Jump to content
Dogomania

Złośliwy?


Bobby2009

Recommended Posts

Witam,

z góry przepraszam, jeśli uznacie post za nieodpowiednio podpięty. Nie znalazłam żadnego wątku odpowiadającego naszemu problemowi, ten temat wydaje mi się najbardziej odpowiedni.

Mój 3 letni york sprawia problemy. Obsikuje kanapę w salonie, gdy zostaje sam lub w nocy, gdy śpimy. Robi to od około roku. Początkowo tylko w sytuacjach, gdy wyszłam z domu o innej porze niż zwykle (druga zmiana w pracy, zakupy). Wydaje mi się, że problem zaczął się, gdy zamieszkałam z narzeczonym, którego swoją drogą lubi bardziej niż mnie. Wcześniej zdarzało mu się zrobić siku w domu, ale nigdy na kanapę, teraz sika również na meble, własny kojec. Karcenie i obce zapachy nie skutkują. 

Jakby tego było mało, młody szczeka na nas. Jak jedno do drugiego się przytula, kładzie do łóżka, a nad ranem już bez powodu. Zamknięty za to w łazience piszczy (jeśli jest tam za osikanie kanapy to siedzi cicho, więc w tym przypadku szczekania za zły uczynek nie uznaje, mimo że za każdym razem jest karcony).

To wszystko wyglądało mi na domaganie się uwagi, ale nawet po długich wycieczkach, wybieganiu się, gdy pada po powrocie do domu, nad ranem znowu szczeka i obsikuje kanapę... Złośliwość? Nie znajduję innego wyjaśnienia, choć robimy wszystko, by spełnić jego potrzeby...

Ktoś zna jakiś sposób? Będę wdzięczna za każdą radę.

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Wygląda na to,że nie masz fiołkowego pjęcia o wychowaniu psa,o jego potrzebach...przypisujesz psu cechę ludzką (złośliwość),co jest absurdalne.Poza tym - poza "karceniem" - nic nie piszesz o pracy z pieskiem,o zabawie etc.Jakie jego potrzeby są spełnione przez was?

Skonsultuj się może z trenerem lub behawiorystą,bo pies ma juz zrytą psychikę,szkoda go bardzo.A przynajmniej na początek poczytaj o szkoleniu psa,o jego psychice.Teraz ani on nie jest z Wami szczęśliwy,ani wy z nim...Pora na działanie inne niż do tej pory,prawda?

 

Link to comment
Share on other sites

Może Twój pies ma coś z pęcherzem np., skoro od roku podsikuje. I niekoniecznie musi być złośliwy, może mu coś dolega. Może za rzadko lub za krótko wychodzi na  spacer,  raczej od razu nie załatwi swoich potrzeb, A jak nie załatwi, to sika poprostu.

Poza tym pies nie myśli jak człowiek '' będę wredny, zrobię im na złość". Dlatego dziwne  jest dla mnie karanie go zamykaniem w łazience, za coś, czego on nie rozumie.To jeszcze dodatkowo wywołuje stres u niego i pogarsza całą sytuację.

Pomoc behawiorysty byłaby potrzebna, chyba że sama dojdziesz do wniosków, co robicie źle lub czego nie robicie .i potrafisz, to zmienić. Pies nie jest złośliwy, tylko on Was nie rozumie, a Wy jego i w tym cały problem.

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...