Jump to content
Dogomania

Połamana sunia z wiejskiego rowu ma cudowny dom !


Recommended Posts

Każdy z nas pomaga jak potrafi. Wszyscy chcemy dla zwierząt jak najlepiej,ale nie zawsze tą samą drogą.

Zakładająca osoba wątek , prosząca o pomoc finansową , którą pies otrzymuje w moim odczuciu jest zobligowana do udziału w dyskusji, liczenia się z opinią innych osób ,a szczególnie tych , które łożą na psa. Tak nakazują dobre maniery. Obrażanie się nie jest dobrą metodą, bo właśnie sieje zamęt.

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Końcowe rozliczenie z hotelu:

Stan konta na 30 listopad wynosił -140,90 zł

+600 zł Bożena L.

+10 zł malti

+700 zł Monika S. (wpłata z fb od Małgorzaty J.)

-24 zł hotelowanie 7-8.12

-90 zł transport z Lublina

-1668 zł koszty pobytu w klinice

Pozostałość po hotelowaniu Czesi wynosi -612,90 zł

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.12.2018 o 10:22, Zagrodowy pies polski napisał:

                                                              kasa-fiskalna-z-korbka.gif

Post rozliczeniowy od dnia 30.11.2018 r.

 

Stan konta na 30.11.2018 r.:

-140, 90 zł

Wpłaty:

 600,00 zł - 03.12.2018  znajoma ZPP

   10,00 zł - 03.12.2018  Malti

700,00 zł - 06.12.2018 - info od Ali - darczyńca z FB

   50,00 - 11.12.2018 - szarka

Razem:1.360,00

 

 

Wydatki:

- 140,90 - pozostałość po wcześniejszym rozliczeniu 

- 1.668,00 - 07.12.2018 r. fra za pobyt w klinice w Lublinie

- 24 zł hotelowanie 7-8.12

-90 zł transport z Lublina do kliniki

Razem: 1.922,90

 

Stan konta:

 - 1.922,90 zł  - 11.12.2018 r.

+ 1.360,00 zł - wpłaty do 06.12.2018

= - 562,90 zł

Pozostałość po hotelowaniu i leczeniu Czesi wynosi -562,90 zł

Inna pomoc

transport z hotelu Murki do Katowic - Opiekunka z DT

                  Serdecznie dziękujemy

 

                 image.png.f5ed4371e8cf4aac639aca56c828a637.png

 

a wcześniej nie było wpłat?  bo tutaj są tylko te po 30.11, czyli tylko ostatnie

pewnie te wcześniejsze wpłaty są na innej stronie -  może je wpisać razem trzeba dla jasności

 

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, Patmol napisał:

a wcześniej nie było wpłat?  bo tutaj są tylko te po 30.11, czyli tylko ostatnie

pewnie te wcześniejsze wpłaty są na innej stronie -  może je wpisać razem trzeba dla jasności

 

Wcześniejsze wpłaty są wyszczególnione na wątku w pojedynczych postach. Podjęłam się prowadzić bieżące wpłaty w jednym poście na wniosek jednej z koleżanek. Mam nadzieję, że znajdę wolny czas przed świętami aby post uzupełnić o poprzednie wpłaty. Niestety pracuję długo, pomagam przy opiece nad wnusią  i nie mogę obiecać, że stanie się to w najbliższych dniach.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, ala123 napisał:

Nie wchodzę na wątek, ponieważ po prostu nie jestem w stanie. Nie jestem dobra w pisaniu i udzielaniu się w dyskusjach, dlatego pewnie wolę  pomagać zwierzętom w realu, bo tak dyktuje mi serce i  w ten sposób pożytkuję swoją energię. Każdy pomaga jak potrafi, ja właśnie tak.  Mam swoje lata i jakieś doświadczenie w tym co robię dla zwierząt i bardzo proszę o uszanowanie moich decyzji. Jedyny cel jaki mi przyświeca, to dobro Czesi. A jest ona w najlepszych rękach i tam zostanie. DT zanim podjął decyzję o podjęciu się opieki nad Czesią, kontaktował się z lekarzem prowadzącym i jest świadomy jej stanu, możliwości i ograniczeń. Czesia nie ma ograniczenia ruchu, minęły już ponad trzy miesiące od operacji, teraz jest okres rehabilitacji i DT na tym się skupia.                    Zapewniam,że nie  jest moim zamiarem lekceważenie kogokolwiek, ale atmosfera na wątku stała się toksyczna, ja nie potrafię się w niej odnaleźć, dlatego nie będę uczestniczyć w tej dyskusji, która niczemu dobremu nie służy. 

Jeżeli chcesz sama decydować o psie, to sama powinnaś pomoc dla psa finansować.

Jeżeli nie potrzebujesz rady i pomocy, to po co wątek zakładałaś?

Jeżeli nie mogłaś być na wątku, to dlaczego nie poprosiłaś kogoś o przekazywanie tutaj wiadomości o Czesi?

Jeżeli twierdzisz, że atmosfera na wątku jest "toksyczna", to zechciej zauważyć, że sytuacja stała się napięta w wyniku Twojej nieobecności i nie obwiniaj nas o to.

Jeżeli chcesz, by ludzie Cię rozumieli, to pochyl się na chwilę nad ludźmi i też postaraj się ich zrozumieć.

Jeżeli oczekujesz szacunku dla siebie, to szanuj ludzi - wszystkich, tych niedoskonałych też.

Życzę Ci spokoju i tego, by ludzie "toksyczni" Cię omijali.

Czesi - bez względu na to gdzie będzie - życzę długich lat szczęśliwego psiego życia.

  • Like 4
  • Upvote 6
Link to comment
Share on other sites

.  . Ala ma pod opieką kilkanaście zwierząt  a przypadek Czesi należy do tych  najtrudniejszych. Czy sami nie znajdowaliśmy się w sytuacji , która nas przerosła. I co wtedy może dać zmasowana krytyka, pretensje itp.? Odechciewa się wszystkiego.

Ala pomaga zwierzętom z wielkim poświęceniem i oddaniem. Moglibyśmy krytykować , gdyby wtedy nie pojechała i nie zabrała konającej Czesi z rowu. Teraz potrzeba wsparcia i pomocy= z korzyścią dla Czesi. 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, danuta1 napisał:

I co wtedy może dać zmasowana krytyka, pretensje itp.?

Przepraszam Cię mocno, ale nie widzę zmasowanej krytyki. Pojawiły się pytania w trosce o Czesię, a w zamian pojawił się post na FB że na dogo jest jedynie atak. To było krzywdzące dla realnie zaangażowanych i czekających na odpowiedzi.

10 minut temu, danuta1 napisał:

Teraz potrzeba wsparcia i pomocy= z korzyścią dla Czesi. 

Wsparcie i pomoc była. Również merytoryczne wsparcie, doradzanie. Sporo wypowiadających się, również dorzucało się do utrzymania i leczenia Czesi, więc mieli prawo do informacji. Bez tych informacji, musieli się domyślać, stąd pojawiło się to, co się pojawiło na wątku: niepokój, złe myśli...

Cieszę się, że Czesia jest już na tyle sprawna, że nie musi być izolowana od psa.
Bardzo podoba mi się jej bucik, wydaje się być faktycznie taki niespadający. Dobrze, że jest w warunkach domowych.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, ala123 napisał:

Nie wchodzę na wątek, ponieważ po prostu nie jestem w stanie. Nie jestem dobra w pisaniu i udzielaniu się w dyskusjach, dlatego pewnie wolę  pomagać zwierzętom w realu, bo tak dyktuje mi serce i  w ten sposób pożytkuję swoją energię. Każdy pomaga jak potrafi, ja właśnie tak.  Mam swoje lata i jakieś doświadczenie w tym co robię dla zwierząt i bardzo proszę o uszanowanie moich decyzji. Jedyny cel jaki mi przyświeca, to dobro Czesi. A jest ona w najlepszych rękach i tam zostanie. DT zanim podjął decyzję o podjęciu się opieki nad Czesią, kontaktował się z lekarzem prowadzącym i jest świadomy jej stanu, możliwości i ograniczeń. Czesia nie ma ograniczenia ruchu, minęły już ponad trzy miesiące od operacji, teraz jest okres rehabilitacji i DT na tym się skupia.                    Zapewniam,że nie  jest moim zamiarem lekceważenie kogokolwiek, ale atmosfera na wątku stała się toksyczna, ja nie potrafię się w niej odnaleźć, dlatego nie będę uczestniczyć w tej dyskusji, która niczemu dobremu nie służy. 

Podobno najlepszą obroną jest atak.Postawiłaś na tę metodę,no cóż...

Domaganie się szacunku i zaufania,to infantylne postępowanie - na jedno i na drugie trzeba zapracować,a Ty schowałas głowę w piasek.Nikt tu nie oczekiwał od Ciebie więcej,niż od każdego,kto był na Twoim miejscu,a takich osób było bardzo wiele.Zawłaszczyłaś sunię oraz decydowanie o niej.To portal publiczny pozwalający (wręcz skłaniający) do współdecydowania,a Tobie nawet nie było po drodze,żeby udzielić odpowiedzi na podstawowe pytania.Nie pierwszy to pies na dogo wyciągnięty z katastrofalnej sytuacji,co nigdy nie oznaczało tak kategorycznego forsowania jedynie własnego zdania.

Ponieważ Jola&Tina powiedziała chyba wszystko,to dodam tylko,że w moim odczuciu skompromitowałas się Alu123 i to Ty stałaś się toksyczna,to Twoje postępowanie i sposób traktowania ludzi spowodował ogromny niesmak...Poza tym - jak na pewno wiesz fb (nawet z natychmiast znikającymi postami) również daje sporą wiedzę o sytuacji. :) Możnaby tu niezły elaborat stworzyć,ale...po co?

Opuszczam ten wątek,a Czesi życzę wspaniałego życia.

 

  • Upvote 2
  • Downvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 11.12.2018 o 00:36, ala123 napisał:

48062995_1978908455743948_6404412394344284160_n.jpg.35c730a4430674447a9f047fca725c41.jpg

48051422_2416243301929026_62197173760032768_n.jpg.dc70cc3aad7519f5a48d9ea18aca0907.jpg

48185514_1823178464457875_5729570708841824256_n.jpg.0ffd184db705659fa2dc829ed519d423.jpg

nie jesteście grzeczne to dostałyście tylko zdjęcia -  chociaż na FB są zdjęcia z opisem

cytat z wydarzenia Czesi na FB

W imieniu Czesi pragniemy bardzo podziękować członkom grupy https://www.facebook.com/groups/843633745757450/ Forum.owczarkibelgijskie.pl za wsparcie finansowe. Kwota 300 zł pomoże w opłacie rehabilitacji, którą Czesia dzisiaj rozpoczęła. Były ćwiczenia na równoważni i z piłeczką. Rehabilitant rozważa również zabiegi laserowe. Sunia była grzeczna i bardzo dzielna. Został też wypożyczony dla niej bucik firmy Admirał.

 

 

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, Patmol napisał:

nie jesteście grzeczne to dostałyście tylko zdjęcia -  chociaż na FB są zdjęcia z opisem

Ten komentarz to żenada, został zresztą chyba zmieniony. Osoby pracujące (nie magiczne) nie zawsze mają czas, żeby natychmiast dokończyć post, mogą wstawić zdjęcia a komentarz później. Na wątku było wiele zapytań co z Czesią. Zdjęcia pokazują, opis byłby wstawiony później. Skoro wstawiłaś opis z FB, to dziękujemy za wyręczenie nas.

Ja dopiero dziś wieczorem mogę uzupełnić post na stronie 21, dotyczący wpływu na konto nowych środków, zapraszam do zapoznania się.

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Ten komentarz to żenada

Weź wyluzuj, poczucie humoru się kłania.

Pełne rozliczenie powinno być na 1 stronie wątku, a nie żeby ktoś musiał latać po postach, kawałek tu, kawałek tam, to jest dopiero żenada  :)

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, rozi napisał:

Weź wyluzuj, poczucie humoru się kłania.

Pełne rozliczenie powinno być na 1 stronie wątku, a nie żeby ktoś musiał latać po postach, kawałek tu, kawałek tam, to jest dopiero żenada  :)

Masz rację, czasami ponoszą mnie negatywne emocje:(

Ala uważała, że rozliczenia pisane na bieżąco są akceptowane, tym bardziej że na różnych wątkach też tak są prowadzone. Ponieważ był postulat był żeby prowadzić je w jednym poście, taki post został napisany. Na pierwszej stronie jest informacja, że rozliczenie w jednym poście jest na stronie 21. Wcześniejsze wpłaty wpiszę w miarę wolnego czasu, może w weekend.

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Masz rację, czasami ponoszą mnie negatywne emocje:(

Ala uważała, że rozliczenia pisane na bieżąco są akceptowane, tym bardziej że na różnych wątkach też tak są prowadzone. Ponieważ był postulat był żeby prowadzić je w jednym poście, taki post został napisany. Na pierwszej stronie jest informacja, że rozliczenie w jednym poście jest na stronie 21. Wcześniejsze wpłaty wpiszę w miarę wolnego czasu, może w weekend.

Czasem ktoś nowy trafia na wątek i może chciałby pomóc, ale nie połapie się nijak. Rozliczenia na bieżąco są dobre dla kogoś, kto śledzi wątek stale.

Albo ktoś, kto kiedyś dawno wpłacił, chciałby zobaczyć rozliczenie, i co - poszuka 21-szej strony zobaczy Twoje od końca listopada.

Nie może tak być. Moim skromnym zdaniem  :D

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, rozi napisał:

Czasem ktoś nowy trafia na wątek i może chciałby pomóc, ale nie połapie się nijak. Rozliczenia na bieżąco są dobre dla kogoś, kto śledzi wątek stale.

Albo ktoś, kto kiedyś dawno wpłacił, chciałby zobaczyć rozliczenie, i co - poszuka 21-szej strony zobaczy Twoje od końca listopada.

Nie może tak być. Moim skromnym zdaniem  :D

Masz rację i je wpiszę, ale już nie dziś. Zwykle jestem przodowniczką pracy (w firmie), żoną idealną (w domu), babką Polką (dla wnuczki), opiekunką zwierząt (ciągle jakieś nowe bidy) itd. Dziś jestem asertywna i idę spać:)

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Zagrodowy pies polski napisał:

Ten komentarz to żenada, został zresztą chyba zmieniony

Nie zmieniałam tekstu z fb.  Skopiowałam po prostu cały tekst z fb, ten którzy był połączony z zdjęciami. .

Czesia na zdjęciach jest w innym mieszkaniu, pojawił sie dywan, wykładzina , inny fotel.  Nie wszyscy mają FB, np Sowa nie ma, wiec poniewaz i tak wchodziłam na fb, skopiowałam post z fb tutaj.

Jeśli jest to jakiś problem nie będę tego robić na przyszłość. Na fb i tak mam swoją robotę z ogłoszeniami kotów.

Dlaczego piszesz o sobie w pluralis maiestatis?

 

Link to comment
Share on other sites

Na fb jest taki wpis o Czesi - wstawiony 12 godzin temu -cytat

Adopcje-Zamość

Ciąg dalszy relacji z rehabilitacji Czesi. Sunia grzecznie współpracuje. Dzisiaj bardzo spodobała jej się żółta piłka :) Mamy nadzieję, że łapka wróci do całkowitej sprawności. W domu tymczasowym Czesia dzięki opiece i towarzystwu belgowego kolegi nie gryzie też łapki.

1.jpg

2.jpg

3.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...