agat21 Posted August 11, 2018 Share Posted August 11, 2018 Ufff, to dobrze, że przerzutów nie ma do płuc. Szkoda, że serduszko nadszarpnięte, ale co się dziwić - musiała wiele wiele złego przeżyć i wycieńczenie straszne też robi swoje :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 11, 2018 Share Posted August 11, 2018 Dobrze, że przerzutów nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Pokazujemy Wszystkim bardzo chorą Dysię... Teraz i kłopoty z serduszkiem... Spokojnej niedzieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Zdrowiej biedactwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baltimoore Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Kciuki mocne za Dysię, żeby się szybko jej stan poprawił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Biedna Dysia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted August 12, 2018 Author Share Posted August 12, 2018 Będzie dobrze,Dysia wyzdrowieje,tyle osób jej kibicuje,nie zawiedzie.....będzie dobrze 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DONnka Posted August 12, 2018 Share Posted August 12, 2018 Na wniosek Beli Skarpeta Owczarkowa przyznała Dysi wsparcie finansowe w kwocie 200 zł Możemy zapłacić za jakieś badania lub pokryć cząstkowe koszty hospitalizacji (np. za 5 dni x 40 zł), ale musielibyśmy mieć fakturę wystawioną na nas. Czy będzie to możliwe ? 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 13, 2018 Share Posted August 13, 2018 Biedna suńka, tyle wycierpiała ale teraz musi być dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 13, 2018 Share Posted August 13, 2018 Przypominam o trwającym bazarku cegiełkowym dla Dysi. Jutro koniec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 13, 2018 Share Posted August 13, 2018 Zapraszam na bazarek z którego 50 % dochodu jest dla Dysi 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 13, 2018 Share Posted August 13, 2018 22 godziny temu, DONnka napisał: Na wniosek Beli Skarpeta Owczarkowa przyznała Dysi wsparcie finansowe w kwocie 200 zł Możemy zapłacić za jakieś badania lub pokryć cząstkowe koszty hospitalizacji (np. za 5 dni x 40 zł), ale musielibyśmy mieć fakturę wystawioną na nas. Czy będzie to możliwe ? Myślę, że tak, ale dopiero jak będziemy sunię zabierać lub będziemy w Lublinie przy okazji. Zadzwonię wtedy i ustalimy co jak. Dzięki wielkie! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Z nadzieją zaglądam do Dysi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dobra wróżka Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Ja też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted August 14, 2018 Author Share Posted August 14, 2018 Dnia 13.08.2018 o 00:00, DONnka napisał: Na wniosek Beli Skarpeta Owczarkowa przyznała Dysi wsparcie finansowe w kwocie 200 zł Możemy zapłacić za jakieś badania lub pokryć cząstkowe koszty hospitalizacji (np. za 5 dni x 40 zł), ale musielibyśmy mieć fakturę wystawioną na nas. Czy będzie to możliwe ? Dnia 13.08.2018 o 20:24, terra napisał: Zapraszam na bazarek z którego 50 % dochodu jest dla Dysi Serdeczne dzieki za pomoc suni:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Kochani, potrzebna jest decyzja, co dalej robić. Dysia na weekendzie poczuła się gorzej, ale po antybiotyku znów jest lepiej. Jeden z guzów na listwie mlecznej znów się zaognił i niestety rośnie! Trzeba ten guz usunąć jak najszybciej, ale... przeszkodą jest inwazja robali, które powodują problemy w układzie oddechowym, więc ryzyko zabiegu/narkozy jest zwiększone. Można poczekać (za parę dni mają znów badać kał), ale całkowite wyleczenie z nicieni potrwa jeszcze ok. 2 miesiące, a zmiany w płucach nie znikną z dnia na dzień, na to też potrzeba czasu. Guz niestety rośnie i wciąż się rozpala. Sunia nie może w nieskończoność brać leków (antybiotyk, hormony itd.), bo one też działają negatywnie na organizm. Trzeba zdecydować, czy usuwamy guz czy czekamy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Piekielnie trudna decyzja. Jak duże są teraz zmiany w płucach? Czy sunia ma kłopoty z oddychaniem, czy kaszle? A co mówią weci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Jeśli leczenie z robaków potrwa jeszcze tak długo i płuca długo będą dochodziły do siebie, a guz rośnie w widoczny sposób i się zaognia - operowałabym. Chyba nie można tak długo zwlekać i dodatkowo szprycować suni antybiotykami i hormonami. Też się zapytam jak Poker: a wet co radzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 Czy w przypadku operacji może być u Dysi zastosowana narkoza wziewna? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 1 minutę temu, Dusia-Duszka napisał: Czy w przypadku operacji może być u Dysi zastosowana narkoza wziewna? Problemem są również zajęte płuca , a narkoza wziewna wchłania sie właśnie przez nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted August 14, 2018 Share Posted August 14, 2018 3 minuty temu, Poker napisał: Problemem są również zajęte płuca , a narkoza wziewna wchłania sie właśnie przez nie. No właśnie, jak oceniają weci, która narkoza byłaby korzystniejsza przy stanie zdrowia Dysi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted August 15, 2018 Share Posted August 15, 2018 Biedna Dysia... Weci muszą tu doradzić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted August 15, 2018 Share Posted August 15, 2018 W tej sytuacji trzeba wybrać mniejsze zło, i tutaj ocena lekarzy jest decydująca. Biedna sunieczka :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DORA1020 Posted August 15, 2018 Author Share Posted August 15, 2018 7 godzin temu, agat21 napisał: Jeśli leczenie z robaków potrwa jeszcze tak długo i płuca długo będą dochodziły do siebie, a guz rośnie w widoczny sposób i się zaognia - operowałabym. Chyba nie można tak długo zwlekać i dodatkowo szprycować suni antybiotykami i hormonami. Też się zapytam jak Poker: a wet co radzi? Tez tak mysle trudny wybór Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.