Jump to content
Dogomania

Jamniczka Sara już po operacji - wróciła do domu


Recommended Posts

Sara ma 13 lat, jest mieszańcem jamnika, spokojna, grzeczną i pełną roku suczką. Trafiła pod opiekę Fundacji Animalia z ogromnym guzem przy listwie mlecznej. Jej właściciele nie mieli środków na leczenie wcześniejsze suczki, nie wiedzieli gdzie szukać pomocy. Dostaliśmy zgłoszenie i mimo braku środków finansowych nie mogliśmy zostawić cierpiącego zwierzęcia bez ratunku. Przecież pieniądze nie powinny decydować o życiu. Sara bez operacji i leków nie przeżyłaby. Widać, że cierpi, pojękuje, przytula się. Zdjęcia rtg nie wykazały przerzutów w płucach, które stanowią zwykle skutek takiego guza – czyli mamy szansę. Guz zostanie usunięty z cała listwą mleczna, przy okazji suczka zostanie wysterylizowana. Koszt operacji będzie spory, ale patrząc w oczy Sary nie mogliśmy o tym myśleć. Sara nie jest bojaźliwa, widać, że nikt jej fizycznie nie krzywdził, sierść błyszcząca. Ale to niestety wszystko.

Teraz prosimy o pomoc – każdy grosz się przyda. Każdy grosz to ratunek. Pomóżcie Sarze dojść do zdrowia i cieszyć  się wreszcie normalnym życiem i spacerami.

Środki które musimy zbierać to 1200 zł. W imieniu Sary błagamy o ratunek.

Nie damy sobie rady, tym bardziej, że wydatki na schronisko nas przerosły. Ale jak mogliśmy jej nie pomóc.

 

Jeśli możecie pomóc, prosimy - choćby po 1 zł.

Fundacja dla Zwierząt Animalia

53 1440 1286 0000 0000 0453 3704

z dopiskiem DLA SARY

Dziękujemy!

Wpłaty dla suczki -  Ogromnie dziękujemy!

Daniel - 30 zł

Dorota - 15 zł

dogo-river - 40 zł

Aldrumka - 30 zł

mdk8 - 20 zł

Teresa118 - 100 zł

PoProstuPomagam - 370 zł

B-B - 30 zł

Margo - 200 zł

Bogusik - 50 zl

W sumie 885 zł

luty - 880 zł

Mamy na + 5 zł - dam znać, jaka będzie faktura za marzec, ale to juz nie powinna byc tak wysoka. Antybiotyki, szwy, pobyt... zobaczymy - na razie na szczęście jeszcze nie mamy zestawienia.

BARDZO BARDZO WAM DZIĘKUJĘ!

 

 

5a8f1a9fc1196_1-Kopia.JPG.273491be6447a5ceba1e04a411122aa1.JPG

 

5a8f1aa399c4e_2-Kopia.JPG.d9c6cdc57702fe3124265c5e8e49b962.JPG

 

5a8f1aa7c2d31_3-Kopia.JPG.f0bf0e43e9d3e58c9f60ba7ebfaff7f4.JPG

 

5a8f1aabd674b_4-Kopia.JPG.04f205656a719be60411817069dd13c7.JPG

 

5a8f1ab025918_5-Kopia.JPG.3cceac3e52e798d9e3dc5e2848b97760.JPG

 

 

Link to comment
Share on other sites

W cenie mamy dotychczasowe badania - rtg, kompleksowe badanie krwi przed operacją,  pobyt w klinice - obawiam sie że przynajmniej 2 tygodnie, jednoczesna sterylizacja i usunięcie tłuszczaka - na boku. ten guz to nie tłuszczak. Jest nowotworowy. Dodatkowo trzeba jej zrobić zęby, ma silny stan zapalny i są w fatalnym stanie.

Link to comment
Share on other sites

Na dzisiaj tego nie wiem. Obawiam się że jest tam problem z alkoholem. Nie wiem czy będą w stanie właściwie opiekować się Sarą, czy podadzą leki - a to ode mnie kawałek drogi i nie mam jak dopilnować sprawy. Wszystko zależy w jakim stanie będzie Sara. W klinice jest pod stała opieka, studenci sie nią zajmują po - szczerze mówić jestem spokojniejsza. Ale oczywiście taka opcja jest brana pod uwagę.

Link to comment
Share on other sites

Sara po operacji. Guz był wielki, dodatkowo miała duży guz na jajniku - wszystko zostało usunięte łącznie z macica rzecz jasna. Zęby zrobione. Operacja na narkozie wziewnej z uwagi na wiek suczki. Teraz antybiotyki czekamy jak sie będzie goiło. Zostaje w klinice. W tygodniu podjadę to zdjęcia zrobię.

Link to comment
Share on other sites

Negocjujemy cenę - z opóźnionym terminem płatności, bo środków brak. Ale gdy wczoraj odwiedziłam Sare to wszelki problemy mi wywietrzały z głowy. Jest taka raźna, weselsza, żywsza. Drepcze - widać że jej teraz lekko. Dopomina się takim "miałkoleniem" uwagi i głaskania. Łagodna i miła.

Nie wiem co dalej. Jeszcze tydzień w klinice, bo musi wszystko się zagoić. Jej właścicielka ponoć dzwoniła zapytać o suczkę, ale brzmiała jakby była pijana. Sunia cała przeszła dymem papierosowym. Czy ci ludzie się nią zaopiekują, czy zareagują, jeśli coś będzie się niepokojącego działo. Nie mam tej pewności. Sara potrzebuje kochającego domu, ale ma 13 lat, kto ja przyjmie. Tęskni za człowiekiem. Taki psi "syndrom sztokholmski". Co robić.

Zobaczcie jaka fajna jest Sara.

Bardzo prosimy o pomoc w opłaceniu tej operacji. Żeby chociaż część  dało się dozbierać.

 

5a9962452cb7c_001-Kopia.JPG.6243ce038c513332da2f25e63b74f6cd.JPG

 

5a996248eb6e3_003-Kopia.JPG.46c9d763074a03fa387d3b7601b74896.JPG

 

5a99624c568ab_005-Kopia.JPG.6dabf0b7c99f248085536b0aaecbca44.JPG

 

5a996250835a6_007-Kopia.JPG.624dc6866648789f35b90840c0d58e59.JPG

 

5a996255f2d2e_008-Kopia.JPG.d131c052d26e0b8705f3c589c5e03033.JPG

 

 

Link to comment
Share on other sites

Wielka radość po operacji, ze wszystko jest dobrze, chirurgicznie bez komplikacji :) ale dobrze to nie jest jak czytam, ogólnie rzecz biorąc :(  nie ma chwili ,żebym nie myślała o suni... wszystkie finanse rozdysponowane, jeszcze jak to u nas.. na minusie.. może jutro porozsyłam zaproszenia?  może jeszcze ktoś pomoże?  

Link to comment
Share on other sites

A może Isadora - Fundacja Jamniki w potrzebie pomoże pod względem finansowym.Być może mają jakiś w zanadrzu domek dla starszej suni.Trzeba się dopytać i zgłosić ją do jamników w potrzebie.Też spróbować ogłaszać a nóż się jakiś domek zgłosi.

Kurcze jak sunia ma tam kiepskie warunki i kiepskich ludzi koło siebie to może szukać jej innego domku.Tylko nie wiem czy ci ludzie by chcieli pozbyć się Sary?

A ile jeszcze brakuje pieniędzy? Można zrobić "zrzuta" na leczenie Sary.To może każdy zrobić.Tak jak to miał zrobione Czester w moim podpisie.

https://zrzutka.pl/j8gzm9

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Anula napisał:

A może Isadora - Fundacja Jamniki w potrzebie pomoże pod względem finansowym.Być może mają jakiś w zanadrzu domek dla starszej suni.Trzeba się dopytać i zgłosić ją do jamników w potrzebie.Też spróbować ogłaszać a nóż się jakiś domek zgłosi.

Kurcze jak sunia ma tam kiepskie warunki i kiepskich ludzi koło siebie to może szukać jej innego domku.Tylko nie wiem czy ci ludzie by chcieli pozbyć się Sary?

A ile jeszcze brakuje pieniędzy? Można zrobić "zrzuta" na leczenie Sary.To może każdy zrobić.Tak jak to miał zrobione Czester w moim podpisie.

https://zrzutka.pl/j8gzm9

Dziękuję Anulko za pomysł zrzutka, kto to może zrobić?  Małgosiu czy Ty jesteś na FB?  jak zrozumiałam to sunia ma jednak wrócić do swojego domku... czy dobrze zrozumiałam?

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Anula napisał:

A może Isadora - Fundacja Jamniki w potrzebie pomoże pod względem finansowym.Być może mają jakiś w zanadrzu domek dla starszej suni.Trzeba się dopytać i zgłosić ją do jamników w potrzebie.Też spróbować ogłaszać a nóż się jakiś domek zgłosi.

Kurcze jak sunia ma tam kiepskie warunki i kiepskich ludzi koło siebie to może szukać jej innego domku.Tylko nie wiem czy ci ludzie by chcieli pozbyć się Sary?

A ile jeszcze brakuje pieniędzy? Można zrobić "zrzuta" na leczenie Sary.To może każdy zrobić.Tak jak to miał zrobione Czester w moim podpisie.

https://zrzutka.pl/j8gzm9

Anula Fundacja SOS dla jamników ma na swoim utrzymaniu obecnie kilka psiaków i nie tylko jamniki  też boryka się z finansami ostatnio przyjęła jamnikowatą sunie z dogo która miała trafić do Miedar ja zrobiłam na ten cel bazarek i bardzo marny odzew :(

Link to comment
Share on other sites

A ja się zastanawiam czy nie byłoby lepszym wyjściem zostawić ją u właścicieli , którzy dawali jej dom przez tyle lat.Na pewno jest z nimi zżyta i skoro jest przyjazna , to raczej nie zaznała krzywdy psychicznej. Można dom w jakiś sposób nadzorować i wspomóc karmą czy lekami  i w razie potrzeby pomóc w  wizycie u weta. Czasem zaniedbanie psa wynika po prostu z braku  pieniędzy na leczenie. Ale to musicie już sami ocenić na miejscu.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Poker napisał:

A ja się zastanawiam czy nie byłoby lepszym wyjściem zostawić ją u właścicieli , którzy dawali jej dom przez tyle lat.Na pewno jest z nimi zżyta i skoro jest przyjazna , to raczej nie zaznała krzywdy psychicznej. Można dom w jakiś sposób nadzorować i wspomóc karmą czy lekami  i w razie potrzeby pomóc w  wizycie u weta. Czasem zaniedbanie psa wynika po prostu z braku  pieniędzy na leczenie. Ale to musicie już sami ocenić na miejscu.

A ja się zastanawiam czy pieniążki ,które są w Maksiowej skarpecie , nie wspomóc jamnisi, nie jest tego wiele ale zawsze od czegoś trzeba zacząć! nie wiem ,ale też podobnie ...poważna operacja, właściciel ,który nie może zapewnić należytej opieki ?   ja naprawdę mam zapewnienie p Mateusza ,że w razie dalszych zabiegów TOZ będzie opłacał należność ze zbiórki ,która była na Maksia?  proszę o radę czy mogę? wypada? zwrócić się z taką prośbą do darczyńców Maksia?

 

16 godzin temu, Anula napisał:

A może Isadora - Fundacja Jamniki w potrzebie pomoże pod względem finansowym.Być może mają jakiś w zanadrzu domek dla starszej suni.Trzeba się dopytać i zgłosić ją do jamników w potrzebie.Też spróbować ogłaszać a nóż się jakiś domek zgłosi.

Kurcze jak sunia ma tam kiepskie warunki i kiepskich ludzi koło siebie to może szukać jej innego domku.Tylko nie wiem czy ci ludzie by chcieli pozbyć się Sary?

A ile jeszcze brakuje pieniędzy? Można zrobić "zrzuta" na leczenie Sary.To może każdy zrobić.Tak jak to miał zrobione Czester w moim podpisie.

https://zrzutka.pl/j8gzm9

.. Anulko , proszę Ciebie również o wyrażenie swojego zdania w tym temacie?

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, JamniczaRodzina. napisał:

Anula Fundacja SOS dla jamników ma na swoim utrzymaniu obecnie kilka psiaków i nie tylko jamniki  też boryka się z finansami ostatnio przyjęła jamnikowatą sunie z dogo która miała trafić do Miedar ja zrobiłam na ten cel bazarek i bardzo marny odzew :(

Elu ,pozwoliłam sobie "poroznosić ,troszeczkę zaproszeń, to są naprawdę fajne ,oryginalne rzeczy :)

Link to comment
Share on other sites

Jeżeli chodzi o pieniądze po Maksiu to trzeba zapytanie umieścić na wątku Maksia a nie na tym wątku.Każdy darczyńca być może ma inne plany pomocy jakiemuś swojemu wybranemu psu bo wiadomo jest ich masa,które oczekują na pomoc.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...