Jump to content
Dogomania

Z rowu, lękliwa lisia Mimisia: skradła serce Jaguski i Jej Połówka i zakotwiczyła u nich na stałe <3 DZIĘKUJĘ!!!


Tyśka)

Recommended Posts

4 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Dzień dobry, Elisabeto :)

To prawda, niektóre psiaki mają, natomiast ja nie mam do tego nerwów. Kilkakrotnie grzecznościowo prowadziłam wydarzenia psiaków, więc siłą rzeczy i post rozliczeniowy był mój, ale po tym jak oskarżono mnie o oszustwo i przekręty, i odchorowałam to psychicznie, bo starałam się naprawdę rzetelnie prowadzić wszystko... a jednak przyszły pewne krzykaczki, które - jak się potem okazało - szukają tylko afer, nazmyślały na mój temat, ludzie się zlecieli jak sępy, aby mnie wymieszać z błotem... i powiedziałam sobie wtedy, że koniec mojej przygody z wydarzeniami na FB, bo miałam wtedy, przez liczne przykrości epizody depresji.. Bardzo mi przykro, ale obecnie tylko w zamkniętych grupach piszę o Mimi, próbuję nią zainteresować... może ktoś będzie chciał ją wesprzeć. Znajomi też wiedzą o niej, ale na razie mają stałe na inne psiaki... Wydarzeń już nie prowadzę i prowadzić nie będę, swoją psią działalność na FB ograniczyłam do totalnego minimum. No jestem słaba psychicznie, co zrobić.

Rozumiem, Tysiu... Mnie na FB nie ma i chyba już nie będzie. Czasem czytam na Dogo o atmosferze tam i o tym, że stałe deklaracje nie są tam "stałe"... Współczuję  Ci przykrych przeżyć. Też bym nie wytrzymała psychicznie na pewno. Może ktoś zaufany w Grupach pomoże naszej Mimisi. Musimy dać radę.

A ogłoszenie od Hop! też mi się bardzo podoba. happy.gif Trzymam kciuki za Lisiczkę i za dobrych Ludzi w moim mieście. happy.gif

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, hop! napisał:

Zrobiłam Mimi ogłoszenie na olx (w wersji łagodnej) na Warszawę - KLIKNIJ i udostępniłam na FB.

Widziałam na FB :) bardzo, bardzo Ci dziękuję :) 

4 godziny temu, Radek napisał:

Bardzo przyjemne w odbiorze jest to ogłoszenie. 

To prawda, ja kiedyś pisałam tutaj, że obcym psom umiem pisać łagodne ogłoszenia, ale "swoim" niekoniecznie. Dlatego dziękuję za dystans w tym ogłoszeniu ;)

28 minut temu, Elisabeta napisał:

Rozumiem, Tysiu... Mnie na FB nie ma i chyba już nie będzie. Czasem czytam na Dogo o atmosferze tam i o tym, że stałe deklaracje nie są tam "stałe"... Współczuję  Ci przykrych przeżyć. Też bym nie wytrzymała psychicznie na pewno. Może ktoś zaufany w Grupach pomoże naszej Mimisi. Musimy dać radę.

A ogłoszenie od Hop! też mi się bardzo podoba. happy.gif Trzymam kciuki za Lisiczkę i za dobrych Ludzi w moim mieście. happy.gif

FB nie jest zły, natomiast wydaje mi się z że niektórzy sobie zrobili z tego miejsce na przelanie frustracji. Obecnie bardzo zdystansowałam się tam do psiego świata, zwłaszcza unikam wykorzystywania swojego prywatnego profilu na pokazywanie jakiejś działalności. Jakoś anonimowość bardziej mi odpowiada. Może to źle, nie wiem sama, ale tak zdecydowanie lepiej się czuję. ;)

Szczerze mówiąc, wolałabym Mimi mieć we Wrocławiu, ale jeżeli w Warszawie jest jej Rodzina, to nie będę utrudniać za bardzo :)) w końcu moje trudne tymczasowiczki też tam mieszkają :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.05.2018 o 18:16, elficzkowa napisał:

Pieniążki już na Mimisiowym koncie. Dziękujemy stylowi_pl_nauka-i-natura_16917013.jpg

Dziękuję, elficzkowa za potwierdzenie :)

Dnia 17.05.2018 o 00:04, b-b napisał:

Jestem i czytam...tylko nie piszę jak nie mam o czym :)

Dobrze, że jesteś :) 

11 godzin temu, Elisabeta napisał:

W piątek o poranku zaglądam do dzielnej Mimisi. happy.gif Dobrego dnia wszystkim Mimisiowym. happy.gif

Dobry wieczór :) Coraz bliżej dzień, w którym będzie w nowym miejscu.

Szkoda, że to jeszcze nie DS, że jest niewidzialna... Zero telefonów.

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Szkoda, że to jeszcze nie DS, że jest niewidzialna... Zero telefonów.

Tysiu, nie jest niewidzialna. To musi potrwać, bo Domek musi znaleźć swoją Mimisię wśród tylu czekających Bezdomniaków... I znajdzie. happy.gif Dobrej soboty Wszystkim.

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Jesteśmy, żyjemy, dzisiaj się postaram coś więcej napisać. Ciężki tydzień miałam i następny będzie też podobny, pielgrzymuję z mamą po lekarzach, a po powrocie jestem padnięta i nic mi się nie chce. Opiekuję się nie pełnosprawną mamą, a do tego przyplątało się jeszcze dodatkowo raczysko, jest już opanowane ale co trzy miesiące  trzeba poodwiedzać kilku lekarzy. Jeszcze tylko poniedziałek i środa i spokój do końca czerwca, mam taką nadzieję :)

Z Anetką jesteśmy umówione na 7-go, spotkamy się mniej więcej w połowie drogi i powrotną drogę też możemy odbyć w ten sam sposób, z mojej strony bez kosztów.

Mimi jest wyjątkowa, kto da jej szansę na oswojenie w nowym miejscu, bo wiadomo że nowy opiekun musi zasłużyć na jej zaufanie :), zakocha się w Mimisi.

Uwielbiam ją obserwować. Ona tak bardzo chce biegać, niestety dla skoczka pustynnego flexi jest za krótka.

No i się napisałam, już muszę lecieć. Pa dziewczyny i miłego dnia.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Elisabeta napisał:

Tysiu, nie jest niewidzialna. To musi potrwać, bo Domek musi znaleźć swoją Mimisię wśród tylu czekających Bezdomniaków... I znajdzie. happy.gif Dobrej soboty Wszystkim.

Dziękuję, Elisabeto... to piękne, co powiedziałaś ;).
Masz rację, jestem niecierpliwa.

3 godziny temu, jaguska napisał:

Jesteśmy, żyjemy, dzisiaj się postaram coś więcej napisać. Ciężki tydzień miałam i następny będzie też podobny, pielgrzymuję z mamą po lekarzach, a po powrocie jestem padnięta i nic mi się nie chce. Opiekuję się nie pełnosprawną mamą, a do tego przyplątało się jeszcze dodatkowo raczysko, jest już opanowane ale co trzy miesiące  trzeba poodwiedzać kilku lekarzy. Jeszcze tylko poniedziałek i środa i spokój do końca czerwca, mam taką nadzieję :)

Z Anetką jesteśmy umówione na 7-go, spotkamy się mniej więcej w połowie drogi i powrotną drogę też możemy odbyć w ten sam sposób, z mojej strony bez kosztów.

Mimi jest wyjątkowa, kto da jej szansę na oswojenie w nowym miejscu, bo wiadomo że nowy opiekun musi zasłużyć na jej zaufanie :), zakocha się w Mimisi.

Uwielbiam ją obserwować. Ona tak bardzo chce biegać, niestety dla skoczka pustynnego flexi jest za krótka.

No i się napisałam, już muszę lecieć. Pa dziewczyny i miłego dnia.

jaguska, wiadomo, że są priorytety, nie musisz się ani martwić wątkiem (jak widzisz, tutaj jest trochę Dobrych Dusz, które zaglądają, pilnują, by Mimi była wysoko), ani tym, że cisza z Twojej strony - dobrze wiem, że Mimi jest zaopiekowana i nie zjadła Twojej Rodziny (jeszcze). Zajmij się swoimi sprawami, masz sporo własnych obowiązków i zmartwień. Dużo zdrowia i sił Ci życzę, pozdrów ode mnie też Swoją Mamę.

Dziękuję Tobie i anecik za to, że zajęłyście się sprawą transportu Mimi - nie ukrywam, że dla mnie to ogromna pomoc, bo sama jestem przecież niezmotoryzowana... DZIĘKUJĘ.

Może Mimi szykuje się na zawody sprinterskie? :)
 

3 godziny temu, jaguska napisał:

Tysiu w poniedziałek pójdzie paczka z książkami DPD.

Dziękuję :) Sama przeszukam swoją szafę, może też coś się nada na inny mimiśkowy bazarek... ale to dopiero w następny weekend, ten tydzień mam bardzo ciężki.

Link to comment
Share on other sites

Niech żałują Ci co nie potrafią patrzeć sercem, Mimi jest cudowna. Gdybym miała jednego psa, była młodsza i zdrowsza, to żadnego domu Mimisia by nie szukała, niestety moje zdrowie w każdej chwili może mnie zmusić do powrotu do miasta, choć mam nadzieję jeszcze kilka ładnych lat powsiować, a z tyloma kotami i trzema moimi psami i tak nie bardzo sobie to wyobrażam.

A żebym weekendu za wesołego nie miała to mi pralka dzisiaj wysiadła, na amen.

Zostawiam zdjęcia z popołudniowego spacerku, niestety, do ładnych zdjęć potrzebny jest "ładny" aparat, może przez te dwa tygodnie pobytu na obczyźnie, Anetce uda się fajne foty pstryknąć.

I jeszcze chciałabym na Anetkę zrzucić obcięcie przednich pazurków, dla mnie to jest wyprawa do weta, a Anetka pewnie potrafi sama to zrobić.

Aaaa wariatuńcio już biega po schodach, ale strasznie się boję żeby nie spadła/zjechała na tych swoich szczudełkach.

Najpierw pokażę Wam tą drugą stronę Mimisi :)))

Tu się wyrywamy do płotu obszczekiwać dzieci:

7ed2725f24f170bfgen.jpg

Została zastopowana, jak na mnie spojrzała, to myślę że gdyby miała 30kg to bym zaczęła uciekać ;)

0857467b1cebe60cgen.jpg

Tu szorstka "przyjaźń

42e8444cff753ec2gen.jpg

A tu ta lepsza strona Mimi :)

060e900daa2c2f37gen.jpg

c72621cd0f0bf2b0gen.jpg

-a może te kwiatki pachną kiełbaską?-

33f9ccd8a5989723gen.jpg

-kiełbaska chyba jest tam dalej-

c3571a4ca1735e20gen.jpg

-eeee to tylko kamień-

1f1df792dfdbdd2cgen.jpg

-pewnie kiełbaska jest pod kamieniem, hej hej kiełbasko gdzie jesteś-

79589f01dc4b7040gen.jpg

-a chodź stara do chałupy, bo się zmęczyłam tym szukaniem i guzik znalazłam, może kotom coś z komody spadło, to se chrupnę-

112ed12e231cbb42gen.jpg

A do kolacji zostawiam Wam herbatkę z jeżówki i róży dziekujacy-emotikon-ruchomy-obrazek-0011

P5190323.jpg

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, jaguska napisał:

My też już dawno po spacerku, COŚ skoro świt rozdarło się za oknem i sypialniany chór na cztery głosy obudził nas skutecznie. 

Ogrodniczka, podlewa piwonie ;)

 

P5190328.jpg

Czy Mimisia podlewa kwiatki tak jak chłopczyki ? Z nóżką do góry?

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, jaguska napisał:

...i na mimice się kończy, bo Mimi to sama słodycz...:)

W to nie wątpię :) Chociaż słodycz z chrakterkiem.

11 godzin temu, b-b napisał:

To ja też poproszę o dane do wpłaty stałej :)

Bardzo Ci dziękuję, za chwilkę podeślę :)

4 godziny temu, Elisabeta napisał:

Mimisiu, pokaż się Wszystkim o poranku. happy.gif

Może Ktoś tu do nas zajrzy i będzie mógł podarować niezwykłej Lisiczce choć najmniejszą stałą deklarację... Bo to teraz bardzo będzie jej potrzebne. Prosimy... 0heart.gif

Dobrej i leniwej niedzieli.

Dzień dobry, Elisabeto.

Tak, deklaracje są bardzo potrzebne. Mimi obecnie ma na wakacje 2tygodniowe u anecik, ale niestety nie ma nawet połowy deklaracji na to, aby mieć na hotelik. :(

 

1 godzinę temu, jaguska napisał:

My też już dawno po spacerku, COŚ skoro świt rozdarło się za oknem i sypialniany chór na cztery głosy obudził nas skutecznie. 

Ogrodniczka, podlewa piwonie ;)

Widzę, że jeżeli chodzi o budzenie, to Mimi z psiakami jest zgodna :)

Pracowita, podpatrzyła to u Ciebie, jaguska.

 

32 minuty temu, Havanka napisał:

Zdjęcia świetne a komentarze Jaguski jeszcze lepsze ! Ja też dodałam kilka nowych zdjeć do swojego OLX.

Mnie też rozbawiają komentarze Jaguski - widac, że ktoś tego szkraba pokochał... To pomyślę nad lekką zmianą zdjęć, aby olx się nie czepił, że takie same...

1 minutę temu, Nesiowata napisał:

Pewnie, że tak. Lalka początkowo tylko tak sikała. Teraz już "normalnieje".

Znam z 3 bezdomniaczki, które podlewają nóżką do góry ;) Odnoszę wrażenie, że zwłaszcza te psiaki, które lubią naśladować mają tendencje do podlewania jak chłopcy :) 

Link to comment
Share on other sites

Cytat

Czy Mimisia podlewa kwiatki tak jak chłopczyki ? Z nóżką do góry?

Mimisia w TYM temacie jest wszechstronnie utalentowana, sika na trzy sposoby, jak chopczyk, jak suczka i jak akrobatka, czyli staje słupka na przednich łapkach, wszystko zależy od tego gdzie znajduje się punkt docelowy, żeby celnie trafić trzeba się czasem nagimnastykować ;) Do tego jest tak zabiegana na spacerku że kooo robi na kilka razy, nie ma czasu na dłuższe postoje, a do tego ma chyba jakieś wewnętrzne połączenie bo robi obie rzeczy naraz. Taki jej urok. Natomiast niebezpiecznie jest stać za Mimi, bo po skończonej "robocie" całą energię skupia na kopaniu tylnymi łapkami i wtedy wszystko fruwa, trawa, ziemia i wszystko co jest pod jej kopytkami, można mieć trawę na głowie. Szczególnie niebezpieczne jest miejsce za Mimisią po deszczu.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...