Jump to content
Dogomania

Malutki Koko ma dom!! Zamieszkał w Warszawie.


Recommended Posts

2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Koko nie pojedzie do tego domku w Warszawie. Tyle w temacie...

Mam nadzieję Nesiowata, że niedługo zadzwoni ktoś, kto pokocha Koko naprawdę, a nie dla kaprysu czy urody. 

Nie zauważyli, że to żywa istotka (?) - Pan Pies, nie maskotka.

Może trzeba informować chętnych, że nie robi złotych kooopert i nie sika szampanem :))) tylko "niestety" jest normalny i prawdziwy, jak inne psiuki :)))

Ostra selekcja musi być. Bo się wielu ludzi nakręci na zabaweczkę. Bo psiśliczny to on jest! Oj jest! 

Link to comment
Share on other sites

7 minut temu, Dusia-Duszka napisał:

Nie zauważyli, że to żywa istotka (?) - Pan Pies, nie maskotka.

Może trzeba informować chętnych, że nie robi złotych kooopert i nie sika szampanem :))) tylko "niestety" jest normalny i prawdziwy, jak inne psiuki :)))

Ostra selekcja musi być. Bo się wielu ludzi nakręci na zabaweczkę. Bo psiśliczny to on jest! Oj jest! 

Dusiu - Duszko, uwierz mi, selekcja była. Już nie wiem, co jeszcze mogę zrobić jak sprawdzać wiarygodność. 

O Koko miałam i nadal mam mnóstwo zapytań i telefonów. Jestem baardzo ostrożna..Nie wiem, co mogę jeszcze...

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Dusiu - Duszko, uwierz mi, selekcja była. Już nie wiem, co jeszcze mogę zrobić jak sprawdzać wiarygodność. 

O Koko miałam i nadal mam mnóstwo zapytań i telefonów. Jestem baardzo ostrożna..Nie wiem, co mogę jeszcze...

Ale co się mogło "objawić" zanim jeszcze Koko zawitał w tamtym domu. Napisz choćby dla ostrzeżenia dla innych.

Na szczęście -zanim-!

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Dusiu - Duszko, uwierz mi, selekcja była. Już nie wiem, co jeszcze mogę zrobić jak sprawdzać wiarygodność. 

O Koko miałam i nadal mam mnóstwo zapytań i telefonów. Jestem baardzo ostrożna..Nie wiem, co mogę jeszcze...

Wszystko z pewnością robisz dobrze. 

Ludzie są, jacy są. Dobrze, że powiadomili. Mogli po prostu jutro nie przyjechać. Wiele razy tak się zdarza. Związałaś się z psiuniem emocjonalnie i odbierasz bardzo osobiście takie zrezygnowanie z psa jak z przedmiotu. 

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Dusia-Duszka napisał:

Wszystko z pewnością robisz dobrze. 

Ludzie są, jacy są. Dobrze, że powiadomili. Mogli po prostu jutro nie przyjechać. Wiele razy tak się zdarza. Związałaś się z psiuniem emocjonalnie i odbierasz bardzo osobiście takie zrezygnowanie z psa jak z przedmiotu. 

Dusiu, Koko już raz został skrzywdzony, nie pozwolę na więcej!! Nie zgadzam się na to, aby traktować go jak zabawkę, jak pluszowego misia. O tym zawsze rozmawiam. To nie może byc fanaberia..To musi być to "coś"...

Wczoraj wieczorem zadzwoniła pani. Uratowała małego pieska z lasu i sunię, która 9 razy wracała z adopcji, bo sikała na łóżko. Chciała też dać dom Doko..Nie dlatego, że cudny, tylko dlatego, że porzucony...Długo rozmawiałyśmy....Ostatecznie uznałyśmy, że Koko znajdzie domek, prędzej czy później.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Alaskan malamutte napisał:

Koko nie pojedzie do tego domku w Warszawie. Tyle w temacie...

Mam nadzieję Nesiowata, że niedługo zadzwoni ktoś, kto pokocha Koko naprawdę, a nie dla kaprysu czy urody. 

Cholera - az tacy ludzie są głupi?

Link to comment
Share on other sites

17 minut temu, Nesiowata napisał:

Cholera - az tacy ludzie są głupi?

No niestety...Szkoda tylko, że pan przetrzymał mnie do soboty....odrzuciłam kilka fajnych domków....

Miałam też nieprzyjemny wpis na olx od pani, która starala sie o Koko, Napisała, że ją oszukałam, okłamałam, że Koko ma dom..a znowu jest ogłoszenie...Czuję się okropnie....

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

No niestety...Szkoda tylko, że pan przetrzymał mnie do soboty....odrzuciłam kilka fajnych domków....

Miałam też nieprzyjemny wpis na olx od pani, która starala sie o Koko, Napisała, że ją oszukałam, okłamałam, że Koko ma dom..a znowu jest ogłoszenie...Czuję się okropnie....

Jolu, pani nie zna powodów dalszego ogłaszania Koko więc mogła tak pomyśleć i tak napisać napisać.  Ale przecież Ty wiesz czemu tak się stało więc nie bierz tego tak poważnie, Wyjaśnij pani sytuację i może okazać się, że to właśnie TEN dom jest dla Koko. Jeśli pani tak zareagowała na dalsze ogłaszanie Koko, to znaczy, że była poważnie nim zainteresowana.

Link to comment
Share on other sites

12 minut temu, elik napisał:

Jolu, pani nie zna powodów dalszego ogłaszania Koko więc mogła tak pomyśleć i tak napisać napisać.  Ale przecież Ty wiesz czemu tak się stało więc nie bierz tego tak poważnie, Wyjaśnij pani sytuację i może okazać się, że to właśnie TEN dom jest dla Koko. Jeśli pani tak zareagowała na dalsze ogłaszanie Koko, to znaczy, że była poważnie nim zainteresowana.

Eluś, wytłumaczyłam, że to ja i Koko zostaliśmy oszukani...

Pani napisała, że przygarnęła już innego pieska....

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Alaskan malamutte napisał:

Eluś, wytłumaczyłam, że to ja i Koko zostaliśmy oszukani...

Pani napisała, że przygarnęła już innego pieska....

No tak, to przykre. Ale chociaż pani już wie, że to nie Ty ją oszukałaś.

Link to comment
Share on other sites

Asiu, trzymaj się kochana i nie przejmuj.

Ludzie są, jacy są, w dużej mierze beznadziejni.

Niestety przy takich psiakach, jak Koko jest o wiele trudniej wybrać TEN dom, bo część ze dzwoniących traktuje pieska, jak zachciankę, czy żywą zabawkę.

KOKO znajdzie już niedługo SUPER DOM!!!

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Anula napisał:

Asiu,Koko znajdzie domek i to niebawem.Było duże zainteresowanie Koko,napisałaś,że usuwasz ogłoszenia bi nie możesz dać rady.Będzie dobrze,Koko znajdzie ten najlepszy domek.Trzeba poczekać.

Wiem Anulko....tylko teraz jakoś tak bardzo podejrzliwie podchodzę do dzwoniących..Na razie 2 osobom wysłałam ankietę PA..

Link to comment
Share on other sites

11 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Wiem Anulko....tylko teraz jakoś tak bardzo podejrzliwie podchodzę do dzwoniących..Na razie 2 osobom wysłałam ankietę PA..

Bogusik,która ocenia domki też ma z tym problem po zwrocie Rafika.A świadomość złej oceny bardzo ją przytłacza.

W tej chwili analizuje każde słowo,które zostaje wypowiedziane przez chętnego.Ciężko jest podejmować decyzje po porażce. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...