Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 LALA ZOSTAJE NA STAŁE U NESIOWATEJ!!! DZIĘKUJĘ!! 30.08.2017r maluchy pojechały do Fundacji dla szczeniąt Judyta. Ich losy można śledzić tutaj: https://pl-pl.facebook.com/Fundacja-dla-Szczeniąt-Judyta-304551119750449/ WSZYSTKIE MALUCHY ADOPTOWANE!! Mama maluchów pojechała do BDT do Nesiowata. Dziękuję!!!! W niedzielę wieczorem dostałam informację i zdjęcia, że na jednej z podzamojskich wsi malutka suczka w typie pekińczyka i jej czwórka maluchów przeżywa piekło!! Suczka jest uwiązana na sznurku, przy jakiejś ruderze, w której grasują szczury...Szczeniaczki niedożywione, zapchlone chodzą sobie swobodnie w poszukiwaniu czegoś do jedzenia..."Właściciel" chce oddać szczeniaczki za "przysłowiową" butelkę wina. Tylko gdzie je zabrać??? No i przecież nie można tam zostawić suni!!! Błagam o pomoc dla tych maluchów i ich mamy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 Maluchy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 Formy pomocy suni: 1. Koszty weterynaryjne: (badanie krwi, odrobaczenie, preparat na pchły i kleszcze, USG, pobyt w gabinecie 1 doba w Zamościu) - fundacja ZEA 2. Bazarek imienny - Havanka 422,00 zł (wpłata 12.09.) 3. Bazarek; Alaskan malamutte 230,00 zł Stan konta suni: 422,00 zł na dzień 12.09.2017r Wydatki: 1. Szczepienie - 70 zł (szczegóły i paragon na str 10 wątku) 422,00 zł - 70,00 zł = 352,00 zł Stan konta suni: 352,00 zł na dzień 13.09.2017r - 87,79 zł (zakup preparatów na sierść. Przelew 19.09 2017 r. Szczegóły zamówienia na str 13 wątku) Stan konta suni: 264,21 zł na dzień 19.09.2017r + 230,00 zł (bazarek Alaskan malamutte wpłata 28.09) Stan konta suni: 494,21 zł na dzień 28.09.2017r - 65,00zł (opłata za badanie krwi. Wklejony paragon na str 16 wątku. Przelew 3.10.2017r) Stan konta suni: 429,21 zł na dzień 03.10.2017r - 170, 00 zł (dopłata do zabiegu usunięcia guzów listwy mlecznej - szczegóły i paragon na str 19 wątku) Przelew 12.10.2017 r - 30, 00 zł (antybiotyk posterylkowy. Paragon na str 20 wątku) Przelew 15.10.2017r Stan konta suni: 229,21 zł na dzień 15.10.2017r + 39,10 zł (bazarek Nadziejki - wpłata 30.11.2017r) Stan konta suni: 268,31 zł na dzień 30.11.2017r + 279,81 zł (pieniążki pozostałe po adopcji Tosi) Stan konta suni: 548,12 zł na dzień 16.12.2017r - 169,00 zł (zabieg usunięcia kamienia nazębnego i usunięcia zęba, paragon na str 26 wątku) Przelew 04.01.2018r Stan konta suni: 379,12 zł na dzień 04.01.2018r - 379,12 zł (przekazano na potrzeby suni Tosi - szczegóły na str. 28 wątku) Stan konta suni: 0 ,00 zł na dzień 09.01.2018r Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 Jestem u suni i maluszków. Nie mam pomysłu, gdzie można by je umieścić. A szczeniaczki od suni, której elik zakładała wątek ( nie pamiętam imienia) gdzie pojechały? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 1 minutę temu, Gabi79 napisał: estem u suni i maluszków. Nie mam pomysłu, gdzie można by je umieścić. A szczeniaczki od suni, której elik zakładała wątek ( nie pamiętam imienia) gdzie pojechały? Witaj Gabi!! Nie mam pojęcia :-((( Czekam na Tolę, ona na pewno pamięta.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 o matko:( jakie biedactwa:( jestem...ale jak pomóć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 Maluszek prosi.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 2 minuty temu, kiyoshi napisał: o matko:( jakie biedactwa:( jestem...ale jak pomóć? Witaj kiyoshi. Może wspólnie coś wymyślimy, na to liczę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 8 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Witaj Gabi!! Nie mam pojęcia :-((( Czekam na Tolę, ona na pewno pamięta.... To była Aschita ( anecik mi przypomniała) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 o Chryste... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 Aschita to była mama szczeniaków. Maluchy jechały do dt dla szczeniaków Judyta. Jest na Fb. Nie zrozumiałyśmy się z Gabi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 biedactwa....a maluchy juz moga byc zabrane od matki .? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 10 minut temu, anecik napisał: Aschita to była mama szczeniaków. Maluchy jechały do dt dla szczeniaków Judyta. Jest na Fb. Nie zrozumiałyśmy się z Gabi :) Tak, zgadza się, teraz sobie przypomniałam!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 6 minut temu, auraa napisał: biedactwa....a maluchy juz moga byc zabrane od matki .? Witaj aura. Ten powiedzmy 'właściciel" chce już je oddawać. Z tego co wiem maluchy już same jedzą. Chciałybyśmy z Tolą zabrać całą rodzinkę i to zanim "pan" rozda szczeniaki, albo coś gorszego im się stanie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 20 minut temu, anecik napisał: Aschita to była mama szczeniaków. Maluchy jechały do dt dla szczeniaków Judyta. Jest na Fb. Nie zrozumiałyśmy się z Gabi :) Zrozumiałyśmy się, pytałam o mamę maluszków. Czy myślicie, że trzeba zapytać o miejsce w tym DT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 10 minut temu, Gabi79 napisał: Czy myślicie, że trzeba zapytać o miejsce w tym DT? Myślę, że jak najbardziej!!! Gabi, zapytasz na FB? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Myślę, że jak najbardziej!!! Gabi, zapytasz na FB? Asiu, ja nie mam konta na fb Poproś elik, albo anecik, jeśli jej laptop nie "padł" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 1 minutę temu, Gabi79 napisał: Asiu, ja nie mam konta na fb To witaj w klubie....Poczekamy na Tolę, ona chyba ma kontakt do Judyty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 mam nr tel jesli chcesz do tego dt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 Przed chwilą, auraa napisał: mam nr tel jesli chcesz do tego dt Poproszę na PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 23 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Witaj aura. Ten powiedzmy 'właściciel" chce już je oddawać. Z tego co wiem maluchy już same jedzą. Chciałybyśmy z Tolą zabrać całą rodzinkę i to zanim "pan" rozda szczeniaki, albo coś gorszego im się stanie.... To trzeba było dzisiaj zabierać, bo już ich nie będzie. Takie poręczne do budy są, mało jedzą, a szczekają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 27, 2017 Author Share Posted August 27, 2017 1 minutę temu, mar.gajko napisał: To trzeba było dzisiaj zabierać, bo już ich nie będzie. Takie poręczne do budy są, mało jedzą, a szczekają. Tylko gdzie je umieścić?? Nikt nie chciał, a u mnie 50 kg malamuta....niekoniecznie przyjaznego do innych zwierząt....:-((( A poza tym, nikt mu nie chciał dać wina....za darmo, to by wzięli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Tylko gdzie je umieścić?? Nikt nie chciał, a u mnie 50 kg malamuta....niekoniecznie przyjaznego do innych zwierząt....:-((( A poza tym, nikt mu nie chciał dać wina....za darmo, to by wzięli... Ja wrzucałam takie zdobycze, przed znalezieniem miejsca, do łazienki :) a parę razy sobie znalazłam. Znajdzie się chętny, winko nie takie drogie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 Alaskan, nie moge przeslac Ci wiadomosci. nie wiem dlaczego..Takie maluchy rzeczywiscie szybko ida Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 27, 2017 Share Posted August 27, 2017 A może umieszczenie ich na parę dni w Royal Wecie w Zamościu do czasu aż nie znajdzie się coś lepszego byłoby jakąś opcją? Wiem, że to rozbija się o kasę, ale przynajmniej będa bezpieczne i nie trafią do budy... no i będzie można sprawdzić stan ich zdrowia... i spokojniej coś szukać... Mogę dodać psiaki na zamkniętą grupę lubelskich zwierzolubów.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.