Pies sąsiadów w zimie na balkonie ponad 3 h

[xmenso]

Witam, założyłam tutaj konto żeby sie poradzić co mam zrobić w tej sytuacji, otóż wprowadzili sie nowi sąsiedzi dlatego nie znam ich za bardzo ale mają balkon obok tyle że niżej i wszystko co u nich na balkonie jest to widze. Dzisiaj o godzinie 13 wyszłam na balkon zapalić papierosa i zobaczyłam u nich na balkonie małego pieska, nie jest to raczej szczeniak prędzej młody piesek ale wielkości ratlerka, taki malutki no i miał postawioną tam miskę z wodą i karma i dywanik, pomyślałam że chwilowo go tam zostawili ale podejrzewam że nie było ich w domu teraz o godzinie 16 wyszłam a ten piesek nadal tam jest. Jest zima wiec jest całkiem zimno, nawet mi  było przez 5 minut zimno w kurtce, a co dopiero temu małemu psu przez conajmniej 3 h na dworze bez żadnej budy czegokolwiek gdzie by mógł się schować, nie wiem co zrobić, czy zawiadomić policje, cyz oni coś z tym zrobią? Ale jak nie ma ich w domu to przecież też drzwi nie wyważą. Nie mam pojęcia co robić a szkoda mi tego pieska a widzialam że się trzęsię i patrzy tak na mnie żeby mu pomóc. Czy ktoś był w takiej sytuacji? Porsze o rade.

Ps. nie wiem czy dodałam to do dobrej kategorii, jeżeli nie to przepraszam bo pierwszy raz jestem na tym forum.

[Poker]

Nadal tak jest? Zrób zdjęcie i zgłoś sprawę do organizacji pro zwierzęcej w swojej miejscowości .

[xmenso]

Już nie, po jakimś czasie sąsiedzi się wyprowadzili a psa zostawili na korytarzu, teraz mieszka u mnie :) 

[anica]

Czy dobrze zrozumiałam?   wyprowadzili się na stałe?  a Ty przygarnęłaś ich psa?

[xmenso]

@anica Tak, sąsiedzi wyprowadzili się bo wynajmowali mieszkanie u mojego kolegi stąd mam te informacje, a psa zostawili na korytarzu gdy wychodzilam wieczorem do pracy pies szczekal i biegal korytarzu więc wzięłam ją na ręcę i poszłam ją zanieść i spytać dlaczego pies samopas biega po korytarzu, zapukałam do drzwi a z naprzeciwka wyszła sąsiadka, że tutaj już nikt nie mieszka, zdziwiłam się więc wzięłam psa do domu i zostawiłam pod opieką mojej mamy mówiąc, że jeżeli ktoś by się po nią zgłosił jest u mnie. Gdyby ktoś otworzył drzwi wejściowe od klatki i mała wybiegłaby na dwór to prawdopodobnie odrazu wpadlaby pod samochód, ponieważ mam blok odrazu przy ulicy. Wyszłam i skontaktowałam się z kolegą którego mieszkanie wynajmowali Ci ludzie, powiedział że oni już po psa nie wrócą, na nastepny dzien zadzwoniłam na policje, że taka sytuacja miała miejsce ale niestety oni się tym nie zainteresowali powiedzieli, że psa mogą jedynie odwieźć do schroniska, tyle, że ja chciałam ją zatrzymać. Pies był wychudzony teraz waży ponad 4 kg przed ważyła ok. 3,5. Mimo, że jest przekochana i cieszy się do każdego człowieka na ulicy jakby znała go od lat, to jest bojaźliwa(teraz już nie aż tak jak na początku) więc podejrzewam, że ją bili a to takie malenstwo. No i nie była rownież szczepiona, teraz już ma wszystkie szczepienia, dlatego chciałam również zgłosić na policje ten fakt, żeby nie mieli prawa mi już jej odebrać pod pretekstem, że ją zabrałam/ukradłam. Mam jeszcze wrażenie że kiedy byłam z nią na spacerze spotkałam ich, tylko całą ich rodzine i jakaś dziewczyna podeszla do mnie że " wygląda zupełnie jak Sonia" i mówi do tej kobiety którą podejrzewam że ten pies był a ona na to "nie. to nie jest mój pies". Tylko nie mam pewności czy była to ta sama osoba, gdyż widziałam ich może dwa razy na oczy, a nie mogłam się sugerować tym, że pies się cieszy bo ona cieszy się dosłownie do każdej przypadkowej osoby na ulicy.

[anica]

Bardzo się cieszę ,że sunia ma wreszcie dobry, prawdziwy i" swój Domek"  z tego co napisałaś to źli ludzie i nie zasługiwali na sunieczkę, życzę Wam Wszystkiego dobrego i wiele wspaniałych chwil jestem przekonana że sunia ,pięknie Ci podziękuje z ten Dar serca! za Nowe życie :)

[Poker]

Super ,że ją wzięłaś. Załóż jej książeczkę zdrowia.W razie czego będziesz miała dowód ,że to Twój pies.

[xmenso]

@anica Dziękujemy bardzo! Oj, odwdzięcza sie już od pierwszych dni, nigdy nie spotkałam chyba tak przyjaznego i kochającego dosłownie wszystkich psa:)

@Poker Książeczka już dawno założona. ;)

[anica]

Czytając Ciebie , uśmiech sam ciśnie się na usta!  życzę Ci dzisiaj Pięknego dnia! i jak najwięcej dobrych chwil każdego innego