Jump to content
Dogomania

Jaga Lisek - zamojska księżniczka ma super Rodzinę i jest szczęśliwa. Misja aklimatyzacja zakończona powodzeniem!!!


Gabi79

Recommended Posts

10 minut temu, helli napisał:

A jak suczka podkopie cenne okazy botaniczne? Czy to normalne,że ogrodnicy amatorzy tak drżą o swoje drzewka? Pies/suka może coś zawsze zniszczyć z roślin, czy to tylko taka obsesja tujowa ? Że niby pozolknie, tak?

Helli, nawet gdybym chciała tę i inne kwestie przedyskutować, nie miałam możliwości, gdyż pan stracił zasięg

Link to comment
Share on other sites

Miałam zapytanie o Kamusię, Pani pisała smsy, więc oddzwoniłam, żeby nie pisać w nieskończoność.

Chciała przyjechać do anecik, ale jednak zrezygnowała, bo ma też na oku jakiegoś szczeniaczka.

Dzisiaj dostałam sms o treści: "prosze o zdjecie"

Zapytałam, czyje zdjęcie i kto prosi?

Odp. brak.

Na koncie Kamusi listopadowa delkaracja od helli 30,- - z całego serca dziękuję!!!

Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, Gabi79 napisał:

Miałam zapytanie o Kamusię, Pani pisała smsy, więc oddzwoniłam, żeby nie pisać w nieskończoność.

Chciała przyjechać do anecik, ale jednak zrezygnowała, bo ma też na oku jakiegoś szczeniaczka.

Dzisiaj dostałam sms o treści: "prosze o zdjecie"

Zapytałam, czyje zdjęcie i kto prosi?

Odp. brak.

 

Nie rozumiem, jak w przypadku adopcji psa pisać smsy zamiast zadzwonić i zapytać o wszystko:(, albo czasem dostaje na maila - "jestem zainteresowany psem" i tyle

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Olena84 napisał:

Nie rozumiem, jak w przypadku adopcji psa pisać smsy zamiast zadzwonić i zapytać o wszystko:(, albo czasem dostaje na maila - "jestem zainteresowany psem" i tyle

Czasem sobie myślę, że może ludzie się stresują rozmową i pierwszych kilka pytań wolą zadawać smsem.

Zazwyczaj jednak z takich konwersacji nic nie wynika

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Arabelka napisał:

To prawda, wiele osób boi się rozmawiać przez telefon. Łatwiej im pisać sms / maila, wstydzą sie, że mogą powiedzieć coś "głupiego" itp. Warto być wyrozumiałym...

Witaj Arabelka u Kamusi!!!

Pamiętam, jak podczytywałam Dogomanię i nie byłam jeszcze zarejestrowana.

Wypatrzyłam wątek Kajtusia, którego uratowała AgusiaP.

Nie znałam Agi i podczas rozmowy telefonicznej bardzo się denerwowałam.

Teraz już rozmowy tel. mi niestraszne, ale wtedy.....

Link to comment
Share on other sites

Byłam wczoraj u Anecik, poznałam psiaki, w tym Kamusię.

Przede wszystkim jest dużo ładniejsza i dużo mniejsza niż na zdjęciach.

Kamusia to wulkan energii, biega, skacze, bawi się się z psami.

Nawet porządnie jej nie wygłaskałam.

Po smaczki też podbiegła z prędkością światła.

Ogólnie jest cudowna i  kochana.

Zapłaciłam anecik za pobyt Kamusi w listopadzie

 

Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Gabi79 napisał:

Przede wszystkim jest dużo ładniejsza i dużo mniejsza niż na zdjęciach.

Kamusia to wulkan energii, biega, skacze, bawi się się z psami.

Nawet porządnie jej nie wygłaskałam.

Po smaczki też podbiegła z prędkością światła.

Ogólnie jest cudowna i  kochana.

Gabi, zawsze mówiłam, że Kamusia śliczna!!! A że energiczna?? Przecież to młodziutki psiaczek, dziecko jeszcze, potrzebuje ruchu i ludzia na własność!!! 

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Alaskan malamutte napisał:

Gabi, zawsze mówiłam, że Kamusia śliczna!!! A że energiczna?? Przecież to młodziutki psiaczek, dziecko jeszcze, potrzebuje ruchu i ludzia na własność!!! 

Tak Asiu, Kamusia to jeszcze psie dziecko, na pewno nie ma trzech lat, tylko mniej.

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, b-b napisał:

Późno bo późno ale jestem ;)

Witaj b-b!!!

Bardzo się cieszę, że jesteś u Kamusi.

Nadal nikt nie dzwoni, ale Kamusia się nie przejmuje,  szaleje, bawi się z psiakami, kopie doły.

Bardziej od zabawek interesują ją kamienie.

Kamusi bardzo trudno jest zrobić zdjęcie, nawet trudno ją porządnie wymiziać, ona jest jak perszing.

Lada dzień ruszy bazarek, z którego 50% utargu będzie dla Kamusi.

Poprzedni, który zaczęłam mi usunęli, nie wiem dlaczego.

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Gabi79 napisał:

Witaj b-b!!!

Bardzo się cieszę, że jesteś u Kamusi.

Nadal nikt nie dzwoni, ale Kamusia się nie przejmuje,  szaleje, bawi się z psiakami, kopie doły.

Bardziej od zabawek interesują ją kamienie.

Kamusi bardzo trudno jest zrobić zdjęcie, nawet trudno ją porządnie wymiziać, ona jest jak perszing.

Lada dzień ruszy bazarek, z którego 50% utargu będzie dla Kamusi.

Poprzedni, który zaczęłam mi usunęli, nie wiem dlaczego.

Mały żywioł z niej :D

Dobrze, ze ona nie wie, że Ty się jej finansami przejmujesz ;)

Znajdzie się domek....szkoda tylko, ze nie tak szybko jakby się chciało...bo inne biedy czekają. No ale życie by było za piękne ;)

 

Ciekawe dlaczego?

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Gabi79 napisał:

. . .

Poprzedni, który zaczęłam mi usunęli, nie wiem dlaczego.

Biedna Gabryniu :(  Nie wiesz co mogło być powodem ? Nie domyślasz się ?  Robiłas wszystko tak, jak dotychczas ?

Pytam bo właśnie jestem w trakcie robienia bazarku i gdyby go usunięto byłabym kilka godzin w plecy :(

Czy już trwała licytacja, czy to w trakcie tworzenia ?

Link to comment
Share on other sites

44 minuty temu, elik napisał:

Biedna Gabryniu :(  Nie wiesz co mogło być powodem ? Nie domyślasz się ?  Robiłas wszystko tak, jak dotychczas ?

Pytam bo właśnie jestem w trakcie robienia bazarku i gdyby go usunięto byłabym kilka godzin w plecy :(

Czy już trwała licytacja, czy to w trakcie tworzenia ?

Elu, troszkę się guzdrałam z tym bazarkiem, wiem, że w regulaminie jest punkt, że trzeba otworzyć bazarek w miesiąc po jego rozpoczęciu.

Jeszcze go nie otworzyłam.

Ale nie minął jeszcze miesiąc.

Za chwilkę otwieram drugi, bo tamte zdjęcia muszę odszukać w poczcie.

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Gabi79 napisał:

Elu, troszkę się guzdrałam z tym bazarkiem, wiem, że w regulaminie jest punkt, że trzeba otworzyć bazarek w miesiąc po jego rozpoczęciu.

Jeszcze go nie otworzyłam.

Ale nie minął jeszcze miesiąc.

Za chwilkę otwieram drugi, bo tamte zdjęcia muszę odszukać w poczcie.

 

Przyznać się muszę, że ja nawet nie wiedziałam, że jest taki termin.

Tego to pilnują, a jak jeden z drugim bluzga, robi bałagan na wątkach, to nikt nie reaguje.  

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...