Jump to content
Dogomania

Przybłęda szuka domu! PIlNE! MA TYLKO KILKA DNI!


Recommended Posts

Wczoraj przykleił się do nas na spacerze pies. Straszny natręt. Przyszedł za nami do domu i spał na dworze. Teraz łasi się jak kot. Polubił mojego psa, ale nie daje mu spokoju. Próbowałam dać mu karmę, ale widać, że jadł resztki, bo suchej karmy nie tknie. Ktoś mi powiedział, że to pies pewnej pani, ale ona wmawia mi, że ma tylko jednego psa. Wszyscy mówią, że ma dwa. Nie wiem, co mam z nim zrobić? Wywiesiłam ogłoszenia, ale, jeśli ta pani kłamie, nie ma dla niego szans. Na wsi każdy ma psa, więc nikt go nie przygarnie. Jest mały (na oko z 6 kilogramów), ma rude łapki i uszka, a tułów jest czarny. Nie jest agresywny, ładnie chodzi na smyczy, daje się podnosić, jest ufny, lubi się bawić z innymi psami. Ale zaczęła się nagonka na niego na całej wsi. Wszyscy mają go po uszy i chcą z nim skończyć. Nie może czekać na chętnego właściciela u mnie na podwórku, bo wychodzi. Widać, że bezdomny, bo nie wie, że samochodów należy unikać. Za kilka dni prawdopodobnie ktoś go przejdzie (specjalnie, bądź przypadkiem). Mieszkam 20km od Częstochowy, to tylko 25 minut jazdy. Nie oddam go do schroniska, bo nie ma kto mi zapewnić transportu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...