Jump to content
Dogomania

Benia już ma DS. Benia - kolejna ofiara człowieka, której musimy pomóc :(


elik

Recommended Posts

33 minuty temu, elik napisał:

Może ktoś wie coś na temat rybek i ich chorób. W ostatnio m czasie, w ciągu około 3 tygodni usnęły mi 4 rybki :(  Nie zdarzało się to przez kilkanaście lat i nagle :( . Znikają ich kolory,  stają się bezbarwne i po kilku dniach już nie żyją :(     Nie wiem co za choroba jest tego przyczyną.  Może ktoś coś wie na ten temat.  Na pewno nie jestem jedna, która ma rybki w oczku wodnym.

Teraz dopiero doczytałam o Twoich rybkach, Eliku... Invision-Board-France-111.gif Może ktoś doradzi...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Elisabeta napisał:

Teraz dopiero doczytałam o Twoich rybkach, Eliku... Invision-Board-France-111.gif Może ktoś doradzi...

Może ktoś powie  -głupia-  ale ja się poryczałam  :( Wierzcie mi, rybki też potrafią okazać porozumienie. Gdy staję nad oczkiem podpływają w moją stronę. Wiem, że one po prostu myślą (jeśli w ogóle myślą)  -przyszło papu-  ale i tak jest to miłe.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, elik napisał:

Może ktoś powie  -głupia-  ale ja się poryczałam  :( Wierzcie mi, rybki też potrafią okazać porozumienie. Gdy staję nad oczkiem podpływają w moją stronę. Wiem, że one po prostu myślą (jeśli w ogóle myślą)  -przyszło papu-  ale i tak jest to miłe.

Eliku, nikt na Dogo tak nie powie, a już na pewno nie w naszym Klubie... Żal mi Twoich rybek.Invision-Board-France-111.gif Może to jakaś zaraźliwa choroba. Mój brat miał przez wiele, wiele lat wspaniałe akwaria, kochał swoje rybki i niestety czasem też mu umierały po kilka. Spytam go, czy to o czym napisałaś, z czymś mu się kojarzy. Bo bardzo dużo kiedyś czytał o rybach.

Edit

Brat mi napisał, że jest wiele chorób ryb, niektóre bardzo groźne. Gruźlica, bakteryjne, od pasożytów. Są leki, ale ciężko się leczy. Odbarwienie to jeden z objawów na przykład groźnej gruźlicy. W necie znalazłam na forach  wiele dyskusji na ten temat.

Link to comment
Share on other sites

42 minuty temu, Elisabeta napisał:

Eliku, nikt na Dogo tak nie powie, a już na pewno nie w naszym Klubie... Żal mi Twoich rybek.Invision-Board-France-111.gif Może to jakaś zaraźliwa choroba. Mój brat miał przez wiele, wiele lat wspaniałe akwaria, kochał swoje rybki i niestety czasem też mu umierały po kilka. Spytam go, czy to o czym napisałaś, z czymś mu się kojarzy. Bo bardzo dużo kiedyś czytał o rybach.

Oooo Elisabetko bardzo serdecznie Cię proszę zapytaj brata, może akurat coś będzie wiedział. Tylko zaznacz, że to nie akwariowe rybki, tylko w oczku wodnym. To zdaje się jest różnica. Albo chociaż może zna jakieś fora, gdzie można byłoby zapytać.

Link to comment
Share on other sites

Rzuciłam na Google i wyskoczyło dużo tematów do poszperania... Większość o akwariowych, ale może będzie i o oczkach wodnych...Eliku, a tam, gdzie kupowałaś rybki może doradzą i pomogą...

https://www.google.pl/search?q=rybki+traca+kolor+i+umieraja&oq=rybki+traca+kolor+i+umieraja&aqs=chrome.0.69i59.16185j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Edit

A tu hasło o oczkach wodnych

https://www.google.pl/search?q=rybki+w+oczku+wodnym+traca+kolor+i+umieraja&oq=rybki+&aqs=chrome.2.69i59l3j0j69i57j0.8657j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Elisabeta napisał:

Rzuciłam na Google i wyskoczyło dużo tematów do poszperania... Większość o akwariowych, ale może będzie i o oczkach wodnych...Eliku, a tam, gdzie kupowałaś rybki może doradzą i pomogą...

https://www.google.pl/search?q=rybki+traca+kolor+i+umieraja&oq=rybki+traca+kolor+i+umieraja&aqs=chrome.0.69i59.16185j0j4&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Edit

A tu hasło o oczkach wodnych

https://www.google.pl/search?q=rybki+w+oczku+wodnym+traca+kolor+i+umieraja&oq=rybki+&aqs=chrome.2.69i59l3j0j69i57j0.8657j0j7&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Bardzo serdecznie dziękuję Elisabetko   1733617979_buka.jpg.5d4459d9b48dd7f41146785142eac93b.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Nesiowata napisał:

Witamy w kolejny poranek, tym razem trochę cieplejszy.

Spokojnego dnia dla wszystkich.

U nas, tom razom w Krakowie :) niestety nadal jest mocno chłodno. Brrrrr   Kto to widział, żeby w lipcu było tak zimno?

Ale i tak miłego dnia wszystkim zaglądającym do suni :)

435421698_miegodnia.jpg.5a32876b2ed0679d83b16d3ffa7f2774.jpg

Link to comment
Share on other sites

Witam się W FanKlubie papa.gif troszeczkę zaległości mi się narobiło, już na początku przeczytałam o problemach Eliczka z rybkami :(   Eluniu ,oby jak najszybciej udało się znaleźć problem i rozwiązać go, mocno zaciskam okok.gif  też mamy akwarium wprawdzie.... ale wiem ,że trzeba szybko reagować ,żeby cały zbiornik nie został skażony!  może to te upały?  namnaża się więcej bakterii?  podobno są jakieś środki ,które się wlewa do oczka? 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

A ja mam znowu nowe paskudztwo. Dzisiaj byłam z moimi psiakami u wetki, bo Mała załapała od Kizi świerzbowca, a Alfikowi trzeba było opróżnić kana kołoodbytowe i zaaplikować preparat p/pchłom i kleszczom.

Wetka zauważyła na moim przedramieniu zmiany na skórze. Przypuszcza, że może to być zmiana na tle grzybicznym i podejrzewa, że mogłam się zarazić od Kizi :( Koty podobno mogą nie mieć objawów, a pomimo to być nosicielami. Już powiadomiłam o podejrzeniu DS Kiziuni. Kiziunia ma być zbadana pod tym kątem i jeśli podejrzenie się potwierdzi, to będę musiała niezły cyrk w domu. Mogły się też zarazić moje psy i mąż :( Ja to mam szczynście!

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, elik napisał:

A ja mam znowu nowe paskudztwo. Dzisiaj byłam z moimi psiakami u wetki, bo Mała załapała od Kizi świerzbowca, a Alfikowi trzeba było opróżnić kana kołoodbytowe i zaaplikować preparat p/pchłom i kleszczom.

Wetka zauważyła na moim przedramieniu zmiany na skórze. Przypuszcza, że może to być zmiana na tle grzybicznym i podejrzewa, że mogłam się zarazić od Kizi :( Koty podobno mogą nie mieć objawów, a pomimo to być nosicielami. Już powiadomiłam o podejrzeniu DS Kiziuni. Kiziunia ma być zbadana pod tym kątem i jeśli podejrzenie się potwierdzi, to będę musiała niezły cyrk w domu. Mogły się też zarazić moje psu i mąż :( Ja to mam szczynście!

Oj niedobrze - zawsze musi być coś na dokładkę. Jakby człowiek nie mógł mieć chwili oddechu.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Nesiowata napisał:

Oj niedobrze - zawsze musi być coś na dokładkę. Jakby człowiek nie mógł mieć chwili oddechu.

 

2 godziny temu, Elisabeta napisał:

Eliczku, to się u Was porobiło... Invision-Board-France-111.gif Kicia zostawiła pamiątkę...

Świerzb u moich psiaków już się zdarzał, ale ja po raz pierwszy miałabym pamiątkę :)  Czekam na wynik badania Kizi i mam nadzieję, że podejrzenie się nie potwierdzi. Kizia dzisiaj będzie miała badanie sierści (tak podobno bada się bezobjawowego grzybka) nie wiem jak długo czeka się na wynik, ale myślę, że niedługo, a może nawet wynik jest natychmiastowy. Z nadmiaru emocji nie zapytałam o to mojej wetki. Na razie nie chcę nawet myśleć co mnie czeka, gdy podejrzenie się potwierdzi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...