Jump to content
Dogomania

Mam na imię Homer i mam już własny dom - zamieszkałem we Wrocławiu:) Miałem dom, pana i brata – w jednej chwili straciłem wszystko


Tola

Recommended Posts

35 minut temu, Havanka napisał:

Rudy (Homer) jest podwójnym szczęściarzem ! Nie dość, ze znalazł fantastyczny dom, to jeszcze jako bonus dostał piękną panią !

To się nazywa "mieć farta"!

Dobrze to ujęłaś Eluniu :) Bardzo dobrze :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 12.04.2018 o 21:43, Radek napisał:

Pozdrawiam Homerka i cieszę się, że znalazł wspaniały domek. 

 

Dnia 12.04.2018 o 23:09, Mysza2 napisał:

Jakie cudne wieści :):) Rudasku - Homerku powodzenia:):)

 

Dnia 13.04.2018 o 09:28, elik napisał:

Pięknie wyglądają Pani i Jej Pies :)

 

Dnia 13.04.2018 o 18:38, Havanka napisał:

Rudy (Homer) jest podwójnym szczęściarzem ! Nie dość, ze znalazł fantastyczny dom, to jeszcze jako bonus dostał piękną panią !

To się nazywa "mieć farta"!

 

Dnia 13.04.2018 o 22:08, b-b napisał:

Ślicznie razem wyglądają :D

 

Dnia 14.04.2018 o 06:31, Nesiowata napisał:

No, baronecie - wygrałeś główny los na loterii.

 

Dnia 14.04.2018 o 08:42, Onaa napisał:

Sama radość czytać wieści z domku homerkowego :D, cudownie się odmienił jego los.

Homerek rzeczywiście trafił do domu z marzeń dogomaniaków,  jest bardzo szczęśliwy, a ja cieszę się codziennie jego szczęściem:)

Czasami tak sobie myślę, że jest szczęśliwy za siebie i za swojego brata, bo tak niewiele brakowało, żeby obaj cieszyli się nowym życiem...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, Nesiowata napisał:

A jak miewa się jaśnie oświecony batonet?

Dzięki, że pytasz :)

Jaśnie oświecony upaja się własnym domkiem i miłością swojej Pańci:)

P. Ewelina pisze, że jest szczęśliwy, pomału uczy się świata i ludzi, którzy nie krzywdzą, tylko kochają i dbają:)

 

 Homerek vel Rudy pozdrawia z dzisiejszej wycieczki do lasu:)

Wygląda jak doświadczony piechur;)

V__B8F0.jpg

  • Like 3
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Jolanta08 napisał:

Z radością czytam o szczęśliwym Homerku i patrzę na fotki

Ja też. Kiedy sobie przypomnę, jak Tz Toli biegał za przerażonym Homerkiem po węglu, żeby go złapać, to wierzyć mi się nie chce, ze to ten sam pies.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Havanka napisał:

Ja też. Kiedy sobie przypomnę, jak Tz Toli biegał za przerażonym Homerkiem po węglu, żeby go złapać, to wierzyć mi się nie chce, ze to ten sam pies.

Ja też często to wspominam i  widzę miny wetów, gdy TZ wparował  do gabinetu cały w pajęczynach  - ale warto było!,

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Tola napisał:

Ja też często to wspominam i  widzę miny wetów, gdy TZ wparował  do gabinetu cały w pajęczynach  - ale warto było!,

Chłopak miał i ma szczęście. A najważniejsze - potrafi je uszanować i cieszyć się życiem. 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj dosyć długo rozmawiałam z p. Eweliną (chce zmienić dane adresowe w bazie czipów na safeanimal), opowiadała o postępach Homerka, o jego upodobaniach. Maluch uwielbia wyjazdy do lasu, do rodziców p. Eweliny - lubi miejsca spokojne, bez gwaru; miejski zgiełk na razie omijają z daleka.

Okazało się, ze Rudy ma jakieś problemy z serduszkiem, mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...