Jump to content
Dogomania

Tobi...2 tyg leżał w rowie...pęknięta miednica, złamany kręgosłup....


Kejciu

Recommended Posts

Wczoraj mielismy zawalowy dzien. Bo jak sie mysli, ze jest kiepsko, to zawsze moze byc gorzej :/

DT zaniepokoil brak apetytu i apatycznosc misia. Od rana mega kulawizna na przednie lapy. Po wyniesieniu na dwor Tobi polozyl sie tam, gdzie go postawiono i nie chcial wstac :( Nie zalatwil sie, nie mial ochoty na spacer, tylko lezal. Samanta szybciutko mi napisala co sie dzieje i pogalopowala do najblizszego weta z misiem w torbie. Ja siedzialam w pracy jak na szpilkach.

Pierwsza nasza mysl podczas rozmowy - babeszjoza. Obydwu nam skoczylo cisnienie. Kurcze, no niemozliwe... 

Temperatury brak. Wet pobral krew, dal kroplowke i pbolowy na lapy. 

Czekalismy na wyniki, a w miedzyczasie misio zaczal odzywac. Troche podreptal po osiedlu, siknal i do domu. W domu juz bylo duzo lepiej, wrocil humor. Ale przednie lapki non stop byly lizane.

Wyniki krwi wyszly wzorcowe. Wet powiedzial, ze dawno takich nie widzial. Czyli to jednak lapy.

Na poniedzialek mamy wizyte u dr Olkowskiego, bedzie druga iniekcja w lewa lape. Prawa pewnie bedzie ogladana na usg bo do tej pory bolala tylko lewa. Pewnie misio odciazal chora lape i stad teraz druga sie popsula.

Dzis Tobi byl przez Samante noszony. Ze mna wyszedl wieczorem na 10 minut. Powolutku, 4 razy siku i sam chcial do domu. Od dzis do niedzielu znowu dostaje Loxicom. Byle jakos dotrwac do poniedzialku. Masakra, rece opadaja. My naprawde na tego pieska chuchamy i dmuchamy. Nic nie rozumiem :/

received_10156411244242719.jpeg

Link to comment
Share on other sites

44 minuty temu, uxmal napisał:

ojeju :((((((((((((( Biedny Tobiś.

Tak dla osłody trudów życia. Z mojego bazarku dzięki darczyńcom uzbieraliśmy 100 zł dla Tobisia.

Poproszę o nr konta i informację co wpisać w tytule przelewu.

 

Bardzo dziękujemy bo generują się kolejne koszty a my na minusie więc każda złotówka na wagę złota.

Już wysyłam konto

Link to comment
Share on other sites

30 minut temu, Kejciu napisał:

Bardzo dziękujemy bo generują się kolejne koszty a my na minusie więc każda złotówka na wagę złota.

Już wysyłam konto

wysłałam przed chwilką pieniądze.

Jesli dojdą potwierdź proszę na bazarku:)

 

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Dusia-Duszka napisał:

Na schorzenia PESELowe nic się nie poradzi. A Miś Tobiś latka swoje ma. 

Nie wiadomo dokładnie ile lat ma ale staruszek chyba napewno z niego już jest.

Dlatego staramy się zrobić wszystko aby te schorzenia załagodzić - bo zapalenie stawów i wogóle ból kości jest okropny :( a jeśli możemy zawalczyć to to robimy. Chociaż tak możemy wynagrodzić Tobiemu marne lata egzystencji na tym świecie..... niech teraz żyje jak król :) Jeśli uda mi się prywatne sprawy poprzekładać - postaram się w następny weekend jeśli będzie taka możliwość podjechać do Tobiego w odwiedziny :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dr Olkowski byl zdziwiony, ze iniekcja nie przyniosla zadnych efektow, i ze mial miejsce taki incydent, ze misio nie wstawal na lapy.

Przebadal Tobiego jeszcze raz ale rozpoznania nie ulatwia fakt, ze Tobi nie okazuje bolu. Nie wiem, co ta psina w zyciu przeszla ale jego najczytelniejsza reakcja, ze cos boli jest pelne strachu i prosby spojrzenie. Nie piszczy, nie warczy, nie klapie, nawet sie nie odwraca w strone bolu. Tylko wbija w czlowieka blagalne spojrzenie, z polozonymi plasko uszkami.

W badaniu doktor wyczul nieprawidlowosc podczas zginania nadgarstkow. Tak, jakby cos chrobotalo. Ale w tomografii nic nie wyszlo, wiec stawy jako takie sa wolne od zwyrodnien. Byc moze uklad krzywych lapek misia wymusza nieprawidlowa prace nadgarstkow, co uwidacznia sie tylko podczas ruchu.

Misio dostal wiec dzis cztery iniekcje: steryd na naderwany przyczep miesnia + kwas hialuronowy oraz sam kwas hialuronowy do nadgarstkow w obydwu lapkach.

Po prawie trzech godzinach odebralismy rozespanego misia, ktoremu przyspienie nie przeszkadzalo nawarczec na zblizajacego sie psa ;)

Przez kolejne trzy dni moze byc pogorszenie - jest to zwiazane ze zwiekszeniem sie cisnienia wewnatrz stawu. Po ok tygodniu powinno byc widac efekty i mamy kontaktowac sie z doktorem odnosnie dalszych krokow. 

Prawdopodobienstwo powtorki calej procedury za miesiac jest raczej pewne.

IMAG6960-800x800.jpg

IMAG6961-800x800.jpg

Point Blur_Jul232018_223830~2.jpg

IMAG6965-800x870.jpg

IMAG6962-800x1128.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...