michaeljo23 Posted August 18, 2018 Share Posted August 18, 2018 (edited) Jestem właścicielem wspaniałego Staffika(Fado). Pies w czerwcu skończył 2 lata i do wyjazdu na wakacje nie było z nim najmniejszych problemów. Wrecz przeciwnie Fado od pierwszych dni nas był uczony co mu wolno a czego nie od razu zapisalismy go do psiego przedszkola, wszystkie nauki chłoną jak gąbka. Nawet w wieku 10 mies będąc na urlopie w PL skorzystalismy z kilku godzin szkolenia indywidualnego ponieważ strasznie się ciągną na smyczy. Pan który prowadził szkoleni powiedział ze FADO jest bardzo dobrze ułożony śmiał sie nawet ze nie bardzo ma co robic z nim, brakuje mu jedynie wykonczenia typu jezeli dajemy mu komendę to powinien ja wykonywać dopuki go z niej nie zwolnimy. Dostalismy parę cennych wskazówek do ktorych sie stosowalismy. Po prostu pies na medal. Niestety w wakacje Fado pierwszy raz w zyciu spotkał suke z cieczka, mało tego przebywał z nią2 tygodnie. Zrobił sie agresywny tzn nie rzuca sie na ludzi ale warzczy. Codziennie po powrocie z pracy ma miejsce ta sama sytuacja po wejasciu do domu Fado lezy najczęściej u siebie i macha ogonem jak go zawolamy zaczyna powarkiwac i czolgac sie tak jak by sie czegoś bał czasem nawet posikuje i sie trzesie jak galareta. Najdziwniejsze w tym wszytkim jest ze jego penis podczas takiego zachowanie jest nabrzmialy i fioletowy tak jak by był mega podniecony nie pokazuje przy tym zębów. Po chwili głaskania i mówieniu zeby sie uspokoił wszystko wraca do normy. Pytanje tylko czemu on sie tak zachowuje i co może powodowac takie emocje podniecenie i strach? Njebardzo tez wiemy jak sie zachować czy tak jak do tej poru pomimo warczenia glaskac dalej i uspokajać czy dac mu kare i kazać isc na miejsce Edited August 20, 2018 by michaeljo23 Skrocony opis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.