictwem wolontariuszy sa zawsze informowani o tym z jakimi chorobami piesek moze wyjechac i rowniez dostaja wskazowki odnosnie leczenie Jesli natomiast ktos bierze szczeniaka bezposrednio ze schroniska to juz nie wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Od jakiegos czasu w kraju wystepuje inny typ parwo, który nie reaguje na surowice i chorowały szczepione psy. Na grupach hodowców na fb były informacje. Ratuje podanie krwi ozdrowieńca. Oby to nie był ten typ. Choremu maluchowi warto byłoby zrobić transfuzję krwi. Pierwszy raz można obojętnie jaka, nie trzeba oznaczac grupy. No i kilka razy dziennie cyklonaminę przeciwkrwotocznie. Bardzo często stan przy parwo pogarszają pierwotniaki: lamblie czy kokcydie, warto zrobić test i badanie w ich kierunku. Wszystko to mozna zrobić w klinice w Mikołowie, gdzie mają bank krwi. Sunia może nie zachorowac, skoro dostała surowicę, zanim wystapiły objawy. Trzymam kciuki za maluchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 Napisze, bo chyba Kasia nie da rady dziś zajrzeć na watek Malutki piesek od rana jest pod kroplówka, dostał wszystkie możliwe, dostępne leki, nie zrobimy na razie testów na obecność pasozytów bo i tak nic na odrobaczenie w swoim stanie nie dostanie:( Jego stan jest bardzo cięzki... jest juz w domu, Kasia cały czas przy nim czuwa, ma podłączoną kroplówkę. Stan suni jest zły, ale lepszy niż pieska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Walczcie maluszki :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Przykro czytać takie wieści. Zaciskam kciuki za maluchy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Oby dały radę. Wiem co to znaczy parwo.Kilka lat temu przyjechała do mnie sunia na tymczas na kilka dni , bo miała już zaklepany domek. 3 tygodnie walczyliśmy o jej życie. Podołaliśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 dziękuje, że jesteście... ślijcie proszę dużo ciepłych mysli dla Kasi.... proszę, wymyślmy imie dla pieska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bębenek Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Też zaglądam do szczeniaczków, ale naprawdę nie wiem co napisać :( Co do imion, to mi on na Bąbla wygląda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 walczcie Kochane Maluszki wszyscy tu czekamy moze Antoś i Zuzia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 dzięki kochane, to będzie Antoś vel Bąbel....już ma imie, nawet podwójne, na pewno doda mu to siły, jakoś w to wierze Biedna Kasia pewnie teraz przy nim siedzi, a ja tak daleko i tylko myśleć moge :( :( tak mi smutno.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Trzymajcie się biedne maluszki :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Ja też jestem myślami z maluszkami.Kiyoshi Twoje przewidywania się sprawdziły jednak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Babelku, oby juz bylo coraz lepiej. Z sunią także. .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiainat Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 1 godzinę temu, kiyoshi napisał: dzięki kochane, to będzie Antoś vel Bąbel....już ma imie, nawet podwójne, na pewno doda mu to siły, jakoś w to wierze Biedna Kasia pewnie teraz przy nim siedzi, a ja tak daleko i tylko myśleć moge :( :( tak mi smutno.... Bąbelek jest w stanie krytycznym:-( nie reaguje na nic:-((( kroplówka jeszcze kapie, przekładam mu co chwilę termofor żeby się nie wyziębił. Jak przeżyje to będzie ogromny CUD . Mała sunia dostala w lecznicy imię Kaja. Cały czas ma okropną biegunkę ale na szczęście nie wymiotuje. Podaję jej energy drink royala 3-4 cm co 2 godziny. Mała denerwuje się, że siedzi zamknięta w kenelku i wkurza ją wenflon- pogryzła mnie troszkę kiełkami przy podpinaniu kroplówki. Patrzy już na mnie z wyrzutem za te wszystkie zabiegi:-/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Ja ciągle wierzę w cuda. Trzymaj się maleńki, jeszcze tyle życia przez Tobą, tyle dobrych chwil, dasz radę, tylko się nie poddawaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Czekam na CUD. Trzymajcie się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 ja tez wierze w cuda !!! Kasiu kochana, trzymaj się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 śledzę cały czas wątek i mocno trzymam kciuki za Was i maleństwa. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Trzymajcie się, walcz maluszku, masz tyle dobrych serc blisko siebie. Walcz słoneczko.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 19, 2018 Share Posted September 19, 2018 Też podczytuję wątek i całym sercem jestem z wami. Maluszki, Bąbelku, Kajuniu NIECH STANIE SIE CUD!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 az sie boje tu zagladac:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 18 minut temu, Tianku napisał: az sie boje tu zagladac:( Dlatego nic nie piszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.