dwbem Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 Współczuję, to zawsze duża trauma dla nas jak odchodzą przyjaciele. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 Jeszcze takie fotki mam z pobytu w Goleniowie. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 1 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 29, 2018 Author Share Posted July 29, 2018 Mariola,bardzo dziękuję za fotki,bardzo przydadzą się do ogłoszeń.A psia rodzinka cudowna jest.Jak tylko będzie to możliwe będziemy ich jak najszybciej ogłaszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 3 minuty temu, Anula napisał: Mariola,bardzo dziękuję za fotki,bardzo przydadzą się do ogłoszeń.A psia rodzinka cudowna jest.Jak tylko będzie to możliwe będziemy ich jak najszybciej ogłaszać. Anulko ok. 10 dni się wstrzymajcie i obserwujcie, plisss... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 Mama i jej synek są cudowni. Yoy bardzo kochana, ufna. Semi jak to dzieciaczek - pląsa po trawce, cieszy się, zaczepia, bardzo pilnuje się swojej mamy. Sunię jutro umówię do fryzjera, jest bardzo skudłaczona, przy karku ma krótkie, jakby wytarte włosy, na zadku długie i zdredziałe. Malucha wykąpię sama, aby nie stresować go dodatkowo. Oczywiście oczy i uszy mam otwarte na parwo. Na razie nic nie zapowiada choroby, ale izolacja i obserwacja nie zaszkodzi. Mam nadzieję, że dopcham się jutro do weta. Dziękuję Wam za wsparcie, tyle piesków w domu, a nam jakoś pusto :'( 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted July 29, 2018 Share Posted July 29, 2018 21 godzin temu, Figunia napisał: Jak dobrze wiedziec, ze to juz koniec ich niedoli. Także współczuję Szafirkom, z powodu odejścia Przyjaciela. Ja również :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 Śliczne maleństwa - dobrze, że już bezpieczne i zadowolone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 Dziewczyny własnie widziałam na fb zdjęcie tego drugiego szczeniaczka który jechał razem z Waszą rodzinką i moją Tonią. Nie moge pobrać żeby tu wstawić, bo jest na grupie zamkniętej, ale naprawde fajnie trafił, do osoby która tymczasowała juz bardzo dużo radysiaków, między innymi dzieci mojej Inki (ale to daaawne czasy) Chciałam żebyście wiedziały:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 30, 2018 Author Share Posted July 30, 2018 14 minut temu, kiyoshi napisał: Dziewczyny własnie widziałam na fb zdjęcie tego drugiego szczeniaczka który jechał razem z Waszą rodzinką i moją Tonią. Nie moge pobrać żeby tu wstawić, bo jest na grupie zamkniętej, ale naprawde fajnie trafił, do osoby która tymczasowała juz bardzo dużo radysiaków, między innymi dzieci mojej Inki (ale to daaawne czasy) Chciałam żebyście wiedziały:) Dzięki za wiadomość,szkoda,że nie możemy go zobaczyć.Jakoś nie daje mi spokoju myśl czy ten drugi szczeniaczek nie jest dzieckiem Dżoi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 24 minuty temu, Anula napisał: Dzięki za wiadomość,szkoda,że nie możemy go zobaczyć.Jakoś nie daje mi spokoju myśl czy ten drugi szczeniaczek nie jest dzieckiem Dżoi. napisze do Gosi i poprosze o zdjęcie. Trudno powiedzieć w R. kto jest czyim dzieckiem:( ale ważne, że jest w naprawde dobrych rękach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 40 minut temu, kiyoshi napisał: napisze do Gosi i poprosze o zdjęcie. Trudno powiedzieć w R. kto jest czyim dzieckiem:( ale ważne, że jest w naprawde dobrych rękach Ja mam fotki maluszka :). Przepraszam ze zasmiecam wątek :), Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 Maluszek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 30, 2018 Author Share Posted July 30, 2018 Odetchnęłam po tych zdjęciach.Ma maluszek wspaniałą opiekę i to się bardzo liczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted July 30, 2018 Share Posted July 30, 2018 Zaglądam do Rodzinki - psiaki cudowne ! Przelałam dla nich 50 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 31, 2018 Author Share Posted July 31, 2018 9 godzin temu, MALWA napisał: Zaglądam do Rodzinki - psiaki cudowne ! Przelałam dla nich 50 zł. MALWA,bardzo,bardzo dziękujemy za pomoc.Jest to ogromna pomoc w przypadku rodzinki.Czeka nas sporo wydatków. Już przelałam za hotelik 80zł za VII.Dużymi krokami zbliża się VIII. Jeszcze raz bardzo,bardzo dziękujemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 I ja zaglądam :) Joy jest przecudowna, malutka terierkowata sunia. Długo na domek czekać nie będzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 Semi był dzisiaj u weta. Nie daje oznak chorób zakaźnych. Podobno parwo uaktywnia się po około 5 dniach od zarażenia, więc jesteśmy dobrej myśli. Dzieciaczek dostał tabletkę na odrobaczenie, oraz na inne pasożyty typu pchły. Jego skóra jest w fatalnym stanie, przesuszona, dzisiaj wykąpiemy go w specjalnym szamponie. Uszka zdrowe, oczka zdrowe. Za kilka dni będzie można zaszczepić Semiego, jeśli wszystko będzie dobrze. Joy razem z Tonią jest umówiona do weta na jutro. Do spa na piątek. Ona jest taka troszkę yoreczkowata, więc po fryzjerze będzie małe cudo. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 1 godzinę temu, szafirka napisał: Semi był dzisiaj u weta. Nie daje oznak chorób zakaźnych. Podobno parwo uaktywnia się po około 5 dniach od zarażenia, więc jesteśmy dobrej myśli. Dzieciaczek dostał tabletkę na odrobaczenie, oraz na inne pasożyty typu pchły. Jego skóra jest w fatalnym stanie, przesuszona, dzisiaj wykąpiemy go w specjalnym szamponie. Uszka zdrowe, oczka zdrowe. Za kilka dni będzie można zaszczepić Semiego, jeśli wszystko będzie dobrze. Joy razem z Tonią jest umówiona do weta na jutro. Do spa na piątek. Ona jest taka troszkę yoreczkowata, więc po fryzjerze będzie małe cudo. Dziękujemy Haniu za info. z wizyty Semiego u weta.Miejmy nadzieję,że w kolejnych dniach nic złego się nie ujawni i będzie można maluszka zaszczepić.Trzymam kciuki i z niecierpliwością będę czekać na info. z oględzin Dżoi jak również na zdjęcia po spa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 Wieczorne szaleństwa i kąpiel przed snem 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 ALe słodziaczki:) aż się płakać chce nawet takie cuda musza zaznać bezdomności:( A wiadomo może w jakim wieku jest Sem. Ma ładne, bystre oczka- to dobrze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 31, 2018 Share Posted July 31, 2018 2 godziny temu, kiyoshi napisał: aż się płakać chce nawet takie cuda musza zaznać bezdomności:( Miały szczęście w tym swoim nieszczęściu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 1, 2018 Share Posted August 1, 2018 Przywitamy się z dzielną mamuśką i jej synkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 1, 2018 Share Posted August 1, 2018 Ja też się witam z cudowną parką:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 1, 2018 Share Posted August 1, 2018 Dnia 29.07.2018 o 20:33, szafirka napisał: Dziękuję Wam za wsparcie, tyle piesków w domu, a nam jakoś pusto :'( Dopiero doczytałam o śmierci Waszego psiaka- bardzo mi przykro przytulam:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.