Jump to content
Dogomania

Jestem Dejzi. Byłam niekochana ale znalazłam takich, którzy mnie pokochali i już nie szukam domu.


Anecik

Recommended Posts

Wiele się dzialo w życiu Dejzi od ostatniego wpisu. Poker u Pani z Wrocławia nie była ponieważ uznałam że jednak Dejzi dla 14 letniego jorkusia będzie zbyt żywiołowa. Później był telefon od młodych ludzi z Myśliborza. Wszystko przez telefon super, 3 maluchy w najbliższej rodzinie w tym jeden ze schroniska, wizyta zrobiona przez osobę z fundacji. Państwo przyjechali w ubiegłą sobotę i już w poniedziałek był telefon że muszą ją oddać bo nie było ich 3 godziny a ona zrobiła koo i jeszcze rozwaliła kosz z plastikami stojący w kuchni. No po prostu niemożliwe..... Pomijam że w niedzielę byli u weta, w gościach i ją wykąpali. Porażka jakaś. Kazałam psa natychmiast odwieźć czym prawdopodobnie ucieszyłam ich niezmiernie.

W sobotę miała przyjechać Pani z okolic Sochaczewa. umówiliśmy się za Częstochową. Jednak Pani auto zaczęło odmawiać posłuszeństwa i bala się jechać dalej w naszym kierunku a my z kolei nie mogliśmy jechać aż tak daleko. Pani ma do jutra naprawić samochód i przyjechać po Dejzi w środę.

 

Ufff....muszę chyba odsapnąć od tymczasów. 4 naraz i prawie jednoczesne adopcje to trochę dużo.

Link to comment
Share on other sites

37 minut temu, anecik napisał:

Ufff....muszę chyba odsapnąć od tymczasów. 4 naraz i prawie jednoczesne adopcje to trochę dużo.

 Wcale się nie dziwię. Ja czasem po wydaniu jednej tymczaski czuje się jakby walec po mnie przejechał. A co dopiero 4 sztuki naraz.

Link to comment
Share on other sites

38 minut temu, Poker napisał:

 Wcale się nie dziwię. Ja czasem po wydaniu jednej tymczaski czuje się jakby walec po mnie przejechał. A co dopiero 4 sztuki naraz.

tzn 4 tymczaski i 3 adopcje :) Tyćka nie do wyadoptowania :D

Link to comment
Share on other sites

Coś pechowa ta moja Dezji. Pani nie przyjechała - powiedziała że auto jeszcze popsute i jeśli Dejzi znajdzie domek to dobrze a ona zadzwoni w piątek. Tylko w zasadzie nie wiem po co. Jakby mnie zależało na psiaku to poprosiłabym o jeszcze kilka dni przetrzymania. .....Nie takiego domku dla niej szukam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 5 weeks later...
33 minuty temu, jankamałpa napisał:

Znalazłam takie ogłoszenie na Dogo:

 

Może warto sprawdzić?

Ale w sensie dla Dejzi? Dejzi to 4 kg malizna dość aktywna :) i już od jakiegoś czasu w swoim domku. Zamieszkała z Panią Joasią i jej Mamą. Mama od kilku dni była na emeryturze więc Dejzi nie jest sama podczas dnia. Mieszka w bloku w Katowicach. Wieści są dobre - oprócz tego że Panie musiały troszkę poprzestawiać w kuchni bo czort wspinał się po krześle i stole na meble i konsumował co miała w zasięgu wzroku.

Dejzi już

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, anecik napisał:

Ale w sensie dla Dejzi? Dejzi to 4 kg malizna dość aktywna :) i już od jakiegoś czasu w swoim domku. Zamieszkała z Panią Joasią i jej Mamą. Mama od kilku dni była na emeryturze więc Dejzi nie jest sama podczas dnia. Mieszka w bloku w Katowicach. Wieści są dobre - oprócz tego że Panie musiały troszkę poprzestawiać w kuchni bo czort wspinał się po krześle i stole na meble i konsumował co miała w zasięgu wzroku.

Dejzi już

Nie wiem jakie psiaki są u kogo. Pomyślałam, że może jest jakiś nieborak, który szuka długo domku, albo może ktoś ma lepsze rozeznanie. Ale chyba wyszłam przed szereg- przepraszam:).

Link to comment
Share on other sites

28 minut temu, jankamałpa napisał:

Nie wiem jakie psiaki są u kogo. Pomyślałam, że może jest jakiś nieborak, który szuka długo domku, albo może ktoś ma lepsze rozeznanie. Ale chyba wyszłam przed szereg- przepraszam:).

No coś Ty jaki szereg :) i za co przepraszasz? Po prostu myślałam że piszesz o tej konkretnej suni.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, anecik napisał:

Ale w sensie dla Dejzi? Dejzi to 4 kg malizna dość aktywna :) i już od jakiegoś czasu w swoim domku. Zamieszkała z Panią Joasią i jej Mamą. Mama od kilku dni była na emeryturze więc Dejzi nie jest sama podczas dnia. Mieszka w bloku w Katowicach. Wieści są dobre - oprócz tego że Panie musiały troszkę poprzestawiać w kuchni bo czort wspinał się po krześle i stole na meble i konsumował co miała w zasięgu wzroku.

Dejzi już

A bo widzisz anecik, trzeba się pochwalić, że sunia już w DS, a Ty tajniaczysz :) Tytuł do zmiany :)

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Poker napisał:

Cieszę się ,że sunia w końcu trafiła na właściwy DS.

Wyjątkowo jakoś nie mogla trafić :( Jedna Pani nie dojechała, drudzy oddali po 2 dniach bo im rozwaliła reklamówkę z plastikami i zrobiła kupę, trzeci chętni przyjechali ale użarła pana i się poddał. Dopiero we trzy kobitki świetnie się dogadały.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...