Jump to content
Dogomania

Nerwica lękowa u właściciela a posiadanie psa


missmowbray

Recommended Posts

Cześć,

jestem nowym użytkownikiem forum i postanowiłam napisać posta, ponieważ nie udało mi się znaleźć podobnych wątków (jeżeli są, a przeoczyłam, to najmocniej przepraszam). Chciałabym zaadresować problem nerwicy lękowej u potencjalnego właściciela psa. Od roku myślę o adopcji szczeniaka. Niestety zmagam się ze stanami lękowymi i zastanawiam się, czy decydując się na psa, nie wyrządziłabym mu krzywy? Mam tutaj na myśli, czy pies nie stałby się nerwowy przeze mnie? Macie może podobne doświadczenia? Moja przyjaciółka twierdzi, że pies pomógłby mi się wyciszyć. Natomiast moi inni znajomi twierdzą, że pies sam może nabawić się nerwicy. 

Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i przemyślenia.

 

Pozdrawiam 

missmowbray

Link to comment
Share on other sites

Sama cierpię na epilepsję i nerwicę wegetatywną i miałam podobne obawy przed wzięciem psa 1.5 roku temu. Wydaje mi się, że jeżeli masz regularny tryb życia i należycie opiekujesz się psem to nie dostanie on nerwicy – przecież to nie zaraźliwe :)

Najważniejsze, żebyś była w stanie opiekować się psem – wychodzenie na spacery kilka razy dziennie, nagłe wypady do weta, karmienie i zabawa. Szczeniak jest szczególnie aktywny i wymaga więcej opieki niż dorosy pies, więc możesz też rozważyć adopcję dosrosłego psa. Jeżeli nie będziesz w stanie zajmować się psem, to lepiej go nie brać bo późniejsze oddanie go gdzieś to wielka truama dla zwierzaka.

W moim przypadku nastąpiło znaczne polepszenie już po pierwszym psie (niedawno adoptowałam drugiego!). Objawy chorób prawie zniknęły, chociaż leki trzeba brać...Oba pieski były z przytuliska; były bardziej nerwowe na początku i u mnie się uspokoiły a nie na odwrót.

Życzę powodzenia – daj znać co zadecydujesz.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

amartyno, dziękuję za odpowiedź.:) 

Pracuję w trybie zmianowym (8-godzinnym). Myślę, że będę w stanie zapewnić psu regularne spacery, te popołudniowe znacznie dłuższe niż poranne.

W piątek (18 sierpnia) idę do lekarza (psychiatra) i poruszę temat posiadania zwierzaka. Jestem ciekawa jego opinii też. Dam znać, co pozstanowię. :)

 

Pozdrawiam

missmowbray

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...
  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...