Jump to content
Dogomania

Połamana sunia z wiejskiego rowu ma cudowny dom !


Recommended Posts

Dostałam zaproszenie do suni na priv.

Kojarzę, ze już kiedyś byłam na tym wątku. Ale niestety, zbyt dużo psów do ogarnięcia, za dużo spraw, z którymi trzeba się zmierzyć, i oczywiście wciąż za mało czasu na to wszystko...

Zdjęcia, które wstawiła Murka wskazują, ze pies był u niej w domu. Z jakiego powodu sunia pojechała do innego miejsca do kojca ?

Czy nie mogła zostać u Murki, u osoby, którą poznała  i u której miała domowe warunki ?

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, sharka napisał:

Pani z dt przyjechała po Czesie, jest ok :)

5DF97CA2-7FD6-4CC3-A3AD-47DCCBCD624A.thumb.jpeg.3e8c6cc4934c7c77428530e19848d054.jpeg

Pani moze i "fajna",ale podłoga ze śliską powierzchnią nie słuzy żadnemu wiekszemu psu,a Czesi szczególnie,łapy sie ślizgają.Poza tym "piękny,zadbany" owczarek ma zdecydowanie za długie pazury,to wyraźnie widać.Takie są pierwsze moje spostrzeżenia z nowego miejsca do życia dla Czesi.Ponieważ wszyscy chcemy dla niej dobrze,to moze powiedzieć pani,żeby kupiła na podłogę choćby wykładzine remontową za 20 zł za metr (wygląda naprawdę b.dobrze,jest w roznych kolorach).

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, MALWA napisał:

Zdjęcia, które wstawiła Murka wskazują, ze pies był u niej w domu. Z jakiego powodu sunia pojechała do innego miejsca do kojca ?

Czy nie mogła zostać u Murki, u osoby, którą poznała  i u której miała domowe warunki ?

 

Czesia u Murki była w kojcu. Teraz jest w domu.

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, IlonaS napisał:

Zdjęcie ładne, ale informacje jakieś też mogłyby się ukazać, bo tu każdy zagląda do Czesi.

 

na wydarzaniu na FB jest taki wpis https:// www.facebook. com/events/246427026062550/?active_tab=discussion

Kochani wstawiam pierwsze zdjęcia z domu tymczasowego. Czesia ma teraz kolegę do towarzystwa. Dobre wieści są takie, że przez całą noc nie nabrudziła :) Mamy też do Was prośbę w związku z zagorzałą dyskusją toczącą się w sprawie Czesi na forum dogomania. Zapewniamy, że wszystkie decyzje podejmujemy w trosce o jej dobro. Czesia jest pod naszą opieką od kilku miesięcy. Robimy co możemy aby uczynić jej życie lepszym. Prosimy o zaprzestanie snucia teorii na temat dt. Dom został sprawdzony a jest to dla Czesi ogromna szansa. Na pewno zwiększy też możliwości uratowania łapki bo w hoteliku mimo świetnej opieki Murka nie mogła poświęcić całego swojego czasu Czesi. Niestety często jest tak, że tego typu 'afery' zniechęcają ludzi do pomagania. Dla dobra suni prosimy powstrzymajcie się od tego typu komentarzy.

i jeszcze jedno zdjęcie

22.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Czesia to ten pies na fotelu? Ona może tak zeskakiwać z wysokości prosto na śliską podłogę? Nie, nie chcę prowokować afery, ale trochę dostaję ciarek na taki widok... Dom może i dobry i chce dobrze, ale warto byłoby podpowiedzieć niektóre rzeczy odnośnie opieki nad suką, bo chęciami jest piekło wybrukowane... Właściciele basseta też chcieli psu dogodzić i pozwolili mu wchodzić na łóżko i z niego zeskakiwać (i pozwalali psu w podskokach schodzić po schodach). Obecnie pies ma dysplazję i paraliż tylnej części ciała.

Link to comment
Share on other sites

Owszem, to Czesia jest na fotelu. Widać odstawioną łapę w opatrunku.

Przypominam, że Czesia dostała preparaty wspomagające zrastanie się kości. Czyli jeszcze nie zrosły się. Jeden skok na podłogę, jedna intensywna zabawa i nie będzie po co Cześki rehabilitować. Bo już się nie da, a nie wyobrażam sobie maliniaka bez tylnych łap na wózku inwalidzkim.

Nie jestem na facebooku - bardzo proszę o podniesienie tam alarmu.

I mam pytanie - czy Czeska może chodzić po schodach z pierwszego piętra? Wiem, że obecnie mieszka na parterze, ale proszę o taką informację.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

 

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Czesia to ten pies na fotelu? Ona może tak zeskakiwać z wysokości prosto na śliską podłogę? Nie, nie chcę prowokować afery, ale trochę dostaję ciarek na taki widok... Dom może i dobry i chce dobrze, ale warto byłoby podpowiedzieć niektóre rzeczy odnośnie opieki nad suką, bo chęciami jest piekło wybrukowane... Właściciele basseta też chcieli psu dogodzić i pozwolili mu wchodzić na łóżko i z niego zeskakiwać (i pozwalali psu w podskokach schodzić po schodach). Obecnie pies ma dysplazję i paraliż tylnej części ciała.

 

20 minut temu, Sowa napisał:

Owszem, to Czesia jest na fotelu. Widać odstawioną łapę w opatrunku.

Przypominam, że Czesia dostała preparaty wspomagające zrastanie się kości. Czyli jeszcze nie zrosły się. Jeden skok na podłogę, jedna intensywna zabawa i nie będzie po co Cześki rehabilitować. Bo już się nie da, a nie wyobrażam sobie maliniaka bez tylnych łap na wózku inwalidzkim.

Nie jestem na facebooku - bardzo proszę o podniesienie tam alarmu.

I mam pytanie - czy Czeska może chodzić po schodach z pierwszego piętra? Wiem, że obecnie mieszka na parterze, ale proszę o taką informację.

Kobieta chyba nawet nie ma świadomości, że to jest jakiś problem , że Czesia nie może wskakiwać i zeskakiwać z fotela - bo sama przecież zrobiła to zdjęcie i przekazała do wstawienia. Może nie czytała zaleceń lekarza, albo wie lepiej.

Nie ma chyba tez świadomości, że nawet jak się skończyła cieczka to suka jest płodna, to znaczy, ze nawet mimo, że było  po cieczce teoretycznie , to praktycznie może dojść do ciąży. Albo nie jest tego świadoma, albo po prostu wie o tym i jej to nie przeszkadza.

Znowu będzie, że na dogomanii są niewłasciwe komentarze, zamiast serduszek, ale te zdjęcia są jakieś dziwne.  Gdzie ta suka normalnie śpi?  daliby jakieś zdjęcie suki na legowisku itd  , jakoś normalnie zrobione.

Bo te poduszki to chyba za małe dla psa, i takie przecięte w środku. a te dywaniki na środku tez wywrotne, chyba, że przyklejone.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Tianku napisał:

na fb raczej alarmu nie podnoście bo będzie syf jakich mało ...

nie rozumiem dlaczego osoba decyzyjna czyli chyba Ala? nie może wejść na wątek i rozwiać wszystkie wątpliwości jakie wszyscy tu mnożymy czy to naprawdę tak wiele? 

 

Też tak uważam, na fb często piszą osoby, które chcą rozładować własne emocje a nie pomóc merytorycznie. Tam nikt w słowach nie przebiera :( a pies występuje gdzieś " w tle". Niczego dobrego to nie niesie.

A jeżeli Ala nie może, to dlaczego nie może przyjść tu tymczasowa pani Czesi - mamy wspólny cel, dobro Czesi. Bo co? - dogomaniacy są bee i wszystkiego się czepiają?

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Nie wynika z wpisów na wydarzeniu, żeby wypowiadała się tam obecna pani  Czesi. Nie ma jej namiarów.  i nie wiadomo nawet czy ona chciałaby gadać z kimś z dogo, skoro osoby z dogo zarządzające Czesią/ decydujące o Czesi tez nie chcą rozmawiać.

z wpisu na FB raczej wynika, że te wredne osoby z dogo sie czepiają i robią zadymę,  a nowa opiekunka jest super i dokładnie sprawdzona i w ogóle bez zarzutu i jedyna szansa

Sowa  - nie wiem czy jakbyś poprosiła opiekunki na pw o nr telefonu do pani, to byś dostała. Moim zdaniem na pewno twoje zdanie i uwagi byłyby przydatne, ale czy tak tez uważają osoby decyzyjne - no to tego nie wiem.

 

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

No to bardzo proszę Panie decyzyjne o podanie mojego numeru telefonu - obu Paniom ten numer podałam - pani opiekunce Czesi. Jeśli zechce, zadzwoni sama.

Ponawiam prośbę o informację od weta prowadzącego,  czy Cześka może chodzić po schodach z pierwszego piętra.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Patmol napisał:

na wydarzaniu na FB jest taki wpis https:// www.facebook. com/events/246427026062550/?active_tab=discussion

Kochani wstawiam pierwsze zdjęcia z domu tymczasowego. Czesia ma teraz kolegę do towarzystwa. Dobre wieści są takie, że przez całą noc nie nabrudziła :) Mamy też do Was prośbę w związku z zagorzałą dyskusją toczącą się w sprawie Czesi na forum dogomania. Zapewniamy, że wszystkie decyzje podejmujemy w trosce o jej dobro. Czesia jest pod naszą opieką od kilku miesięcy. Robimy co możemy aby uczynić jej życie lepszym. Prosimy o zaprzestanie snucia teorii na temat dt. Dom został sprawdzony a jest to dla Czesi ogromna szansa. Na pewno zwiększy też możliwości uratowania łapki bo w hoteliku mimo świetnej opieki Murka nie mogła poświęcić całego swojego czasu Czesi. Niestety często jest tak, że tego typu 'afery' zniechęcają ludzi do pomagania. Dla dobra suni prosimy powstrzymajcie się od tego typu komentarzy.

i jeszcze jedno zdjęcie

22.jpg

 

 

 

7 godzin temu, Patmol napisał:

Kochani wstawiam pierwsze zdjęcia z domu tymczasowego. Czesia ma teraz kolegę do towarzystwa. Dobre wieści są takie, że przez całą noc nie nabrudziła :) Mamy też do Was prośbę w związku z zagorzałą dyskusją toczącą się w sprawie Czesi na forum dogomania. Zapewniamy, że wszystkie decyzje podejmujemy w trosce o jej dobro. Czesia jest pod naszą opieką od kilku miesięcy. Robimy co możemy aby uczynić jej życie lepszym. Prosimy o zaprzestanie snucia teorii na temat dt. Dom został sprawdzony a jest to dla Czesi ogromna szansa. Na pewno zwiększy też możliwości uratowania łapki bo w hoteliku mimo świetnej opieki Murka nie mogła poświęcić całego swojego czasu Czesi. Niestety często jest tak, że tego typu 'afery' zniechęcają ludzi do pomagania. Dla dobra suni prosimy powstrzymajcie się od tego typu komentarzy.

Podsumowując:

"proszę milczeć,nie odzywać się,nie toczyć 'zagorzałych dyskusji',nie wyrażać własnego zdania,nie robić zadymy (o,sorry..- afery),bo ludzie nie będą pomagać,tzn.nie będą wpłacać pieniędzy."

Nie mam pojęcia kto jest autorem tego jakże budującego tekstu,ale na miejscu tego kogoś zapadłabym sie pod ziemię ze wstydu.Oczywiście - "mając na myśli wyłącznie dobro Czesi".

Żenada w wykonaniu dorosłych,doświadczonych w temacie (?) ludzi...................

 

  • Like 2
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, omi napisał:

Skoro "może" wskakiwać na fotel....

Spokojne, pomalutku, powstrzymywane zejście, nawet z wyższego piętra, jest lepsze, niż hopa zeskok z kilku schodków parteru. Czy z fotela. Moim zdaniem nie jest ważne piętro, tylko sposób.

Bou, wiadomo, że jak dochodzi do różnicy zdań, to trzeba się zamknąć, bo inaczej pies cierpi. Sama bym się zamknęła na kłódkę, tylko że to akurat przekazanie psa kłóci się z elementarnymi zasadami tak, że aż piszczy.

  • Like 1
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

To trochę smutne. Znam panią Alinę nie od dziś, wiem ile działa i że zęby zjadła na adopcjach.... i dziwi mnie ta  cała sytuacja. Ja rozumiem, że nie każdemu chce się wchodzić w polemikę - ale padły konkretne pytania, więc zamiast pisać post o tym na fejsie, że dogo to zło, to można by tutaj odpisać parę słów, bez wchodzenia w dyskusję, ale tylko parę słów wyjaśniających. Skoro i tak posty są czytane (bo muszą być skoro taki post na fb powstał) to by przynajmniej tutaj wszystkich by uspokoiła konkretna odpowiedź ala123.
Każdy ma prawo do niewiedzy, DT także... ale szkoda, że nikt mądrych porad (bez ataków) nie uznaje i traktowane są jak hejt. :( 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, rozi napisał:

Spokojne, pomalutku, powstrzymywane zejście, nawet z wyższego piętra, jest lepsze, niż hopa zeskok z kilku schodków parteru. Czy z fotela. Moim zdaniem nie jest ważne piętro, tylko sposób.

Bou, wiadomo, że jak dochodzi do różnicy zdań, to trzeba się zamknąć, bo inaczej pies cierpi. Sama bym się zamknęła na kłódkę, tylko że to akurat przekazanie psa kłóci się z elementarnymi zasadami tak, że aż piszczy.

Nie zamierzam się zamknąć i na pewno z tego powodu pies nie ucierpi.Zdaję sobie jednak sprawę i z tego,że mu się także niekoniecznie poprawi.Ale od zawsze wyznaję zasadę,że milczenie to przyzwolenie,zgoda na coś,co nie jest właściwe naszym zdaniem. Za to zamknęli się ci,którzy akurat tego zobić nie powinni.

Wywal więc kłodkę i odzywaj się,Rozi...

Link to comment
Share on other sites

Chciałabym bardzo mieć opinię weta - ortopedy, który operował Czesię. Można podtrzymać na schodach sukę ubraną w specjalne szelki, ale czy przy jednej tylnej  łapie niesprawnej każdy schodek nie będzie oznaczał właśnie podskoku, wstrząsu uniemożliwiającego zrastanie się kości? Nie wiem.  Wiem, że tych schodów z pierwszego piętra jest 22. Razy dwa - tam i z powrotem, razy 4 wyprowadzenia na dobę daje 176 schodów. Może to byłoby tragiczne w skutkach.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Sowa napisał:

Chciałabym bardzo mieć opinię weta - ortopedy, który operował Czesię. Można podtrzymać na schodach sukę ubraną w specjalne szelki, ale czy przy jednej tylnej  łapie niesprawnej każdy schodek nie będzie oznaczał właśnie podskoku, wstrząsu uniemożliwiającego zrastanie się kości? Nie wiem.  Wiem, że tych schodów z pierwszego piętra jest 22. Razy dwa - tam i z powrotem, razy 4 wyprowadzenia na dobę daje 176 schodów. Może to byłoby tragiczne w skutkach.

Może doczekasz się,Sowo odpowiedzi.Może to tylko ja jestem sceptykiem w kwestii Czesi i pojawiająco-znikające posty na fb tylko mnie dają do myslenia?Czytać potrafię,IQ też mam nie najniższe ;) Takiej manipulacji (w moim odczuciu) dawno nie widziałam.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...