Jump to content
Dogomania

POJAWIŁ SIE GUZ I POTRZEBA OPERACJI !!! CHORE SERCE !!! Starsza suczka z gnijącymi oczami juz poza schroniskiem.....pomóż proszę....


Recommended Posts

1 godzinę temu, KrystynaS napisał:

A jak z oczami Ajki, rany dalej się goją? No i jak po lekach nasercowych, widzisz Anecik jakąś poprawę, mniej się męczy?

Rany się goją ale jak sobie Ajka przetrze oczka łapką to znowu jej się ranki otwierają :( Jak nic nie rusza to smarowanie bardzo pomaga a jak coś tam zaczyna kombinować to od nowa to samo. Oczywiście stan jest zdecydowanie i bez porównania o niebo lepszy ale ciężko idzie. Ostatno jest trochę chodniej to i psiaki w lepszych humorach - w domku jest klimatyzacja więc upały wewnątrz nie są uciążliwe :)

A tak to sobie drepce....Do psów bez zmian czyli mogłoby ich nie być a jak są to już trudno. Jak jakiś przebiegnie za szybko to warknie albo obszczeka ale to w końcu przywilej starszej pani :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Anecik napisał:

Rany się goją ale jak sobie Ajka przetrze oczka łapką to znowu jej się ranki otwierają :( Jak nic nie rusza to smarowanie bardzo pomaga a jak coś tam zaczyna kombinować to od nowa to samo. Oczywiście stan jest zdecydowanie i bez porównania o niebo lepszy ale ciężko idzie. Ostatno jest trochę chodniej to i psiaki w lepszych humorach - w domku jest klimatyzacja więc upały wewnątrz nie są uciążliwe :)

A tak to sobie drepce....Do psów bez zmian czyli mogłoby ich nie być a jak są to już trudno. Jak jakiś przebiegnie za szybko to warknie albo obszczeka ale to w końcu przywilej starszej pani :)

Dziękuję za informacje o Ajeczce :) 

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Onaa napisał:

Skóra wokół oczu jest delikatna. A czy ją te ranki nie łaskoczą ? skoro je trze łapką ?

Głaski dla Ajeczki :).

 

Może coś być na rzeczy....jak nam się rany goją, to jest to uczucie takiego "ściągania" i u zwierząt może być podobnie. 

Link to comment
Share on other sites

Na koncie Ajkuni pojawiły się poniższe wpłaty:

....  ..........60,00   -   Maruda   bazarek  -  23.06.

..............100,00   -   anonimowy Darczyńca od  Ewa Marta  -  25.06.

 

Bardzo serdecznie dziękujemy

urodziny.jpg.d89a5d453a007ba535173293c6041434.jpg

Link to comment
Share on other sites

Nie, nie dostałam. To znaczy może jest w skrzynce pocztowej. Mąż jest w Krakowie co tydzień i przywozi całą korespondencję. Zazwyczaj jest to we środę wieczorem. Wyjątkowo w tym tygodniu będzie to czwartek. Jak tylko dostanę fakturę od razu zapłacę i wstawię na wątek.

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, elik napisał:

Nie, nie dostałam. To znaczy może jest w skrzynce pocztowej. Mąż jest w Krakowie co tydzień i przywozi całą korespondencję. Zazwyczaj jest to we środę wieczorem. Wyjątkowo w tym tygodniu będzie to czwartek. Jak tylko dostanę fakturę od razu zapłacę i wstawię na wątek.

Ok, dziękuję :)

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, elik napisał:

Na koncie Ajkuni pojawiły się poniższe wpłaty:

....  ..........60,00   -   Maruda   -  23.06.

..............100,00   -   anonimowy Darczyńca od  Ewa Marta  -  25.06.

 

Bardzo serdecznie dziękujemy

urodziny.jpg.d89a5d453a007ba535173293c6041434.jpg

 

Dziękuję pięknie za wpłaty dla Ajki !

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się ,że Ajeczka powolutku dochodzi do siebie :)   pewnie teraz jak się ochłodziło to czuje się lepiej!  sercowcy ,chyba ogólnie nie lubią upałów.. a i rany trudniej się goją przy 30stopniach, oby już się zagoiłoprosi.gif

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, anica napisał:

Cieszę się ,że Ajeczka powolutku dochodzi do siebie :)   pewnie teraz jak się ochłodziło to czuje się lepiej!  sercowcy ,chyba ogólnie nie lubią upałów.. a i rany trudniej się goją przy 30stopniach, oby już się zagoiłoprosi.gif

 

57 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Ano nie lubią. Mój też kardiologiczny przypadeczek źle się czuje w upały, śpi niemal całe dnie, mimo że niezły z  niego szajbus...

 

Tak mają i sercowcy i staruszki.

Mój 15 letni staruszek, który odszedł trzy lata temu miał i chore serduszko i nowotwór i jeszcze podeszły wiek. Wszystko to powodowało, ze w upały strasznie się męczył, spał na płytkach w łazience, a gdy mu było zimno na kocykach. Ale generalnie wolał spać i leżeć niż biegać po ogródku czy chodzić na spacerki....

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, MALWA napisał:

 

 

Tak mają i sercowcy i staruszki.

Mój 15 letni staruszek, który odszedł trzy lata temu miał i chore serduszko i nowotwór i jeszcze podeszły wiek. Wszystko to powodowało, ze w upały strasznie się męczył, spał na płytkach w łazience, a gdy mu było zimno na kocykach. Ale generalnie wolał spać i leżeć niż biegać po ogródku czy chodzić na spacerki....

.... tak jak moja Jasieńka... właśnie sobie przypomniałam ... że w tym biegu nie zapaliłam jej wczoraj świeczki.... coraz więcej rzeczy mi ... ucieka! :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...