Jump to content
Dogomania

Alga po pobycie w Radysach już od 02.06.18 bezpieczna- w Hoteliku u szafirki.07.07.w DS we Wrocławiu.


Recommended Posts

5 minut temu, Sara2011 napisał:

Anula, zapewniam Cię że ma :)

Dzięki za odpowiedź.W takim razie schowany ogon wskazuje,że Algusia się boi,nie jest rozluźniona.

Czy tak zawsze jest? To pytanie kieruję bardziej do Hani.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Anula napisał:

Dzięki za odpowiedź.W takim razie schowany ogon wskazuje,że Algusia się boi,nie jest rozluźniona.

Czy tak zawsze jest? To pytanie kieruję bardziej do Hani.

U mnie jak była przez ten króciutki czas to ogonek był raczej pod brzuszkiem:(. Nie wiem jak jest teraz.

Link to comment
Share on other sites

Alga nie lubi zdjęć, czuje się niepewnie i wtedy ogon ma wyprostowany w dół. Jak bawi się z psiakami, to ogonek jest swobodny, spróbuję zrobić jej zdjęcie z wybiegu podczas zabawy, kiedy jest rozluźniona. Pani od Poker dzwoniła do mnie, podesłałam jej zdjęcia Algi i innego pieska i kilka informacji, jednak nie dostałam odpowiedzi, że jest zainteresowanie proponowanymi pieskami. Pani sugerowała, że Alga jest troszkę duża.

Link to comment
Share on other sites

16 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

A ile Alga właściwie ma w kłębie?

Urocza, śliczna, kudłata. Wierzę, że szybciutko komuś zabije serce na jej widok.

W poście informacyjnym,który zawsze umieszczam na pierwszej stronie aby nie biegać po wątku są informacje o Aldze.Alga ma 43cm w kłębie i waży 13,5kg.

Aldze szykuje się fajny domek ale więcej napisze o tym Bogusik.Bogusik już jest po wstępnych rozmowach.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, Anula napisał:

W poście informacyjnym,który zawsze umieszczam na pierwszej stronie aby nie biegać po wątku są informacje o Aldze.Alga ma 43cm w kłębie i waży 13,5kg.

Aldze szykuje się fajny domek ale więcej napisze o tym Bogusik.Bogusik już jest po wstępnych rozmowach.

Trzymam mocno kciuki :)

Link to comment
Share on other sites

Alga dzisiaj dotarła do swojego ds.Państwo są na emeryturze i mieszkają we Wrocławiu w 3 pokojowym mieszkaniu.Od maja,czerwca aż do jesieni przebywają w swoim domku letniskowym w Górach Sowich.Mieli psa Cykora,który z wyglądu łudząco był podobny do Algi.Niestety ale ze starości i związanych z nią chorób musiał zostać uśpiony.

Alga zniosła bardzo dobrze podróż a także nie jest mocno zestresowana zmianą opiekunów i otoczenia.Mam kontakt zarówno z Państwem i ich dwoma dorosłymi synami.Ludzie fajni i według mnie odpowiedzialni i bardzo zaangażowani w adopcję Algi Kciuki jak zawsze mile widziane,szczególnie w pierwszych dniach aklimatyzacji.

Zdjęcie przesłane dzisiaj niedługo po przyjeździe Algi :)

20180707_133025.jpg.f65baaa9f92debdb64191c97b3028b65.jpg

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Haniu popatrz na rozliczenie Algi na 1 str. i rozlicz jeżeli brak wpłaty.

Kopiuję:

U Hani pozostaje kwota do rozliczenia po Alis i Sali:

http://www.dogomania.com/forum/topic/336889-alis-wraca-z-adopcji-po-półtora-roku-destino-w-swoim-cudownym-domku/

http://www.dogomania.com/forum/topic/345572-sali-czarnulka-chcemy-suni-pomócczy-się-uda/

191,69zł (Alis) + 292,49zł (Sali) = 484,18zł - 15.06.18

484,18zł - 200,00zł (sterylizacja Algi-21.06.18) = 284,18zł - 23.06.18

284,18 - 70,00zł(7x10,00zł - opłata pobytu Algi w hoteliku za VII) = 214,18zł

Rozliczenie końcowe z Hanią.

Przeniesione 214,18zł na wątek Rafika:

http://:http://www.dogomania.com/forum/topic/340739-duniatofik-w-dsrafik-w-ds-oczekują-pomocyod-060118-u-szafirki/

214,18zł + P.Grzegorz - 50,00zł(transport) = 264,18zł - 170,00zł(transport) = 15.07.18: 94,18zł.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Bogusik napisał:

U Algi wszystko dobrze ale więcej napiszę jutro.Dzisiaj akurat p.Maria nie mogła dłużej porozmawiać i umówiłam się,że zadzwonię jutro po południu

To czekam z niecierpliwością do jutra.Przypomnij Bogusik o rejestracji czipa i  niezdejmowaniu obroży z adresatką.

Link to comment
Share on other sites

Alga miała trochę sensacji żołądkowych ale mogło to być spowodowane stresem związanym z nowym otoczeniem.Jest bardzo kochana i za Panią Marią chodzi krok w krok.Ma zapewnione długie spacery, zabawy na ogrodzie i dużo mizianek,o które się dopomina.Są tam dochodzące dwa kotki na które w ogóle nie reaguje a one też ją ignorują więc jest zgoda.Państwo zakochani w suni po same uszy i bardzo cieszą się,że ją mają.Imię raczej będzie zmienione bo na to nie reaguje

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj rozmawiałam z p.Marią i na szczęście wszelkie zaburzenia żołądkowe minęły.Aldze a teraz Luli wrócił apetyt i je gotowane,animondę oraz suchą karmę, na którą skusiła się dopiero wczoraj.Widać,że już się odstresowała i zaczyna normalnie funkcjonować.Jest bardzo grzeczna,usłuchana i dość fajnie reaguje na nowe imię, dlatego ono pozostanie.Pani Maria mi powiedziała,że jest z niej pieszczocha i nie ma mowy o tym aby ileś razy dziennie nie przyszła po głaski do niej i męża.Na spacerach zaintrygowana różnymi leśnymi zapachami i prowadzi zawsze na polankę,na której kilka dni temu zobaczyła sarny.Kochana Luleczka i państwo są bardzo szczęśliwi,że ją mają :) W rozmowie można wyczuć,że ich życie kręci się w okół niej i nieba by jej przychylili :)

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...