b-b Posted November 28, 2017 Share Posted November 28, 2017 No to teraz Elu życzę Ci abyś miała więcej czasu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted November 28, 2017 Share Posted November 28, 2017 Och, jakby to było dobrze nie musieć chodzić do pracy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted November 29, 2017 Share Posted November 29, 2017 6 godzin temu, Isiak napisał: Och, jakby to było dobrze nie musieć chodzić do pracy... Też tak myślałam. A prawda jest taka, że na emeryturze człowiek nie ma na nic czasu. Presja jest motywująca, teraz jej nie ma i wszystko ma czas - zawsze przecież jest jutro, nie musi być dzisiaj. Tyle, że stress znacznie mniejszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 29, 2017 Author Share Posted November 29, 2017 22 godziny temu, b-b napisał: No to teraz Elu życzę Ci abyś miała więcej czasu :) Dzięki :) Jak na razie nie czuję, że mam go więcej, odrabiam zaległości w domu i na dogo :) 18 godzin temu, Isiak napisał: Och, jakby to było dobrze nie musieć chodzić do pracy... Przyjdzie taki czas, przyjdzie czas... :) 11 godzin temu, Nesiowata napisał: Też tak myślałam. A prawda jest taka, że na emeryturze człowiek nie ma na nic czasu. Presja jest motywująca, teraz jej nie ma i wszystko ma czas - zawsze przecież jest jutro, nie musi być dzisiaj. Tyle, że stress znacznie mniejszy. Tak się zdarza, a może też być tak, że człek, mając wrażliwe serce, podejmie się zbyt wielu obowiązków, których potem w normalnym czasie nie da się przerobić. W efekcie trzeba z czegoś zrezygnować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 29, 2017 Share Posted November 29, 2017 1 godzinę temu, elik napisał: Dzięki :) Jak na razie nie czuję, że mam go więcej, odrabiam zaległości w domu i na dogo :) Przyjdzie taki czas, przyjdzie czas... :) Tak się zdarza, a może też być tak, że człek, mając wrażliwe serce, podejmie się zbyt wielu obowiązków, których potem w normalnym czasie nie da się przerobić. W efekcie trzeba z czegoś zrezygnować :) Oj tak kochana Elu. Święte słowa. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 29, 2017 Share Posted November 29, 2017 Mi ciągle brak czasu. Ciągle w domu mam jakieś zaległości a jak wnuki przyjadą to już całkiem chodzę do tyłu :D Po nieobecności ciągle nadrabiam zaległości na dogo ale marnie mi to wychodzi. Niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 29, 2017 Author Share Posted November 29, 2017 2 minuty temu, b-b napisał: Mi ciągle brak czasu. Ciągle w domu mam jakieś zaległości a jak wnuki przyjadą to już całkiem chodzę do tyłu :D Po nieobecności ciągle nadrabiam zaległości na dogo ale marnie mi to wychodzi. Niestety. Nie narzekaj, jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted November 29, 2017 Share Posted November 29, 2017 Dobrej nocy Beniu. Śnij o swoim nowym domku, bo już wkrótce sen się ziści ... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted November 29, 2017 Author Share Posted November 29, 2017 1 godzinę temu, Havanka napisał: Dobrej nocy Beniu. Śnij o swoim nowym domku, bo już wkrótce sen się ziści ... Eluniu, dla Beni to dopiero początek drogi do własnego domku. 2 grudnia to Buba pojedzie do własnego domu do Katowic :) Ale może i Benia nie będzie długo czekała :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elisabeta Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 8 godzin temu, Havanka napisał: Dobrej nocy Beniu. Śnij o swoim nowym domku, bo już wkrótce sen się ziści ... Dzień dobry, Beniu. :-) Niech Twoje słowa, Havanko, szybko się spełnią. :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 12 godzin temu, b-b napisał: Mi ciągle brak czasu. Ciągle w domu mam jakieś zaległości a jak wnuki przyjadą to już całkiem chodzę do tyłu :D Po nieobecności ciągle nadrabiam zaległości na dogo ale marnie mi to wychodzi. Niestety. Ooo... zaprotestuję! ... właśnie dołączyłaś do liderów! a lata całe bazarkowania?... przecież wszystkim nam ich, brakowało! Dzień dobry, Beniu.... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 1 godzinę temu, anica napisał: Ooo... zaprotestuję! ... właśnie dołączyłaś do liderów! a lata całe bazarkowania?... przecież wszystkim nam ich, brakowało! Dzień dobry, Beniu.... Aniu jesteś kochana :) Witaj Elu, witaj Beniu :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 1 godzinę temu, anica napisał: Ooo... zaprotestuję! ... właśnie dołączyłaś do liderów! a lata całe bazarkowania?... przecież wszystkim nam ich, brakowało! Dzień dobry, Beniu.... Dokładnie tak jest:):):) Obiema rękami się podpisuję:):) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 11 godzin temu, elik napisał: Eluniu, dla Beni to dopiero początek drogi do własnego domku. 2 grudnia to Buba pojedzie do własnego domu do Katowic :) Ale może i Benia nie będzie długo czekała :) Żyję marzeniami, że ta droga do własnego domku nie będzie długa. O Bubie pamiętam - mała szczęściara... 4 godziny temu, Elisabeta napisał: Dzień dobry, Beniu. :-) Niech Twoje słowa, Havanko, szybko się spełnią. :-) Elisabetko, czekam tylko na sygnał i ruszam z akcją ogłoszeniową. Na szczęście Benia wygląda na bardzo adopcyjną sunię i może nie będzie długo czekać... 1 godzinę temu, anica napisał: Ooo... zaprotestuję! ... właśnie dołączyłaś do liderów! a lata całe bazarkowania?... przecież wszystkim nam ich, brakowało! Dzień dobry, Beniu.... No właśnie ! Boguniu, swoją nieutrudzoną pracą bazarkową, w dużym stopniu przyczyniałaś się do efektów końcowych, kiedy psie bidy znajdowały swoje miejsce na ziemi ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 30, 2017 Share Posted November 30, 2017 Ja wierzę też, że po Benię od razu ustawi się kolejka chętnych :D 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 18 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Ja wierzę też, że po Benię od razu ustawi się kolejka chętnych :D Ja też w to mocno wierzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isiak Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 Mała jest śliczna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 1, 2017 Author Share Posted December 1, 2017 Nowe wiadomości z DT Beni. Pani Ewa pisze: Benia troszku więcej się otworzyła, poznała smak smaczków i już chętnie po nie podchodzi, ale bardzo ostrożnie na wyciągnięcie ręki. Dalej bardzo boi się bliskości człowieka, kiedy uda mi się wziąć na ręce jest bidulka cała spięta, jak struna. W ogródku potrafi już radośnie biegać, ale świat zewnętrzny jest dla Niej straszny, kuli się i tylko kombinuje jak odgryźć smycz (już dwie smycze nadwyrężone, ząbki jak laser ostre) , przywiera do ziemi jak coś Ją zaniepokoi. No biedne maleństwo, widać że doświadczenie z człowiekiem miała bardzo złe. Ale małymi kroczkami pokonamy lęki i świat nie będzie już taki straszny i smyczka w ręku pańci będzie radością. I zdjęcia Śliczny pychorek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 Zawsze, w takich wydawałoby się beznadziejnych przypadkach, kiedy potworny strach blokował psa, wspominam Morisa WiosnyA. Jestem przekonana, że cierpliwością i własciwym podejściem, można pokonać te lęki. Tylko każdy taki przypadek potrzebuje tego czasu więcej lub mniej. Bunia też się otworzy na człowieka i w końcu zaufa. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 20 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Ja wierzę też, że po Benię od razu ustawi się kolejka chętnych :D 1 godzinę temu, ewu napisał: Ja też w to mocno wierzę. I Ja, też w to mocno wierzę! 1 godzinę temu, Isiak napisał: Mała jest śliczna :) Prawda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 Poszla stala dla Beni za grudzien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 1, 2017 Author Share Posted December 1, 2017 Ja przepraszam, że tak rzadko bywam, ale jeszcze odrabiam zaległości z okresu kiedy pracowałam. Jak tylko "się odrobię" będę bywać codziennie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted December 1, 2017 Author Share Posted December 1, 2017 6 minut temu, teresaa118 napisał: Poszla stala dla Beni za grudzien Wielkie dzięki za pomoc dla bidusi Jak pieniądze zjawią się na koncie suni, dam znać na wątku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 Też jak Havanka, wspominam Moriska. Albo Tinusię. Albo Zulkę :) Kochający ludzie działają cuda i wiem, że z Benią też tak będzie. Poza tym - sunia ma już ogonek w górze, to dobra zapowiedź:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 1, 2017 Share Posted December 1, 2017 Na wszystko potrzeba czasu...a miłość zdziała cuda :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.