Jump to content
Dogomania

Pomocy!!! Sasiad mi chce otruć psa, rzuca kamieniami, wydziera się na niego....


Bigdzi

Recommended Posts

Zrób zdjęcia komórką,nagraj film,włącz dyktafon,a potem idz na policję z oficjalną skargą na zachowanie sąsiada.(groźby karalne,pomówienia,niszczenie mienia itp.)Możesz założyć sprawę cywilną,poszukaj tez wiarygodnych świadków tych  incydentów.

Skąd wiesz co,jakie tabletki sąsiad wrzuca do basenów ogrodowych (ile masz tych basenów???).

Link to comment
Share on other sites

7 minutes ago, bou said:

Zrób zdjęcia komórką,nagraj film,włącz dyktafon,a potem idz na policję z oficjalną skargą na zachowanie sąsiada.(groźby karalne,pomówienia,niszczenie mienia itp.)Możesz założyć sprawę cywilną,poszukaj tez wiarygodnych świadków tych  incydentów.

To dobra porada ale...wiadomo jak takie sądy działaja, a w małych miejscowościach nikt nie chce być świadkiem. Czasami jak taka menda się doczepi to nie wiem czy nie lepiej polubownie to załatwić. Moja rada: postaw mu pół litra i jakoś się z nim dogadaj.

Przyznam szczerze, że sytuacja jest nie do pozazdroszczenia.

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie, to zachowanie osoby zza płotu nie wskazuje na to, by była zdrowa psychicznie.

Tak jak wskazała wyżej bou, należałoby zebrać dowodu obciążającego tego pana, i udać się bezpośrednio do Prokuratury. Można wskazać, że podejrzewa się popełnienie przestępstwa (nawet jeśli jesteś pewien, ze do przestępstwa już doszło) wskazując, o jaki czyn  chodzi. Nie zaszkodzi położyć nacisk na zachowanie pana, podając przykłady i dowody.

 

Link to comment
Share on other sites

To trwa 3 lata już żadne pół litra nie kupię gość jest typowym cebulakiem... Jest w związkach Solidarności jakimś przewodniczącym i myśli że mu wszystko można.... On od podstawówki nie był normalny i mu się ciągnie dalej... Tabletki chloru takie co do basenu ogrodowego sie daje..... On ma basen stelarzowy i mi rzuca na trawę... A pies teoretycznie idzie do tego bo zapach ale zawsze mi się udaje je zebrać. Poza tym pies nie jest agresywny szczeka jak każdy normalny jak cos się dzieje koło domu ktoś idzie albo głośno rozmawia... 

Link to comment
Share on other sites

No to obfotografuj I nagraj - jak wspomniałam I zgłoś sprawę oficjalnie,tak jak wspomniałam.Bez reakcji z Twojej strony nic sie samo nie zmieni...3 lata..a skąd masz tyle cierpliwości?Nie masz sie czego obawiać,jak będziesz miał dowody,to w najgorszym razie pogada z nim dzielnicowy,a w najlepszym sprawa zostanie skierowana do sądu.Nie musisz być ofiarą sąsiada,choćby był królem Monako.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Jeśli pies szczeka także wtedy, gdy ktoś rozmawia, jeśli często podnosi głośny alarm w nocy,  to może być niezbyt miłe dla sąsiadów. Oczywiście szczekanie psa nie  uprawnia sąsiada do wrzucania czegokolwiek do Twojego ogrodu, ale jeśli macie wspólny płot, to po pierwsze przestaw kojec  w inne miejsce, jak najdalej od ogrodzenia z sąsiadem, po drugie na noc zabieraj psa do domu, po trzecie  pomyśl o jakimś żywopłocie, oddzielającym Cę od sąsiada. Łatwiej wtedy wygrasz sprawę w sądzie.

Link to comment
Share on other sites

Kojec jest prawie pod samym płotem on żąda abym przestawił go na koniec ogrodu albo na drugą stronę ogrodu ale nie w tym rzecz bo ja jeśli jest za głośno to mogę ją z balkonu kontrolować jeśli kojec dam za daleko domu to będzie wyła. Pies jak szczeka to na drugim końcu ogrodu a jak przechodzi koło płotu co dziele z nim to się wyżywa na psie. O ile szczeka wgl w nocy bo jest jedyny który narzeka nie ma innego sąsiada co by złe słowo powiedział na moją psine. Opowiedziałem prawnikowi który się sam zainteresował tą sprawą i sprawa trafi do sądu gdy nazbieram więcej dowodów. JA NIE ŁAMIE PRAWA TYLKO ON!! Wielokrotnie zgłaszał to na policje że szczeka że zaniedbany i wgl ochrona środowiska ANIMALS i wszystko jest w porządku 

Link to comment
Share on other sites

Współczuję, ludzie to jednak gorsze bydlęta, nie obrażając bydląt. Może go zaszczepić przeciw wścieklixnie choć on się raczej nadaje do psychiatryka. Madrze ktoś powiedział - im bardziej poznaję ludzi tym bardziej kocham zwierzęta. Bo takich debi,li trudno nazwać ludźmi. Walcz, nie dawaj się, może go jednak jakiś sąd uspokoi.

Podobnego debila mieli moi znajomi - narzekał, że mu pies tupie nad głową - a tam były dywany, poza tym ludzie w trepach glośniej tupią niz pies.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...