Jump to content
Dogomania

Połamana sunia z wiejskiego rowu ma cudowny dom !


Recommended Posts

Właśnie ustaliłam z ala123, że będziemy się umawiać na wizytę kontrolną w Lublinie i że zakupię bucik w necie, albo od razu dwa, bo ten nasz już dogorywa, a nasz wet nie ma takich rzeczy. Od niego wzięłam natomiast kołnierz, bo ostatni jaki miałam w tym rozmiarze Czesia ma na sobie, on jest już trochę nadwyrężony przez poprzednich użytkowników, więc muszę mieć coś w zapasie, jak Czesia go zużyje całkiem...

Łapka ładnie się podgoiła (tzn. ta otarta). Jeszcze przed kontrolą lub zaraz po porobimy suni zdjęcia pod ogłoszenia.

Link to comment
Share on other sites

Mureczko,jaKIE są rokowania w sprawie nóżki suni?Skoro bucik,tzn.ze dalej nie podnosi łapy?Tak juz zostanie i w tym stanie  będzie ogłaszana?Daj znać po wizycie kontrolnej,ok?A Czesia ogólnie w jakiej jest kondycji?I co z utrzymywaniem czystości,napisz,proszę,to taka fajna sunia...

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, bou napisał:

Mureczko,jaKIE są rokowania w sprawie nóżki suni?Skoro bucik,tzn.ze dalej nie podnosi łapy?Tak juz zostanie i w tym stanie  będzie ogłaszana?Daj znać po wizycie kontrolnej,ok?A Czesia ogólnie w jakiej jest kondycji?I co z utrzymywaniem czystości,napisz,proszę,to taka fajna sunia...

W łapce jest znikome czucie i znikome odruchy - jest szansa, że się to zmieni, ale taki stan może trwać jeszcze kilka miesięcy, dlatego kupiłam dwa buciki (czekam, aż przyjdą), żeby było na zapas.

Ogłaszać myślę, że trzeba (oczywiście z informacją o łapce), zawsze to jakaś szansa na dom. Sunia jest niezwykle otwarta i przyjazna do ludzi. Bardzo, bardzo łagodna. Z czystością - tak jak pisałam - jest już całkiem dobrze. Czasami jeszcze zdarzają się wpadki, ale nie ma porównania z tym co było na początku. 

Kontrolne RTG prawdopodobnie będzie we wtorek.

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Murka napisał:

W łapce jest znikome czucie i znikome odruchy - jest szansa, że się to zmieni, ale taki stan może trwać jeszcze kilka miesięcy, dlatego kupiłam dwa buciki (czekam, aż przyjdą), żeby było na zapas.

Ogłaszać myślę, że trzeba (oczywiście z informacją o łapce), zawsze to jakaś szansa na dom. Sunia jest niezwykle otwarta i przyjazna do ludzi. Bardzo, bardzo łagodna. Z czystością - tak jak pisałam - jest już całkiem dobrze. Czasami jeszcze zdarzają się wpadki, ale nie ma porównania z tym co było na początku. 

Kontrolne RTG prawdopodobnie będzie we wtorek.

Dzięki za wiadomości,czekam na dalsze,los Czesi (z kilku powodów) leży mi na sercu.

Link to comment
Share on other sites

Czesia nie ma jeszcze szczepień. Na razie wstrzymujemy się z wszelkimi zabiegami i szczepieniami, bo od paru tygodni zmagamy się z jakimś wirusem, który powoduje u psów biegunkę, często z krwią. Już parę psiaków nam to przechorowało i powoli chyba już pozbywamy się tego choróbska. Jak nie będzie żadnego zachorowania w przeciągu tego tygodnia to będziemy ruszać z zaległymi szczepieniami i zabiegami.

Trochę fotek porobiliśmy dziś Czesi. Dajemy jej już nieco swobody, bo ona w kołnierzu i tak nie może szaleć (kołnierz ma zdjęty tylko do zdjęć), poza tym minęło już 6 tygodni. Jeszcze nie pozwalamy jej biegać, nie rzucamy aportu itd. Poczekamy co powie jutro wet na kontroli (wizyta ok. 14.00).

Bucik jak widać mocno nadwyrężony, ale jeszcze osłania łapkę. Czesia czasem się nią podpiera. Nowe buciki mają przyjść jutro.

czesi26.jpg

czesi27.jpg

czesi28.jpg

czesi29.jpg

czesi24.jpg

czesi25.jpg

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, bou napisał:

Jest cudowna...dzięki,Murko.

A kołnierz...zabieg był kilka tygodni temu (?),.jeszcze jest potrzebny?

Pozdrowienia dla Was.M.

Kołnierz, żeby nie zdejmowała bucika z łapki... jak nie ma bucika, to sobie obciera i rani łapkę. Bez kołnierza niestety momentalnie ściąga:(

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ale się z Cześki gruba malina zrobiła! Co najmniej trzy kilo mniej by się przydało.. Ale nic, jak będzie pozwolenie na bieganie, to powinna zrzucić sadełko.

Nadostre parwo - z krwawą biegunką - już chyba w całej Polsce krąży i zbiera żniwo.Silniejsze psy z tego wychodzą, gorzej ze szczeniakami.

Link to comment
Share on other sites

Pozwolenia na bieganie niestety nie ma nadal, za 6 tygodni kolejna kontrola RTG. 

Kości nie zrastają się, ale plus jest taki, że nic się nie przemieściło. Tak jak poskładali tak jest. Dr Handwerker powiedział, że jest i tak lepiej niż przypuszczał, bo złamanie było zadawnione.

Wizyta kosztowała 151 zł:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/795cc77d8e274cf5

Tu opis wizyty:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/89bb31c8f049720c

 

Dziś przyszły też butki dla suni, tutaj paragon (koszt 52,90 zł):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0b5ca8db9bff7292

 

Oczywiście są większe niż dla buldożka:)

 

czesiap4.jpg

czesiap3.jpg

Link to comment
Share on other sites

A czy wet powiedział dlaczego złamanie się nie zrasta? Czy naprawdę chodzi tylko o to że uszkodzenie było zadawnione?

Może potrzebna jest dodatkowa suplementacja? lub jakieś leki poprawiające ukrwienie czy coś podobnego?

Może nie trzeba czekać aż 6 tyg. :( Okropnie długo.

Są tam jakieś "śruby" utrzymujące obie złamane części?Czy masz może Mureczko kopię RTG i możesz pokazać na wątku nóżkę?

Tnz nóżkę Czesi ;)

Trochę pytań mi się nasunęło :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...