Jump to content
Dogomania

Mały plaskaty Gucio z wielkim guzem na pyszczku za TM – nie udało mu się pokonać choroby:(


Recommended Posts

6 godzin temu, terra napisał:

ponawiam prośbę o dane do przelewu,

 

Bardzo Cię przepraszam, że przeoczyłam Twoją prośbę o nr konta. Ostatnio mam zwariowany czas, robię wszystko na wczoraj :(

Jak na złość dzisiaj od rana nie miałam ani netu, ani TV, ani telefonu stacjonarnego. Mam to wszystko w pakiecie od Netii, która ma poważną awarię. Na szczęście już naprawili, choć zapowiadali brak sygnału do jutra.

Nr podaję na PW.

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, elik napisał:

Bardzo Cię przepraszam, że przeoczyłam Twoją prośbę o nr konta. Ostatnio mam zwariowany czas, robię wszystko na wczoraj :(

Jak na złość dzisiaj od rana nie miałam ani netu, ani TV, ani telefonu stacjonarnego. Mam to wszystko w pakiecie od Netii, która ma poważną awarię. Na szczęście już naprawili, choć zapowiadali brak sygnału do jutra.

Nr podaję na PW.

Na podane konto przelałam 45 zł. z mojego bazarku.

Jak pieniążki dojdą, proszę o  potwierdzenie na wątku bazarkowym, link w podpisie.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, terra napisał:

Na podane konto przelałam 45 zł. z mojego bazarku.

Jak pieniążki dojdą, proszę o  potwierdzenie na wątku bazarkowym, link w podpisie.

Bardzo dziękujemy :)

to będzie z bazarku z art. gosp. dom. czy z suszona wątróbka :)

Link to comment
Share on other sites

Mam niestety trochę złych informacji - w poniedziałek Gucio miał robione badania krwi  - przyszły wyniki no i ALT jest znacznie podwyższony:(

Wdrożone zostało leczenie, zobaczymy za tydzień, czy jest poprawa...

My jesteśmy w tej chwili na wyjeździe wakacyjnym i wszystkie działania uzgadniamy z wetami telefonicznie, często jest to utrudnione.

Obawiam się też, że wet z Lublina może na razie nie wyrazić zgody na badanie CT,  martwię się tym:(

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Tolu, dlaczego ma być ponownie robione CT? Czego można się spodziewać?  Poprawy raczej nie. Czy jest stan stabilny czy jest pogorszenie nie ma większego znaczenia. Wiadomo przecież ,że operacji nie będzie.

Czy nie szkoda męczyć Gucia i poświęcać  dużo kasy tylko dla samej wiedzy? Ja bym swojego psa nie badała. Najważniejszy jest stan Gucia, a wygląda z opisów ,że na szczęście nie pogarsza się.

Link to comment
Share on other sites

Dnia ‎2018‎-‎07‎-‎04 o 22:16, bou napisał:

Dobry wieczór wszystkim.

Wyniki Gucia obejrzało 4 wetów - 'ogólna',ortopeda,internista I chirurg miękki.Wszyscy  skłaniają się do stwierdzenia,że zmiany u Gucia mogą mieć charakter nowotworowy,ale pewno można byłoby to stwierdzić po zbadaniu wycinka.Problem jest w tym, jak w takiej sytuacji I lokalizacji - ten wycinek pobrać.Biopsja jest niemiarodajna,bo widoczna zmiana na głowie może być odczynowa,nie stricte nowotworowa,guz jest głębiej.Wszyscy byli zdziwieni kondycją Gucia,jest b.nietypowa w tak  (ewentualnie)  zaawansowanej chorobie nowotworowej.

A teraz światełko w tunelu.Sytuacja będzie prawie jasna,jak za jakieś trzy miesiące powtórzymy tomografię.Wtedy bedzie mozna zobaczyć czy choroba postępuje,czy też 'stoi w miejscu',czymkolwiek by nie była.

Acha,jeszcze jedno - moja wetka Kasia,we wrześniu spotka się na sympozjum z lekarzem,u którego była Poker I tam omówią sprawy zdrowotne naszego Gucia.

 Gdyby więc można byłoby powtórzyć TK do tego spotkania we  wrześniu...Dałoby sie to zrobić?Odpowiedz na pytanie co dolega Guciowi byłaby znacznie łatwiejsza.

Może byc też tak,że Gucio zamanifestuje jakieś zmiany I nie będą to zmiany dobre...Cóż,pewnych rzeczy przewidzieć się nie da.

To tyle - macie pytania - piszcie,to chyba oczywiste.:)

M.

Poker,jak widzisz, był taki plan w związku z rozbieznościami w ocenie zmian,żeby zrobić dla celów porównawczych drugi raz TK. Moja wetka zobowiązała się do konsultacji wyników badań Gucia z Twoim dr K.  przy okazji 'ichniego' sympozjum.Miało się odbyć we wrześniu,teraz okazuje się,że będzie w okolicach listopada.

Teraz sama się zastanawiam co jest dla Gucia najlepsze...dać mu spokój,czy drążyć temat.Musi zadecydować Tola i Pani Alicja,któtra ma Gucia 24/24 h.

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Tola napisał:

Mam niestety trochę złych informacji - w poniedziałek Gucio miał robione badania krwi  - przyszły wyniki no i ALT jest znacznie podwyższony:(

Wdrożone zostało leczenie, zobaczymy za tydzień, czy jest poprawa...

My jesteśmy w tej chwili na wyjeździe wakacyjnym i wszystkie działania uzgadniamy z wetami telefonicznie, często jest to utrudnione.

Obawiam się też, że wet z Lublina może na razie nie wyrazić zgody na badanie CT,  martwię się tym:(

 

 

 

 

Tolu,to poziom kreatyniny decyduje o mozliwości wykonania tomografi,nie ALAT.Swoją drogą,usg powinno dać odpowiedz na pytanie cob dzieje się z wątrobą.Czy są to zmioany przerzutowe,czy nie...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

bou, " mój " radiolog wyraził się absolutnie zdecydowanie i jednoznacznie. Sądzę ,że się nie mylił. Czy to jego pomysł ,żeby powtórzyć TK?

Powtórzę się jeszcze raz. Co ma wnieść kolejny tomograf ? Jeżeli zmiany się posunęły to co? A jeżeli nic się nie zmieniło to co ?  Wygląda na to ,że badanie ma być wykonane dla samej wiedzy. Tylko po co? Czy ktoś podejmie się odbudowy całego kostnego rusztowania nosa?

W moim odczuciu najważniejszy jest stan Gucia i nim należy się kierować w dalszym postępowaniu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...