Jump to content
Dogomania

Zaniedbana sunia PYSIA JUŻ W SUPER DS , z ogromnymi tłuszczakami u mnie w DT i mały , wyniszczony DROPS - pod moją opieką.


Poker

Recommended Posts

Pan oddzwonił i potwierdził zdecydowanie chęć adopcji Pysi.

Wizyta przypuszczalnie odbędzie się w poniedziałek, ponieważ wtedy państwo mogą być razem w domu i pani Agnieszce też pasuje termin.

Nadal nawiałam pana na przyjazd do nas,żeby zobaczyli sunię. Będzie kombinował.

A Pycha pokazała wczoraj swoją ciemną stronę. Ona czasem nie ma ochoty iść na psacer i tak było wieczorem.  Warczała na męża i zdecydowanie pokazała mu zęby. Do mnie też zawarczała ,ale ja ją pogłaskałam , przypięłam smycz , wtedy wstała i poszła z mężem. Do futrzaków ma dobry czas.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Wyobraźcie sobie ,że zadzwoniła pani z Wrocławia, która przeszła na emeryturę w kwietniu . Obiecała  sobie,że weźmie psa jak przejdzie na emeryturę. Nie chciała ,żeby pies był sam w domu. Pani miała zawsze psy. Miała przerwę ze względu na chorobę i śmierć męża.

Mieszka w ładnej dzielnicy i co ważne na parterze. Jesteśmy umówione na jutro na g.11. Bardzo bym się cieszyła, gdyby Pysia spodobała się pani.

Chętnym z Prudnika można zaproponować innego psa.

  • Like 1
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Nie ukrywam ,że oddanie Pysi znacznie ułatwiłoby nam teraz życie. Remont na całego. Psy muszą siedzieć na piętrze. Musieliśmy zrobić zaporę , żeby nie mogły same schodzić na dół na świeżo położone kafle. Starają się ją pokonać a wszelką cenę , gdy ja zejdę na dół. Trzeba je sprowadzać po kolei i przeprowadzać ze schodów po kładce  na dostępny kawałek holu . Są zapylone gipsem, kurzem, pyłem od cięcia płytek. Legowiska także. Na razie nie ma mowy o kąpieli dopóki remont się nie skończy. Nie mamy dostępu ani do kuchni, ani do pralki. Urządziłam kuchnię polową. Jeszcze parę dobrych dni musimy tak koczować. I tak dobrze,że śpimy we własnym łóżku i możemy się kąpać.

Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy po wizycie zapoznawczej.  Wypadła pomyślnie. Pani chce Pysię na 100 % .Przyjechała z szelkami i smyczą. Zakupiła już butelkę na wodę na spacery i witaminy dla seniorów. Pytała o zabezpieczenie przeciw kleszczom. Legowisko uszyje córka. Pytała co sunia dostaje jeść. Pokazałam jak Pysia wyglądała po przyjeździe. Okaleczone ucho  nie ma znaczenia dla pani. Stwierdziła,że sunia nie będzie na pokaz tylko ma być towarzyszką ,żeby pani miała kim się zaopiekować i do kogo pogadać. Odprowadziłyśmy panią do tramwaju ,żeby zobaczyła jaka Pysia jest grzeczna na spacerze. Akurat spotkałyśmy jorczka, z którym pięknie się przywitała.

Córka pani ma 10.letnią labradorkę i 19 !!! letnią małą sunię z lasu. Obiecała ,że w razie potrzeby zaopiekuje się Pysią.

Jesteśmy umówieni na przekazanie Pysi na jutro pod wieczór. Musimy ją przed samym wyjściem wykąpać, bo zapyli pani dom.

Bardzo mi głupio przed ludźmi z Prudnika ,ale trudno. Dobro suni jest dla mnie najważniejsze.

Spytam się czy poszukać im innego psa . A może macie jakiegoś na uwadze?

  • Like 3
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Brzmi wyśmienicie - zaciskam kciuki :))) z wielką radością! Oby wszystko było po naszej myśli.

Poker, niesmiało tak napiszę... może zaproponuj im "moją" Roxi? 10letnia sunia... bez wielkich szans na dom... a fajna, wychowana, spokojna i po prostu mądra...
https://www.olx.pl/oferta/roxanka-idealna-nawet-nie-wiesz-ze-ja-chcesz-CID103-IDslBj1.html
https://www.olx.pl/oferta/wygraj-los-na-loterii-przygarnij-rodzinna-sympatyczna-roxi-CID103-IDtouwR.html
https://www.olx.pl/oferta/jamnik-corgie-nietoperz-pocieszna-sunia-dla-calej-rodziny-CID103-IDu4nHr.html

Chyba, że chcą jakiegoś psiaka z okolic to może niech odwiedzą kikou? U kikou jest m. in.:
Gwiazdka: https://www.olx.pl/oferta/rodzinna-lagodna-grzeczna-sunia-do-pokochania-od-zaraz-CID103-IDrKi81.html
Oraz Nelcia: https://www.olx.pl/oferta/spokojna-slodka-mala-nela-CID103-IDr5tQz.html

A może (jeszcze) bezimienna Oszroniona u anecik?

 

Link to comment
Share on other sites

Tysiu, z Prudnika do kikou to kawał świata.

Zaproponuję Roxi. Dlaczego ona jest opisywana jako przedwojenny piesek?  I co z tym transportem? Bo wpis jednoznacznie mówi ,że sunie będzie dowieziona.

Też się cieszę ,że Pyśka  będzie miała chatę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...