Jump to content
Dogomania

Czester nie żyje, zmarł niespodziewanie 13 grudnia 2020 roku, biegaj kochany po niebiańskich łąkach :(


Bgra

Recommended Posts

Dziewczyny STOP!. 

Nic dobrego z tego dla Czesia nie wyniknie.

Z powodu niezrozumienia nie może dojść do rozwalenia ekipy ratującej Czesia. Każda z Was razem i każda z osobna jesteście potrzebna psiakowi. Bez Was Wszystkich on nie pociągnie.

Znam Anulkę z jej działalności i wiem, że całym sercem jest oddana zwierzętom. Na pewno nie zasłużyła na takie potraktowanie, ale milcz serce, Czesiu bez Was nie da rady.

Proszę wyciszcie emocje. Złe emocje.  Plissss    660305444_gifproszcy.gif.ff9f8901dc947a70dfa69df18625829e.gif

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, elik napisał:

Dziewczyny STOP!. 

Nic dobrego z tego dla Czesia nie wyniknie.

Z powodu niezrozumienia nie może dojść do rozwalenia ekipy ratującej Czesia. Każda z Was razem i każda z osobna jesteście potrzebna psiakowi. Bez Was Wszystkich on nie pociągnie.

Znam Anulkę z jej działalności i wiem, że całym sercem jest oddana zwierzętom. Na pewno nie zasłużyła na takie potraktowanie, ale milcz serce, Czesiu bez Was nie da rady.

Proszę wyciszcie emocje. Złe emocje.  Plissss    660305444_gifproszcy.gif.ff9f8901dc947a70dfa69df18625829e.gif

Czas najwyższy - do niczego to nie doprowadzi, a psiak nie może  być przez kłótnie poszkodowany,

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.07.2018 o 12:05, ola.mo napisał:

Anula jeśli się wynosisz z wątku to rozumię , że Czesia zabierasz ze sobą ?  Bo z tego co wiem jest na Ciebie wyadoptowany i to Ty jesteś osobą odpowiedzialną za niego.  Rozumię też , że w ten sposób dziękujesz wszystkim za pomoc i wszystkie koszty z nim związane przejmujesz na siebie jako prawny opiekun.

Twój post jest napisany w formie niezdrowego szantażu.

Autentycznie Czesio ma podpisaną umowę z U.M Lubin.W umowie widnieję ja i DT z danymi anecik(nie zgłaszałam aneksu do umowy odnośnie DT u P.Aldony).Umowa została tak skonstruowana,że Czesio w każdej chwili może być przejęty przez U.M tj.do przechowalni w Osieku a następnie po dwóch tygodniach przetransportowany do Miedar.

Chciałam pomóc,ponieważ Bożenka szukała pomocy dla Czesia zakładając wątek pomocowy -  nie ja.Pomogłam Bożence w ten sposób,że pojechałam do Lecznicy-przechowalni (Osiek jest 25km od mojego zamieszkania),załatwiłam umowę i  transport do jaguska.Wzięłam na siebie umowę adopcyjną bo taka wynikła potrzeba,jestem skarbnikiem,pilnuję wydatków,wpłat,płacę stałą deklarację,na początku porozsyłałam do ludzi prośby o wpłaty,bazarki itd.Uważam,że sporo pomogłam. Nie było czasu na zastanawianie się,trzeba było pomóc.No chyba,że Ty uważasz inaczej.Wystarczy przeglądnąć pierwsze strony wątku.Gdybym mogła to bym Czesterka zaadoptowała od razu dała mu DS albo BDT ale nie mogłam i nie mogę z bardzo osobistych powodów.Nie biorę psiaków pod opiekę( opis poniżej) ale pomagam osobom,które to robią i psiakom,w innej formie.

Mam poważną wadę wymowy(jąkam się) w związku z tym mój kontakt ogólny i np.tel.jest mocno utrudniony.Tyle lat przeżyłam z tą ułomnością i dałam radę i jeszcze kilka lat,które pozostały, przeżyję jakoś.Nie chciałam ujawniać moich osobistych problemów ale sytuacja mnie do tego zmusiła.

Mój post był  sformułowany źle,przyznaję,powinien być napisany w innej formie tj.opuszczam wątek nie będę pisać swoich niezrozumiałych postów dla innych aby ich nie denerwować ale nie oznacza to,że dalej nie będę pomagać.Dalej będę skarbnikiem Czesterka jeżeli sobie tego życzy Bożenka i będę dalej pilnować ogłaszać,będę myślami z nim.

Mój post był sprowokowany wypowiedzią marmosi,ponieważ zostałam napadnięta, a ja tylko zapytałam.Nie mam nic przeciw wizycie u dr.Hebela jak dowiedziałam się po poście marmosi(wcześniej nie było wzmianki do jakiego weta jest umówiony Czester). Decyzja była bardzo słuszna (wet sprawdzony) ale należało to napisać w innej,spokojnej formie.

Ogromne przesyłam uznanie dla dziewczyn,które były razem z Czesiem we Wrocławiu.Dały z siebie ogrom,ogrom swojego prywatnego czasu,poświęcenia,skoordynowania tej wizyty i troski o dobro Czesia.Należy im się wielka wdzięczność.Są wspaniałe i niesamowite w swoim działaniu.

To tyle z mojej strony.Mam nadzieję,że ten post już będzie bardziej zrozumiały.

Teraz oczekuję  na ruch ze strony Bożenki,jeżeli chce pomagać dalej Czesterkowi,sprawować nad nim opiekę,nie porzucać go, nie pozostawiać go bez pomocy swojej i Skarpety to będzie super. 

 

Link to comment
Share on other sites

Troszkę niezrozumienia wkradło się na wątek....., szkoda byłoby popsuć to wszystko.

Mamy nowy dzień,  zostawmy nieporozumienia za sobą, najważniejszy jest Czesio ,  trafiła mu się wspaniała ekipa i niech tak zostanie.

Czesiulku uśmiechnij się do Ciotek  najpiękniej jak potrafisz,to na pewno rozładuje atmosferę.......

Mizianka dla słodziaka :)

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Anula rozmawiałyśmy na pw,znasz moje stanowisko,było uzależnione od Twojej decyzji. Jeżeli pytasz czy masz umawiać z gminą przekazanie psa do schronu to proszę przemyśl to,ile będzie w stanie na tyle SP będzie wspierała Czesia w dotychczasowej formie,sama SP Czesia niestety nie utrzyma.

 

37397805_1807714082646873_7548119982920433664_n.jpg

Cześ w nowych szelkach.

37561225_1926845674032823_9129731742528176128_n.jpg

piłka.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dnia 22.07.2018 o 00:10, ona03 napisał:

Troszkę niezrozumienia wkradło się na wątek....., szkoda byłoby popsuć to wszystko.

Mamy nowy dzień,  zostawmy nieporozumienia za sobą, najważniejszy jest Czesio ,  trafiła mu się wspaniała ekipa i niech tak zostanie.

Czesiulku uśmiechnij się do Ciotek  najpiękniej jak potrafisz,to na pewno rozładuje atmosferę.......

Mizianka dla słodziaka :)

 

Oneczko Czesio pachnący piernikami dziękuje za mizianka. Aldona smaruje go olejkiem,nie dość ,że cudnie pachnie to jeszcze muchy przestały za nim latać,to spędzało nam sen z powiek,bo wiadomo lata golutki.

 

olejek.jpg

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Bgra 605 989 789 napisał:

Anula rozmawiałyśmy na pw,znasz moje stanowisko,było uzależnione od Twojej decyzji. Jeżeli pytasz czy masz umawiać z gminą przekazanie psa do schronu to proszę przemyśl to,ile będzie w stanie na tyle SP będzie wspierała Czesia w dotychczasowej formie,sama SP Czesia niestety nie utrzyma.

Czytam i nie wierzę w to co czytam. Jest rozważane oddanie Czesia do schronu?  To chyba humanitarniej byłoby uśpić go :(

Link to comment
Share on other sites

46 minut temu, elik napisał:

Czytam i nie wierzę w to co czytam. Jest rozważane oddanie Czesia do schronu?  To chyba humanitarniej byłoby uśpić go :(

Czester jest bezpieczny w  dt, moje stanowisko uzależnione od decyzji Ani dotyczyło opuszczenia wątku ,nie psa. Jednak zmieniłam zdanie,piszę dalej,bo byłoby to nie w porządku w stosunku pomagających Czesiowi i dobrze mu życzących.

 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.07.2018 o 16:05, Anula napisał:

Teraz oczekuję  na ruch ze strony Bożenki,jeżeli chce pomagać dalej Czesterkowi,sprawować nad nim opiekę,nie porzucać go, nie pozostawiać go bez pomocy swojej i Skarpety to będzie super. 

 

 

1 godzinę temu, Bgra 605 989 789 napisał:

Anula rozmawiałyśmy na pw,znasz moje stanowisko,było uzależnione od Twojej decyzji. Jeżeli pytasz czy masz umawiać z gminą przekazanie psa do schronu to proszę przemyśl to,ile będzie w stanie na tyle SP będzie wspierała Czesia w dotychczasowej formie,sama SP Czesia niestety nie utrzyma.

 

 

Jak dla mnie wszystko jasne, SP nie wycofuje się ......

 

Kochani, sam fakt, że znalazła się P Aldona i opiekuje się Czesiulkiem to cud,  a  że chłopak kosztowny to było wiadomo od początku, wiem coś o tym mając na "utrzymaniu " Lolusia.

Zróbmy wszystko aby Pani Aldona mogła spokojnie opiekować się Czesiem,  niesnaski na wątku nie wpływają dobrze na opiekę.  Zastanówcie się jak ona się czuje czytając, że jest rozważane oddanie Czesia.....

 

Ja nie mogę uwierzyć, że coś takiego może mieć miejsce.......

Możliwe, że niektórych przerosła sytuacja, ale jak powiedziało się a......

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Bgra 605 989 789 napisał:

Anula rozmawiałyśmy na pw,znasz moje stanowisko,było uzależnione od Twojej decyzji. Jeżeli pytasz czy masz umawiać z gminą przekazanie psa do schronu to proszę przemyśl to,ile będzie w stanie na tyle SP będzie wspierała Czesia w dotychczasowej formie,sama SP Czesia niestety nie utrzyma.

Po wpisie ola.mo zaraz dostałam na pw dane P.Aldony a więc jak miałam to zrozumieć jedynie tak,że odpowiedzialną za Czesia jestem ja.Następna forma nie do przyjęcia to,że uzależniasz bycie na wątku z moim.Ja nie zakładałam wątku i mogę na nim być albo nie być,mogę pisać posty albo nie.Tego już nie rozumiem i nie rozumiem tego wpisu,że SP Czesia nie utrzyma a także,że Ty go sama nie utrzymasz .To uważasz,że ja zagarnę pieniądze Czesiowe,które są uzbierane na Dogo? Czy naprawdę uważasz,że mogłabym zagarnąć te pieniądze?

Możesz w każdej chwili złożyć deklarację skarbnika.Wszystkie pieniążki zostaną przelane na Twoje konto.

4 godziny temu, elik napisał:

Czytam i nie wierzę w to co czytam. Jest rozważane oddanie Czesia do schronu?  To chyba humanitarniej byłoby uśpić go :(

Tak,jest taka możliwość,ponieważ absolutnie nie czuję się odpowiedzialna za Czesia.Umowa adopcyjna jest fikcyjna jak zazwyczaj to bywa.Ja byłam tylko osobą pomocową.W tej chwili jestem wrobiona w odpowiedzialność za Czesia przez wpis ola.mo.Nie oferowałam nawet takiej opcji.Zresztą wyjaśniłam to w moim poście wyżej.

Jeżeli Bożenka nie czuje się odpowiedzialna za Czesia to Czesio pozostaje bez opiekuna a tak być nie może,nawet ze względu na DT,w którym w tej chwili przebywa.Przecież musi się kontaktować jak i jedna tak i druga osoba ze sobą.

Oczekuję konkretnej odpowiedzi.Czy Bożenka będzie dalej odpowiedzialna za Czesia i będzie wszystkie decyzje podejmować a także kontakt z DT.

W przeciwnym razie jeżeli nie będzie odpowiedzialnej osoby to jest taka opcja możliwa,że Czesio wróci tam skąd przyjechał.

3 godziny temu, ona03 napisał:

 

Jak dla mnie wszystko jasne, SP nie wycofuje się ......

Kochani, sam fakt, że znalazła się P Aldona i opiekuje się Czesiulkiem to cud,  a  że chłopak kosztowny to było wiadomo od początku, wiem coś o tym mając na "utrzymaniu " Lolusia.

Zróbmy wszystko aby Pani Aldona mogła spokojnie opiekować się Czesiem,  niesnaski na wątku nie wpływają dobrze na opiekę.  Zastanówcie się jak ona się czuje czytając, że jest rozważane oddanie Czesia.....

 

Ja nie mogę uwierzyć, że coś takiego może mieć miejsce.......

Możliwe, że niektórych przerosła sytuacja, ale jak powiedziało się a......

 

Czesio ma pieniążki uzbierane na Dogo i w każdej chwili są do dyspozycji.Można zaglądnąć w post rozliczeniowy,że tu nie chodzi o utrzymanie Czesia.

 

Link to comment
Share on other sites

Proszę wyciszcie się Dziewczyny.

Rozumiem Cię Anula.  Post marmosi był nie na miejscu i zdecydowania w za ostrym tonie. Powinnaś być przeproszona, ale mam nadzieję, że nie stawiasz własnych ambicji wyżej niż dobro psa. Kalekiego psa.

Masz na dogo bardzo dobrą opinię.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Bgra 605 989 789 napisał:

Anula złość jest złym doradcą.Mam teraz pisać o swoich odczuciach ? Chyba jesteśmy dorosłymi ludźmi,serio nie jesteśmy się w stanie dogadać?Prędzej zrezygnuję z pomocy dogo niż będę skarbnikiem :)

Bożenko,faktycznie przestałyśmy się rozumieć w niektórych kwestiach.Główna kwestia to czy będziesz odpowiedzialna za Czesia?Na tej odpowiedzi bardzo mi zależy.

Już wyjaśniam, jeżeli chodzi o skarbnika Czesiowego na dogo to jak napisałam wyżej w wyjaśniającym poście mogę nim pozostać nadal a więc jedna kwestia załatwiona. 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, elik napisał:

Proszę wyciszcie się Dziewczyny.

Rozumiem Cię Anula.  Post marmosi był nie na miejscu i zdecydowania w za ostrym tonie. Powinnaś być przeproszona, ale mam nadzieję, że nie stawiasz własnych ambicji wyżej niż dobro psa. Kalekiego psa.

Masz na dogo bardzo dobrą opinię.

Eluniu,nie muszę być przepraszana i nie oczekuję tego.Nie stawiam własnych ambicji wyżej niż dobro Czesia.

Niekiedy jest tak,że człowiek pewnych rzeczy nie przeskoczy i zdaje sobie sprawę,że nie da rady chociażby bardzo by chciał.

Link to comment
Share on other sites

40 minut temu, Anula napisał:

Bożenko,faktycznie przestałyśmy się rozumieć w niektórych kwestiach.Główna kwestia to czy będziesz odpowiedzialna za Czesia?Na tej odpowiedzi bardzo mi zależy.

Już wyjaśniam, jeżeli chodzi o skarbnika Czesiowego na dogo to jak napisałam wyżej w wyjaśniającym poście mogę nim pozostać nadal a więc jedna kwestia załatwiona. 

Przestałyśmy się rozumieć ? Piszesz na pw ,ze straciłaś do mnie szacunek bo w czym zawiodłam ? nie odpowiadaj Aniu,uciekam,danego słowa dotrzymam ( bo mi zależy na Czesiu ) jeszcze raz podkreślę ! Skarpeta będzie utrzymywała Czesia dalej jak dotychczas.w miarę środków ( cytat na pierwszej stronie )

link do SP https://www.facebook.com/groups/149826375484915/

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.10.2017 o 17:27, Bgra 605 989 789 napisał:

Jako osoba odpowiedzialna za psa wezmę to na klatę,zrobię ewentualny przesiew,anecik ma swojej roboty po pachy,więc z przyjemnością ją odciążę :)

W razie potrzeby zdzwonię się z Anetką :)

Już nie muszę oczekiwać odpowiedzi na której bardzo mi zależało.Sama sobie poszukałam.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.07.2018 o 09:00, ona03 napisał:

Czesterku jesteś tam ........ :)

No, chyba Czesiu się nie obraził na cioteczki i czasami się odezwie.

Jestem Ciociu jestem :) upał,nawet nie chce mi się łapką ruszyć ,żeby odpisać :) taki ze mnie leniuszek ;)

Dnia 28.07.2018 o 09:18, jaguska napisał:

I ja zaglądam do Czesia czesc-ruchomy-obrazek-0055.gif

Ciociu fajnie,że jesteś :) dziękuję całym psim serduszkiem :)

Dnia 28.07.2018 o 15:00, Nesiowata napisał:

Też zaglądam z nadzieją na wieści...

Witaj Ciociu,niewiele nowego,oprócz tego,że pachę ciągle jak pierniczek od tego olejku,którym mnie Ciocia Aldona smaruje to chyba tylko grymaszę bardzo! przy jedzeniu ;)

23 godziny temu, b-b napisał:

...i ja jestem.

Ciociu Bogdo dziękuję :)

Czuję się dobrze,w ogrodzie na szczęście mam dość cienia i basenik do dyspozycji ;) więc pomiędzy uganianiem się za piłeczkami mogę się ochłodzić ;) Grymaszę ostatnio przy jedzeniu,a tam grymaszę,odmawiam jedzenia!  karma chyba się znudziła,a  jak Mateńka Aldona poda mi chrupki  Murzynki i domiesza mokrą karmę też dietetyczną to moment i micha pusta!Coś tam słyszałem ostatnio,że trzeba weta spytać,czy można mi karmę podmienić .

Czekam na wielką paczkę ze 100 sztukami kopytek,to dopiero będzie zabawa i uczta ;) bo te co Mateńka Aldona nam zapodawała już się skończyły :( a tak lubimy je wszyscy ,całą dziesiątką :)  Kopytka kupił nam Robert G z Fb,często nam pomaga,fajny gość znam go osobiści,bo to On nas wozi jak trzeba gdzieś dalej pojechać.

Nie martwcie się więc :)  Mateńka dba o mnie ,że lepiej nie można :) Buziaki !

czes6.jpg

Czy te upały kiedyś się skończą :(

czes4.jpg

37774920_1815552155196399_3117870086203899904_n.jpg

  • Like 1
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...