Jump to content
Dogomania

PUNIU, ŚPIJ SPOKOJNIE. NIEDŁUGO SIĘ ZOBACZYMY. - Jestem stary, ślepy, duży. Najpierw łańcuch, potem bezdomność w zapomnianym gminnym kojcu... ALE... CZY TO SEN? W KONCU MAM DOM!


Tyśka)

Recommended Posts

Zobaczyłam tego psa i się popłakałam... Jakie on ma szanse? Kto go kiedykolwiek zauważy?
Adopcje z gminnego kojca są niemal zerowe - nawet szczeniaki rosną, rosną i miesiącami czekają na dom... duże psy często trafiają na łańcuchy... a takie już nikomu niepotrzebne... w końcu trafiają do zamojskiego schroniska... albo umierają w zapomnieniu...

Ten staruszek określony został na około 10lat. Został zabrany interwencyjnie od osób, które przykuły go na łańcuch i doprowadziły do opłakanego stanu. Trafił do gminnego kojca wychudzony, zagłodzony... Nie umie sobie poradzić w kojcu.

Dla świata niewidzialny. Bo kto by chciał dużego, starego, ślepego psa? Na co komu taki pies? :(

Psiak to oaza spokoju i łagodności. A jego życie to jedno, wielkie pasmo nieszczęść...
Ale może... może się mu uda...?

 

23561357_762990230558588_5378775165562525496_n.thumb.jpg.ad3dc088c94568c3f5e800c2b4b4acb7.jpg

23621154_762990020558609_1085775773054315513_n.thumb.jpg.8955b2edcc773b441913385336b27409.jpg

23659461_762990073891937_514969662216991998_n.thumb.jpg.7faeaa9fcf7daef338149fe6ceb93e05.jpg

Dn. 24.11.2017r białas zwany przez shoto Bacą opuścił kojce i ruszył w drogę do domu!! Do Szczecina! 

Link to comment
Share on other sites

Wow! To już coś! OGROMNE coś!
To ja dziękuję!

U nas w domu był taki psiaczek: ogromny, biały, dobroduszny. Znaleziony w lesie, był długie lata u nas... ja go nie pamiętam za bardzo, bo miałam może z 3-4latka (mam z nim zdjęcia) jak odszedł, ale jest psem-legendą w naszej rodzinie. Niestety, nie mamy obecnie warunków na psiego olbrzyma:(

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, sunnynight napisał:

Zaraz tam ogromny, po prostu normalny pies, to na innych wątkach jakieś pchełki skaczą ;-)

Hehe, no tak;)
Dziękuję za obecność.


Co do wielkości rzeczywistej to ciężko mi się wypowiadać, bo go na oczy nie widziałam... no ale mikrusem nie jest, więc jego szanse maleją.
 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

Niesamowite! Zwłaszcza, że wiem, jaka jest sytuacja z Julką...
DZIĘKUJĘ.

Kornika dług maleje, Devonek jedzie do DS więc z kasą będzie ok. Zostanie mi sama Julcia więc myślę ,że jakoś to będzie do ogarnięcia. A mam ogromną słabość do dużych psów bo im bardzo ciężko znaleźć dobre domy.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, Madie napisał:

Pewnie nie wiadomo jak on się czuje z innymi psami, kotami i dziećmi?

Niestety. Kotami gmina się nie zajmuje, więc nie mają pod ręką...
Do psów myślę, że będzie można sprawdzić... a może i dziecko się znajdzie...?

Psiaki nie chodzą na spacery. Tyle tylko, co są wypuszczane na neiwielki wybieg. Ale np. Promyczek, też ślepaczek nie był wypuszczany (przynajmniej nie za często), by inne psy go nie zdominowały... Możliwe, że z tym też tak samo... Kontakt z ludźmi też nie za wielki...
 

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, sunnynight napisał:

Będę zaglądać na wątek, na razie inne zobowiązania finansowe mnie blokują, ale będę pamiętać o "olbrzymie" ;).

Na razie pewnie niewiele o nim wiadomo...

Dziękuję za obecność...
Niestety niewiele, a i z drugiej ręki...

Na pewno ma sporo towarzyszy niedoli w swojej sierści i organizmie :( jak pomyślę, w jakim stanie Promysio pojechał do Moli@ (DT) to aż mnie ciarki przechodzą...

21 minut temu, mdk8 napisał:

Kornika dług maleje, Devonek jedzie do DS więc z kasą będzie ok. Zostanie mi sama Julcia więc myślę ,że jakoś to będzie do ogarnięcia. A mam ogromną słabość do dużych psów bo im bardzo ciężko znaleźć dobre domy.

Jesteś wspaniała!

 

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, wiolhelm170 napisał:

Opłace misia i potem mogę dać 20 zl miesięcznie 

Dziękuję! :)

14 minut temu, memory napisał:

Czy masz jakiś konkretny pomysł na poprawienie losu tego pieska? 

Pies wymagałby oceny weterynarza, być może diagnostyki okulistycznej.

 

Marzy mi się oczywiście, by go wyciągnąć... bo bez tego nic nie da sie zrobić.
Oczywiście, że wizyta u weta koniecznie, ale u nas nie ma szans :( Wet gminny jest taki, że nie chcę się wypowiadać na jego temat.

Dzisiaj napiszę do Fundacji BONO, może chociaż podpowiedzą, jak pomóc, a może udostępnią też swoje konto... Już raz pomagali mi przy podhalance z łańcucha. Wiem, że może ten psiak ma mało z podhalana, ale może uda się jakoś wspólnymi siłami poóc.


Później też uderzę do Murki z prośbą o zajęcie miejsca dla psiaczka ... No i liczenie na cud.

Parę lat temu udało się pomóc też miksowi podhalana, starszemu, ok 12letniemu (jak się okazało), którego znalazłam w rowie i był w stanie agonalnym - oczywiście nikt na miejscu nie czuł się zobowiązany pomóc psu, a ja wtedy miałam może z 15lat... to co usłyszałam od gminnego weta to eh... Napisałam na fejsbuku i cudem znalazły się Anioły, które przyjechały po psiaka, by zawieźć go do lecznicy... w ostatniej chwili... trafił od razu do lecznicy pod Lublinem, a po leczeniu wetka stwierdziła, że nigdzie go nie odda i został u niej.. Może i temu się poszczęści...

 

Link to comment
Share on other sites

Deklaracje stałe:

elficzkowa i Jej Siostra - 60 zł
wiolhelm170 - 20 zł


Deklaracje jednorazowe:

mdk8 - 20 zł
Madie - 50 zł w grudniu
Baltimoore - 50 zł
agat21 - 50 zl

memory i Wiktor - opłata hoteliku za pierwszy miesiąc [+/- 500 zł]

 

Póki co - niewiele - hotelowanie psa wyniesie pewnie około 400-500 miesięcznie

 

 

Link to comment
Share on other sites

Od wczoraj myślę o tym psie, poudostępniałam na FB, wysłałam prośby o przyjęcie do grup zajmujących się pomocą podhalanom, ale na razie nie otrzymałam odpowiedzi. Bardzo mi go żal :(

Tyś(ko), pisałaś może do Fundacji BONO Pomoc podhalanom w potrzebie ?

https://www.facebook.com/fundacjabono/?hc_ref=ARRvKjNUCkYG-nBwJ6qlHrCQvFoXlaSxuhwj14b8pa52rk17LwdpzZL0XIEpoOkoyxg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...