Jump to content
Dogomania

Cztery małe sunie z zamojskiego schroniska rozpoczęły nowy etap w życiu. Kto pomoże im w drodze do domków?


ala123

Recommended Posts

Wieści z frontu: wyjaśniła się tajemnica znikających obróżek z szyjki Aquy - na spacerach widzę, że to musiała być sprawka Ignis, bo ona bawiąc się szarpie ją za kark i szyję. Poza tym wszystko powoli do przodu. Celi robi się coraz śmielsza i nawet ogonkiem pomachuje (na razie nie jestem pewna czy do mnie czy do innych psów...), na smyczy już całkiem ładnie chodzi, pięknie się załatwia.

W poniedziałek sterylizacja całej gromadki...

 

Rozliczenie za luty:

+200 zł helli

+410 zł danuta1

-480 zł hotelowanie 14-28.02 (na razie liczę suńki po 8 zł, czyli 32zł/doba)

-70 zł transport z Zamościa do weta w Janowie Lub.

-10 zł odbiór od weta

-16 zł Fiprex

-473 zł koszty weta (szczepienia - komplet, książeczki, odrobaczenie, zeskrobina i wysłanie do analizy ze zmiany skórnej, badanie ogólne)

-20 zł II odrobaczenie

Stan konta na 28 luty wynosi -459 zł

 

Tu jeszcze wrzucam rachunek na koszty wet (473 zł):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/886b1481fa1e385a

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj na Zamojszczyźnie - 24C . Trudno sobie wyobrazić  jakby przeżyły te suczki, wrzucone do boksu po sterylce na takim mrozie. Dzięki Ali123 i jej koleżanek są bezpieczne. Pod wspaniałą opieką Murki dojdą do siebie i z pewnością znajdą wspaniałe domki.  Pomóżmy im-  choćby najmniejszym grosikiem. 

Link to comment
Share on other sites

Suńki już po zabiegach, wszystko przebiegło bez komplikacji. Aqua dodatkowo miała operację przy oczku. Wet mówił, że bardzo ciężko to szło, bo było to zadawnione, ale udało się i powinno być wszystko ok. Będę mieć rozrywkę przy tej okazji, bo suni trzeba zakrapiać teraz to oczko dwoma rodzajami kropelek 3-4 razy dziennie:)

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.02.2018 o 18:03, danuta1 napisał:

Prosimy więc o pomoc w zorganizowaniu bazarku imiennego- plissss.

Ja jestem na dogo bardzo krótko i nie wiem za bardzo jak się tu poruszać.

Próbuję zrobić bazarek dla tych suczek  wśród swoich znajomych- może coś z tego wyjdzie.

Pozdrawiam. 

To może ja spróbuję choć nigdy takiego bazarku nie robiłam a imiona nadane przez Murke bardzo mi się podobają ale jeśli z tego będzie jakaś kasa .....

 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Aldrumka napisał:

zapraszamy do suniek

Dziękuję Aldrumko :)

Dnia 6.03.2018 o 21:49, Tyś(ka) napisał:

Jak psiaki będą do ogłoszenia w sam raz, to dajcie znać :)

Myślę, że ogłoszenia można już robić. Mama i czarna sunieczka nadają się z całą pewnością do adopcji, dwie pozostałe też zrobiły postępy. I zostały wysterylizowane.

Link to comment
Share on other sites

U suniek ok. Mamusia Terra popiskiwała przy chodzeniu, więc włączyliśmy jej tabletki przeciwbólowe. Celi była tuż przed cieczką... tak coś mi się wydawało, bo się psi kolega - wykastrowany - nią trochę interesował, obwąchiwał. Także w porę zdążyliśmy z ciachaniem. UF:)

Dla Aquy dokupiłam jedne kropelki (drugie miałam w zasobach hotelowych), rachunek wrzucę później. Oczko wygląda ok. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.03.2018 o 13:12, agat21 napisał:

Sunieczki piękne, trafiłam do nich z bazarku imiennego Aldrumki. Tylko jeszcze oczka - zwłaszcza mamusi - takie smutne.. Ile ta psina się nacierpiała :(

Terra, czyli mamcia, to niezła aparatka:) pierwsza jest do wychodzenia z boksu, ale muszę ją zapinać na smycz i potem pilnować, żeby mi się nie wymksnęła w bramce, bo wszędobylska jest bardzo i każdą dziurę sprawdza. I tylko szuka pretekstu, żeby sobie podziamgotać:) 

 

39 minut temu, agat21 napisał:

Głaski dla suniek. Czy ta jedna nadal lękliwa?

Celi jest najbardziej nieśmiała, ale już jest o niebo lepiej niż na początku. Sama już wychodzi z budki do zapięcia na smycz, cieszy się, macha ogonkiem. Na spacerach już też ogonek w górę trzyma i pomachuje nim. Już nie panikuje gdy wyciągam do niej rękę, nie parzy jej dotyk. Jest jeszcze płochliwa, byle czego się boi. Najważniejsze jednak, że nie gryzie i nie jest dzika, bo na początku to gorzej wyglądało:)

 

Wszystkie sunie bardzo ładnie się goją. Tylko Aqua ma kołnierz ze względu na oczko, które wygląda teraz super, nie ma śladu po gruczole:)

 

Odezwała się do mnie pani, która była bardzo zainteresowana adopcją Liki (była już w DS). Jak Lika zaginęła to parę razy dzwoniła, SMSowała z pytaniem czy się sunia znalazła i czy będzie do adopcji czy wróci do tamtego domu. Wysłałam jej zdjęcia Aquy zaraz jak do nas suczki trafiły, ale pani dopiero teraz weszła na stronę hotelu i zobaczyła jej nowe zdjęcia. Jutro do niej zadzwonię. Pani się zastanawia nad adopcją Aquy. Ma starszą, podobną suczkę do Liki (więc do Aquy zapewne też). 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...