Tola Posted August 9, 2017 Author Share Posted August 9, 2017 14 godzin temu, mar.gajko napisał: Jakąś maluteńką stałą dam pięknemu chłopakowi. 20 zł - więcej nie bardzo mogę. Komu słać? Pięknie dziękujemy 12 godzin temu, malti napisał: Cudo do kwadratu Witaj malti u Teo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 9, 2017 Author Share Posted August 9, 2017 23 godziny temu, Murka napisał: Dziś już obyło się bez warczenia, nawet kiedy aplikowałam mu Fiprex. Na skórze ma sporo pchlich odchodów... W boksie robi spory raban: karmę rozsypuje, wodę wylewa, próbuje otworzyć okno i drapie w szybę. Ale załatwia się tylko na spacerach. Spacerów domaga się niemal wciąż, nie chce wracać do boksu... Nie ma się co dziwić, tyle się ostał na łańcuchu, a tu tyle ciekawości do zwiedzania... Na razie spaceruje na długiej smyczy. Chodzi w miarę dobrze, ale jak pociągnie to ciężko go utrzymać. Jednak bardzo szybko się uczy i już zaczyna reagować na upomnienia, cmokanie itd. Dobrze, że Teo robi postępy, mądry chłopak, oby tak dalej:) Jego dotychczasowy świat ograniczał się do budy i łańcucha, teraz nadrabia stracony czas. Czekamy na kolejne wiadomości :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 9, 2017 Author Share Posted August 9, 2017 Na konto fundacji wpłynęło 100 zł od Iwony (mama malti) dla Teo, bardzo dziękujemy Murka - poproszę fakturę na taką kwotę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 10, 2017 Share Posted August 10, 2017 Teo przenieśliśmy z boksu na duży wybieg, aby miał więcej przestrzeni i mógł wszystko obserwować. W boksie był bardzo niespokojny, każde wejście do niego (posprzątanie, nalanie wody itd.) to były kilkunastominutowe zapasy (Teo ze wszystkich sił chciał się przepchać przez bramkę). Nie mówiąc o tym, co wyprawiał w boksie. Mieliśmy wrażenie, że ta bestia specjalnie zaraz po nalaniu wody wylewał ją, tylko po to, żeby znów wejść do boksu (i tym samym, żeby znów była szansa na wydostanie się z boksu). Teo jest już nieco spokojniejszy, ale jeszcze trochę czasu minie aż się całkowicie ogarnie. Mimo wszystko jest to pies z mocnym charakterem i z całą pewnością nie nadaje się na ten moment do domu z dziećmi. Na mnie dziś skoczył z łapami (podrapał mi szyję i dekolt) i wyszczerzonymi zębami, przy czym pyskiem uderzył mnie z impetem w nos (dostałam krwotoku) - tylko dlatego, że chciałam go zostawić po spacerze w boksie (przytrzymywałam za smycz i tyłem chciałam wyjść przez bramkę). Jeszcze się za mało znamy chyba i nie traktuje mnie serio (to był dziś nasz pierwszy spacer), bo TZ pod tym względem nie ma z nim problemu. Do psów się cieszy, ale na razie nie zapoznawaliśmy go bezpośrednio z żadnym. Musi się trochę wyciszyć i przywyknąć do nowego miejsca. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted August 11, 2017 Share Posted August 11, 2017 Piękny psiak. Dobrze, że już bezpieczny. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted August 11, 2017 Share Posted August 11, 2017 Piękny! to prawda a że trochę nieokrzesany?!.. u Murki zaraz nabierze ogłady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tianku Posted August 11, 2017 Share Posted August 11, 2017 jak się Teo ogarnie będzie miała Kasieńka towarzysza do zapasów chyba :) poproszę konto przeleje dla Chłopaka 20 zł 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 11, 2017 Author Share Posted August 11, 2017 Chłopak nieokrzesany, bo gdzie on miał nauczyć się ogłady i dobrych manier, jak całe życie tkwił na łańcuchu na odludziu. Trzeba uważać, bo do tego braku ogłady dochodzi spora siła ... Mam nadzieję, ze geny owczarka tez dadzą o sobie znać i Teo szybko da się ucywilizować, bo inaczej będzie ciężko z adopcją. Z kasą u chłopaka też nie za wesoło, więc ogromnie dziękujemy za każda pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 11, 2017 Author Share Posted August 11, 2017 3 godziny temu, Jo37 napisał: Piękny psiak. Dobrze, że już bezpieczny. Witaj Jo37 u Teo :) 1 godzinę temu, Tianku napisał: jak się Teo ogarnie będzie miała Kasieńka towarzysza do zapasów chyba :) poproszę konto przeleje dla Chłopaka 20 zł Dziękujemy pięknie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 Serdecznie zapraszam na bazarek, który organizujemy wspólnie z elik, z którego 30 % dochodu otrzyma Teo. Bardzo prosimy także o obecność na wątku - zapraszanie, podrzucanie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 Na konto Teo wpłynęło 15 zł od mdk8. Ślicznie dziękujemy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted August 12, 2017 Author Share Posted August 12, 2017 Zaglądam do TEO... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 Jeszcze na zamojskim wątku obiecałam 30 zł dla Teo, wyśle pod koniec miesiąca, bardzo proszę o konto. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted August 12, 2017 Share Posted August 12, 2017 Teo jest pierwszym psem, co do którego musimy prosić o przeniesienie do innego hotelu, do szkoleniowca. Rozmawiałam już z Tolą i wstępnie zaklepane jest miejsce u jamora. Niepokoi nas zachowanie Teo i stwierdziliśmy, że potrzebny jest tu specjalista, aby psa przygotować do adopcji. Teo raz zaatakował mnie w boksie, wtedy usprawiedliwiałam go tym, że nie życzył sobie, żebym wyszła bez niego. Dziś jednak zaatakował mnie bez powodu: TZ wyprowadzał go na długiej smyczy i przechodziłam obok, nawet nie patrzyłam na niego. Podszedł spokojnie i zmruczał po nosem. Zaraz potem skoczył mi na ramiona z zębami i warczeniem. TZ go odciągnął, skarcił, ale po chwili Teo znów próbował ataku. Niefajnie to wyglądało i do tej pory zastanawiam się co spowodowało takie zachowanie. Zwłaszcza, że wcześniej na smyczy podchodził do mnie i nic się nie działo, nawet sama go wyprowadziłam. TZ póki co nie ma problemu z Teo, tzn. pod względem agresji, bo przepychanie przy bramce wybiegu jest nadal niesłychanie uciążliwe. Ale poza stosowaniem siły Teo nie próbuje użyć zębów. Już też całkiem ładnie chodzi na smyczy, biega nawet za piłeczką, już nie szczeka non stop domagając się uwagi i spaceru. Także do czasu aż nie będzie miejsca u jamora psem zajmował się będzie TZ. Ogólnie Teo jest psem inteligentnym z typu "kombinatorów". Potrafi dwoma kłapnięciami przegryźć smycz (żeby uniknąć walki przy bramce, TZ próbował go przypinać smyczą do siatki, żeby móc wyjść spokojnie). Być może Teo jest to tzw. "pies jednego pana", ale tak naprawdę ciężko zgadnąć co mu w głowie siedzi. Jamor ma duże doświadczenie z takimi psami, na pewno właściwie oceni problem i może uda mu się zachowanie Teo skorygować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Bardzo słuszna decyzja. Ogromnie Was szanuję, że potraficie realnie oceniać sytuację i na pierwszym miejscu, zawsze jest dobro psa. Nie można Was nie kochać :*). 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Biedak, nie miał pewnie prawidłowej socjalizacji, więc nie umie sobie poradzić... Dobra decyzja z przeniesieniem do innego hoteliku. Ile będzie kosztował miesiąc u Jamora? I kiedy będzie wiadomo o terminie przeprowadzki? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Nie wszystkie bialasy sa łagodne, hm,moze buzuje w nim jakąś zła energia,hormony, bo on młody jeszcze 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Poczytałam wieści o Teo i na to wygląda,że będzie zmieniał miejsce pobytu do Jamora,a to na pewno będą spore koszty w utrzymaniu.Jestem w trakcie tworzenia bazarku i już edytowałam i dopisałam Teo,który będzie miał 50% udziału. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 7 minut temu, Bogusik napisał: Poczytałam wieści o Teo i na to wygląda,że będzie zmieniał miejsce pobytu do Jamora,a to na pewno będą spore koszty w utrzymaniu.Jestem w trakcie tworzenia bazarku i już edytowałam i dopisałam Teo,który będzie miał 50% udziału. Z tego, co wiem, miejsce u Jamora nie jest tanie, ale to duża szansa dla Teo. Każda pomoc na wagę złota. Twoje bazarki Bogusiu zawsze cieszą się wielkim powodzeniem. Dziękuję, ze Teo będzie miał w nim swój udział. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 8 minut temu, Bogusik napisał: Poczytałam wieści o Teo i na to wygląda,że będzie zmieniał miejsce pobytu do Jamora,a to na pewno będą spore koszty w utrzymaniu.Jestem w trakcie tworzenia bazarku i już edytowałam i dopisałam Teo,który będzie miał 50% udziału. Bogusiu, nawet nie wiem, jak mamy Ci dziękować!! Zachodzimy w głowę z Tolą, jak zebrać fundusze na pobyt Teo u Jamora. Tak jak pisze Havanka, Jamor to wielka szansa dla Teo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 4 minuty temu, Havanka napisał: Z tego, co wiem, miejsce u Jamora nie jest tanie, ale to duża szansa dla Teo. Każda pomoc na wagę złota. Twoje bazarki Bogusiu zawsze cieszą się wielkim powodzeniem. Dziękuję, ze Teo będzie miał w nim swój udział. 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Bogusiu, nawet nie wiem, jak mamy Ci dziękować!! Zachodzimy w głowę z Tolą, jak zebrać fundusze na pobyt Teo u Jamora. Tak jak pisze Havanka, Jamor to wielka szansa dla Teo. Kochane,też jestem przekonana o tym,że to ogromna szansa dla Teo.Jamor to bardzo dobry szkoleniowiec i nie jednego psa wyprowadził na prostą. Co do pomocy,to nie mogłyśmy z Anulą przejść obojętnie i cieszę się,że choć tak możemy na razie pomóc :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Może kastracja by Teo wyciszyła.W każdym razie to raczej rzecz drugorzędna. Teo potrzebny jest szkoleniowiec. Przypuszczam,że Teo wychowywał się od szczeniaka z jednym człowiekiem,mężczyzną i dlatego toleruje tylko mężczyznę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 8 minut temu, Anula napisał: Może kastracja by Teo wyciszyła Teo będzie kastrowany w najbliższym czasie. Ale to nie wyciszy psa od razu.. Psa dokarmiała też starsza pani mieszkająca nieopodal. Natomiast pani, która przyjechała w odwiedziny, bała się podejść do Teo, ponieważ skakał... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 Skromne dwie dyszki poleciały ode mnie dla Teo. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted August 13, 2017 Share Posted August 13, 2017 4 minuty temu, doris66 napisał: Skromne dwie dyszki poleciały ode mnie dla Teo. Pięknie dziękujemy. Jak tylko zameldują się na koncie, zaznaczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.