Jump to content
Dogomania

ROXI (*) ZASNĘŁA... DO ZOBACZENIA, MALEŃKA. :( Zdradziłeś mnie, człowieku: ale przez 3 lata miałam prawdziwe życie i byłam kochana u Moli.


Recommended Posts

45 minut temu, Gabi79 napisał:

Kochana sunieczka!!!

Wspaniale, że już bezpieczna i zaopiekowana!!!

Bardzo kochana :) 
Tak, pisałam już chyba każdemu, z kim dzisiaj miałam możliwość pisać, że taką ulgę mam w sercu... a to wszystko dzięki DOGOMANIAKOM, dziękuję :)

40 minut temu, elficzkowa napisał:

Czekamy do poniedziałku. Ma być dobrze. Najedzona i śpi w ciepełku - cudny widok.

Innej wersji nie chcę brać pod uwagę... 
Dzisiaj cieszę się, że w końcu śpi w cieple.

38 minut temu, Anula napisał:

Jestem pełna podziwu,jak szybko jest udzielana pomoc Roxi. Dopiero co przyjechała do DT a już zaliczona Lecznica,badania.Wspaniały,niesamowity DT.

W tym cudownym DT był nasz Promyczek,aż się chciało wchodzić na wątek.Promyczek już w DS od jakiegoś czasu.

Anulo... jak wspaniale, że zajrzałaś na wątek. Zaglądaj częściej.
Tak, Moli@ jest niesamowita :) Roxi to szczęściara :).

W ogóle, nie wiem czy zauważyliście... ale Promyczek dokładnie rok temu (na początku 2017r, w styczniu) pojechał do Moli. Opuścił nasz miejski kojec jako nieadopcyjny, bo stary, ślepy, a teraz - dokładnie rok później pojawiła się sunieczka. Też skreślona już przez gminę... Wierzę, że zakończenie będzie takie, jak u Promysia: sunia znajdzie dom.

21 minut temu, b-b napisał:

Zaciskam kciuki !

 

Potrzebne! Teraz już musi się udać, bo ileż nieszczęść może spaść na psią duszyczkę?

15 minut temu, Moli@ napisał:

Imię wybrane na szybko żeby wpisać w kartę...ale nie musi być Roxi

Jutro zaliczy wannę i porządne czesanko...na dziś wystarczy tych atrakcji, śpi tylko posapywanie słychać ,)

 

Nie wiem jak innym, ale mnie się Roxi podoba - mam wrażenie też, że jej pasuje :).
Chociaż spróbuj zawołać też Sonia, Pusia i Perełka - u nas psy starszych osób mają właśnie takie imiona. Rzadko jest tak, że nazywają się inaczej, więc może Roxi też tak się wabiła. Ja spróbuję dopytać panie z gminy o imię... ale wiem, że pani Agnieszka o to pytała i nikt nie mógł jej pomóc...

Ależ cudnie! :)
Wcale się nie dziwię. Odsypia to wszystko.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Anula napisał:

Jestem pełna podziwu,jak szybko jest udzielana pomoc Roxi. Dopiero co przyjechała do DT a już zaliczona Lecznica,badania.Wspaniały,niesamowity DT.

W tym cudownym DT był nasz Promyczek,aż się chciało wchodzić na wątek.Promyczek już w DS od jakiegoś czasu.

Wizytówką tego DT jest przede wszystkim wątek Keruska. Starego, niewidomego pieska, który miał JEDNĄ DEKLARACJĘ STAŁĄ WYSOKOŚCI 10ZŁ, a był leczony, rehabilitowany, nie mówiąc o karmieniu i głaskaniu. Promyk - rozbłysnął, znalazł DS (niestety, bo brak go), potem Kapeć kochany, tzw.Ptyś też w DS (niestety, bo brak go). Każdy piesek, który tam się pojawia, zyskuje własną barwną tożsamość.

 

Link to comment
Share on other sites

Poranne wyjście, śniadanie za nami. Do ryżu z mięskiem i żołądkami drobiowymi dorzuciłam odrobinę suchej karmy Brit. Zjadła z apetytem :)

W poniedziałek postaram się dostarczyć mocz i kał do badania.

Obserwuje sierściuchy...w "akcji", odpukać wszyscy przyjaźnie nastawieni :)

100_2342.JPG

100_2343.JPG

100_2345.JPG

100_2349.JPG

100_2350.JPG

100_2352.JPG

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, anica napisał:

Oglądam zdjęcia... i jeszcze raz.. i jeszcze!... gula w gardle, oczy mokre... słowa nie wykrztuszę... może tylko Moli@ jak dobrze ,że jesteś!!buziak.gif

 

Mam tak samo mam :) Aż ciepło na sercu się robi. Sunieczka zaopiekowana i w końcu wyspana - wyśmienicie.
Niech uczy się od innych psiaczków, pewnie! Jest bardziej boiduch do ludzi od Henia?

 

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Moli@ napisał:

Dobrze dobrze...swój swego zawsze znajdzie ,) Roxi to charakterna panienka :), pokazała ząbki warknęła cichutko i szybko się dogadały :)

I słusznie, kto by od razu się spoufalał :) Dobrze jednak, że panienka wychowana i nie jest konfliktowa.

12 godzin temu, rozi napisał:

Wizytówką tego DT jest przede wszystkim wątek Keruska. Starego, niewidomego pieska, który miał JEDNĄ DEKLARACJĘ STAŁĄ WYSOKOŚCI 10ZŁ, a był leczony, rehabilitowany, nie mówiąc o karmieniu i głaskaniu. Promyk - rozbłysnął, znalazł DS (niestety, bo brak go), potem Kapeć kochany, tzw.Ptyś też w DS (niestety, bo brak go). Każdy piesek, który tam się pojawia, zyskuje własną barwną tożsamość.

 

To prawda :) Niesamowita opieka, do tego codzienne relacje. Podejście do spraw leczniczo-weterynaryjnych też mi się podoba, więc wiem, że Roxi jest we właściwym rękach i na pewno jeszcze będziemy świadkami niebywałej metamorfozy.

12 godzin temu, b-b napisał:

Roxi odsypia ale też pewnie lepiej się czuje w towarzystwie. Przecież tam sama siedziała.

Tak, siedziała sama, tak jak i Promyczek siedział. Przez chwilę Roxi była samiutka jak palec na kojcach, a teraz dołączyły dwa żywiołowe psiaki-dzieciaki, więc myślę, że mogłyby ją zamęczyć... sunia więc była sama w kojcu... dobrze, że już ma takie towarzystwo, które daje jej oparcie :)

11 godzin temu, Chesti napisał:

Dziewczyna bezpieczna <3

W dodatku już po wizycie u weta!  Moli@ - ukłony!

Będzie dobrze! Musi być!

 

 

Zdjęcia oglądam i oczom nie wierzę. Dobrze mi się wydawało. Toż to moja Sonia, tylko z krótszymi łapkami ;D

 

 

Chesti, mocno się cieszę, że dzięki WAM słodziara już- już w ciepełku i zobaczył ją lek.wet. :)

Faktycznie! :) Tak naprawdę od podobieństwa do Soni się zaczęło (stworzyłaś banerek, więc i wątek trzeba było założyć), więc wyczochraj Soniulę tak, jak lubi :) 

11 godzin temu, Aldrumka napisał:

Jest kolejna wpłata

Malwa - 50 zł

i pierwszy wydatek

wizyta u weta - 72 zł

stan konta - 638 zł

Dziękuję, uzupełniłam post rozliczeniowy :)

Link to comment
Share on other sites

Ładna ta nasza Roxi :) Dobrze, że jedzonko jej smakuje - w gminie nie jadła zapewne rarytasów tak, jak to w takich miejscach bywa. Roxi wydaje się być trochę duża... a może tak mi się tylko wydaje?

Faktycznie na razie  z niej smutasek, ale to kwestia paru dni i powinniśmy zobaczyć zmianę w spojrzeniu.

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Tyś(ka) napisał:

Ładna ta nasza Roxi :) Dobrze, że jedzonko jej smakuje - w gminie nie jadła zapewne rarytasów tak, jak to w takich miejscach bywa. Roxi wydaje się być trochę duża... a może tak mi się tylko wydaje?

Faktycznie na razie  z niej smutasek, ale to kwestia paru dni i powinniśmy zobaczyć zmianę w spojrzeniu.

... też jestem ,przekonana że za parę dni oczki będą błyszczały miłością do Moli@ ok2.gif

Link to comment
Share on other sites

Witam.Zamiast czytać kryminał,czy tchiller medyczny, przeczytałam o suni.Rozi mi do niej nie pasuje.Spróbujcie wielu imion. Nie znam osoby, do której trafiła, ale na Podlasiu są fajni ludzie.Mam przyjaciółkę, poetkę w Boćkach i znajomych w Białymstoku.Festiwal Bułata Okudżawy robią z udziałem jego żony-Olgi.Chociaż.raz chciałam być, ale z powodu choroby, nie mogę.Może kiedyś się uda, bo ze Śląska, to kawał drogi.Bardzo się cieszę, szczęściem sunieczki.Bardziej niż bardzo.Wysyłam 50 zł, ale jak będzie potrzeba, to proszę pisać.Guz jest duży, choroby inne i już kasy trzeba sporo.Przeżywałam, przeżywam i wiem.Byłam BDT dla kilku staruszków, a teraz moja miłość odchodzi-22 letni śleputek-Edi.Może mnie tu nie być, jak to się stanie, ale potem nie ma problemu.Życzę suni wszystkiego dobrego i dobrego DS.NAJLEPSZEGO.

  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Roxi, mieszkała w domu z ogrodem albo była wyprowadzana bez smyczy na spacerach.

Na jednym ze spacerków byłyśmy tylko we dwie...spacerowała luzem. Była pierwsza kupka...zaparcia biegunki nie ma ale kupka intensywnie pomarańczowa. Zobaczymy co pokarzą wyniki, nie wiadomo co jadła wcześniej.

Mało pije (: ... na szczęście zupowa panna więc na razie ją "oszukuję" - odrobina ryżu z żołądkiem (aby coś pływało) z dużą ilością rozwodnionego rosołu i miseczka pusta. Łakomczucha co potwierdzają gabaryty.

Nie reaguje na dźwięki. Przechodziła z pół metra od kojca (osłoniętej ściany) Dianka głośno zaczęła szczekać i zero reakcji. Nie słyszy...miejmy nadzieję że głuchotę spowodował duży stres i wszystko minie (jak u Misi)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Moli@ napisał:

Roxi, mieszkała w domu z ogrodem albo była wyprowadzana bez smyczy na spacerach.

Na jednym ze spacerków byłyśmy tylko we dwie...spacerowała luzem. Była pierwsza kupka...zaparcia biegunki nie ma ale kupka intensywnie pomarańczowa. Zobaczymy co pokarzą wyniki, nie wiadomo co jadła wcześniej.

Mało pije (: ... na szczęście zupowa panna więc na razie ją "oszukuję" - odrobina ryżu z serduszkiem z dużą ilością rozwodnionego rosołu i miseczka pusta. Łakomczucha co potwierdzają gabaryty.

Nie reaguje na dźwięki. Przechodziła z pół metra od kojca (osłoniętej ściany) Dianka głośno zaczęła szczekać i zero reakcji. Nie słyszy...miejmy nadzieję że głuchotę spowodował duży stres i wszystko minie (jak u Misi)

Dopiero co, do Ciebie trafiła, może być różnie.U mnie zazwyczaj po ok 3,4 dniach ,wszystko się stabilizowało.Było i siku i kupka, w mieszkaniu.....potem na zewnątrz.Głuchota mijała po ok 5-7 dni.Ślepota nie.Nie mam domu, zawsze blok, to też jest inaczej.Mam znajomych na Podlasiu.Skąd Ty jesteś?Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za sunię.Imię jej dajcie swojskie, normalne, polskie.Fajna byłaby Róża.Może regionalne.Dajcie co chcecie, Żeby jej pasowało.Wcześniej ma Roxi i jest okropne.Może ja mam niefajny gust, dajcie fajniejsze.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Syla napisał:

Witam.Zamiast czytać kryminał,czy tchiller medyczny, przeczytałam o suni.Rozi mi do niej nie pasuje.Spróbujcie wielu imion. Nie znam osoby, do której trafiła, ale na Podlasiu są fajni ludzie.Mam przyjaciółkę, poetkę w Boćkach i znajomych w Białymstoku.Festiwal Bułata Okudżawy robią z udziałem jego żony-Olgi.Chociaż.raz chciałam być, ale z powodu choroby, nie mogę.Może kiedyś się uda, bo ze Śląska, to kawał drogi.Bardzo się cieszę, szczęściem sunieczki.Bardziej niż bardzo.Wysyłam 50 zł, ale jak będzie potrzeba, to proszę pisać.Guz jest duży, choroby inne i już kasy trzeba sporo.Przeżywałam, przeżywam i wiem.Byłam BDT dla kilku staruszków, a teraz moja miłość odchodzi-22 letni śleputek-Edi.Może mnie tu nie być, jak to się stanie, ale potem nie ma problemu.Życzę suni wszystkiego dobrego i dobrego DS.NAJLEPSZEGO.

Dzień dobry, Syla. Miło Cię tutaj gościć.
Mnie akurat Roxi się podoba, a dla suni to bez różnicy jak ma na imię - zwłaszcza, że docelowo będziemy szukać jej nowego Domu. Wierzę, że gdzieś tam jest i jeżeli by się znalazł - Rodzina pewnie znowu nazwie ją po swojemu.

Dziękuję Ci za dobre słowo i wsparcie finansowe. Na razie jesteśmy na początku diagnozy, więc nie wiadomo, ile to wszystko wyniesie, ale to nie ma znaczenia: malutka otrzyma pomoc, a my najwyżej będziemy Cię prosić o dalsze wsparcie skoro się zaoferowałaś, na pewno się przypomnę w razie potrzeby. Wspaniale, że byłaś DT dla staruszków. Współczuję odchodzenia Edusia, trzymaj się - oby odejście było jak najmniej bolesne dla obu stron...

3 godziny temu, Moli@ napisał:

Roxi, mieszkała w domu z ogrodem albo była wyprowadzana bez smyczy na spacerach.

Na jednym ze spacerków byłyśmy tylko we dwie...spacerowała luzem. Była pierwsza kupka...zaparcia biegunki nie ma ale kupka intensywnie pomarańczowa. Zobaczymy co pokarzą wyniki, nie wiadomo co jadła wcześniej.

Mało pije (: ... na szczęście zupowa panna więc na razie ją "oszukuję" - odrobina ryżu z żołądkiem (aby coś pływało) z dużą ilością rozwodnionego rosołu i miseczka pusta. Łakomczucha co potwierdzają gabaryty.

Nie reaguje na dźwięki. Przechodziła z pół metra od kojca (osłoniętej ściany) Dianka głośno zaczęła szczekać i zero reakcji. Nie słyszy...miejmy nadzieję że głuchotę spowodował duży stres i wszystko minie (jak u Misi)

Skąd taki wniosek? Roxi nie umie chodzić na smyczy czy się pilnuje Ciebie bardzo? 

Ojjj, martwi mnie to, jak się załatwia, ale może to jeszcze wynik stresu i zmiany jedzonka. 
Dobrze, że apetyt dopisuje, choć pewnie dietka jej się przyda, bo wygląda na lekki baleronik.

Oby z tą głuchotą było tak, jak piszesz - to chwilowe.
A jak z widzeniem? Bo mi powtarzano, że sunia raczej źle widzi, ma z tym problem. Dostrzegasz jakieś niepokojące sygnały, które mogłyby świadczyć o problemach z widzeniem?

 

Link to comment
Share on other sites

Wyniki wstawię w poniedziałek...te które są zrobione OK - norma, czekamy jeszcze na rozmaz

Przed chwilą wróciłyśmy ze spacerku, było siusianko. Drogę do domu już zna, szybko leciała pod drzwi...

Kupki obserwować, tak jak pisałaś, stres, dieta.

Na smyczy chodziła ale czy nie ma z tym problemu tego jeszcze nie powiem - jest spięta idzie za mną... wiem że załatwia się chętniej biegając...

W temacie wzroku - zdecydowanie gorzej widzi po zmroku, poproszę wetkę od oczu żeby sprawdziła

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Syla napisał:

Dopiero co, do Ciebie trafiła, może być różnie.U mnie zazwyczaj po ok 3,4 dniach ,wszystko się stabilizowało.Było i siku i kupka, w mieszkaniu.....potem na zewnątrz.Głuchota mijała po ok 5-7 dni.Ślepota nie.Nie mam domu, zawsze blok, to też jest inaczej.Mam znajomych na Podlasiu.Skąd Ty jesteś?Pozdrawiam bardzo serdecznie i dziękuję za sunię.Imię jej dajcie swojskie, normalne, polskie.Fajna byłaby Róża.Może regionalne.Dajcie co chcecie, Żeby jej pasowało.Wcześniej ma Roxi i jest okropne.Może ja mam niefajny gust, dajcie fajniejsze.

Tak jak piszesz, mała potrzebuje kilku dni na aklimatyzację.

Pochodzę z Białegostoku :)

Imiona najczęściej zostają zmienione przez właścicieli a Roxi - łatwo zapamiętać, krótkie ,), już kiedyś pisałam, często nie mam czasu na zastanowienie, przy sporej grupie to bardzo ważne :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Ciepło mi się robi na serduchu jak słyszę/ czytam/  wszystkie rady i porady... żeby ta sunia ,wiedziała ile ma dobrych cioteczek koło siebie!  ja jestem już spokojna... bardzo spokojna ,ze teraz będzie już tylko lepiej... kazdego dnia!  wiem ,że u Moli oprócz ciepła ,dobrego jedzonka dostanie jeszcze serce a sunia jest mądrusia i szybko to doceniok2.gif

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...