agat21 Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 To czekamy na wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 6 minut temu, agat21 napisał: To czekamy na wieści :) Niestety, nie są najlepsze....I nie chodzi tutaj o Hanę tylko o Suzi.... TZ Toli rozmawiał z pracownikiem schroniska, który przekazał informację o tym, że suczka jest problemowa....nieufna do ludzi...Nie jest agresywna, ale unika kontaktu z człowiekiem, nie pozwala przy sobie nic zrobić.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jankamałpa Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 5 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Niestety, nie są najlepsze....I nie chodzi tutaj o Hanę tylko o Suzi.... TZ Toli rozmawiał z pracownikiem schroniska, który przekazał informację o tym, że suczka jest problemowa....nieufna do ludzi...Nie jest agresywna, ale unika kontaktu z człowiekiem, nie pozwala przy sobie nic zrobić.... Ale, czy można temu wierzyć? Przecież Maks też był źle oceniany i miał na dodatek łatkę agresora, a to wszystko okazało się nieprawdą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 A może Suzi jest po prostu wystraszona i ma złe doświadczenia w kontaktach z ludźmi lub coś ja boli ? Janka@ ma rację, Maksa też źle oceniono. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 2 minuty temu, Janka@ napisał: Ale, czy można temu wierzyć? Przecież Maks też był źle oceniany i miał na dodatek łatkę agresora, a to wszystko okazało się nieprawdą. Bardzo chcemy w to wierzyć....wcześniej Dredzia vel Bajka miała być agresywna, potem Max...i wiele innych o których bardzo dobrze wie Tola...Ale musiałyśmy to napisać i przekazać anecik... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 3 minuty temu, elficzkowa napisał: A może Suzi jest po prostu wystraszona i ma złe doświadczenia w kontaktach z ludźmi lub coś ja boli ? Janka@ ma rację, Maksa też źle oceniono. Ona nie wygląda na wystraszoną, ani dziką...Z tymi doświadczeniami w kontaktach z ludźmi to może być prawda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 Też od razu przed oczami mam Bajkę. Myślę, że równie dobrze Suzi może być przytłoczona warunkami schroniskowymi, więc się wycofała... to może być reakcja obronna na stres... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 4 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Też od razu przed oczami mam Bajkę. Myślę, że równie dobrze Suzi może być przytłoczona warunkami schroniskowymi, więc się wycofała... to może być reakcja obronna na stres... Myślę dokładnie tak samo. Uważam, ze opinie pracowników często mijają sie z prawdą i nie należy się nimi sugerować. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 18, 2017 Share Posted July 18, 2017 Przyznam, że już oczami wyobraźni widziałam obie sunie szalejące u anecik, Kurcze, nie wiadomo, jaka tak naprawdę jest Suzi. Ale przecież niezależnie od tego, jaka jest też zasługuje na odmianę losu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Schronisko jest ostatnim miejscem do diagnozowania charakteru psa. Niestety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 Dnia 18.07.2017 o 13:47, Janka@ napisał: Ale, czy można temu wierzyć? Przecież Maks też był źle oceniany i miał na dodatek łatkę agresora, a to wszystko okazało się nieprawdą. Dnia 18.07.2017 o 13:49, elficzkowa napisał: A może Suzi jest po prostu wystraszona i ma złe doświadczenia w kontaktach z ludźmi lub coś ja boli ? Janka@ ma rację, Maksa też źle oceniono. Dnia 18.07.2017 o 14:05, Tyś(ka) napisał: Też od razu przed oczami mam Bajkę. Myślę, że równie dobrze Suzi może być przytłoczona warunkami schroniskowymi, więc się wycofała... to może być reakcja obronna na stres... Dnia 18.07.2017 o 14:12, Havanka napisał: Myślę dokładnie tak samo. Uważam, ze opinie pracowników często mijają sie z prawdą i nie należy się nimi sugerować. Dnia 18.07.2017 o 18:34, Gabi79 napisał: Przyznam, że już oczami wyobraźni widziałam obie sunie szalejące u anecik, Kurcze, nie wiadomo, jaka tak naprawdę jest Suzi. Ale przecież niezależnie od tego, jaka jest też zasługuje na odmianę losu. 15 minut temu, agat21 napisał: Schronisko jest ostatnim miejscem do diagnozowania charakteru psa. Niestety. Zachowanie Suzi w boksie bardzo przypomina zachowanie Dredzi vel Halinki vel Bajki - zupełnie nie zwraca uwagi na człowieka. Być może poza murami schroniska odnajdzie się i okaże się tak cudowną suczką jak Bajka albo bo jak agresor Max bez ucha; wszyscy bardzo tego chcielibyśmy. Ale na razie trzeba przyjąć, że faktycznie mogą być problemy w kontaktach Suzi z człowiekiem i w tej chwili burzy się plan zabrania suczek :( Myślimy tutaj z Alaskan intensywnie jak to ogarnąć, bo w poniedziałek/wtorek musimy zabrać obie suczki ze schroniska:( Na razie mamy wciąż pod górkę:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 Oczywiście nie ma mowy o pozostawieniu Suzi w schronie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 18 minut temu, Tola napisał: Zachowanie Suzi w boksie bardzo przypomina zachowanie Dredzi vel Halinki vel Bajki - zupełnie nie zwraca uwagi na człowieka. Być może poza murami schroniska odnajdzie się i okaże się tak cudowną suczką jak Bajka albo bo jak agresor Max bez ucha; wszyscy bardzo tego chcielibyśmy. Ale na razie trzeba przyjąć, że faktycznie mogą być problemy w kontaktach Suzi z człowiekiem i w tej chwili burzy się plan zabrania suczek :( Myślimy tutaj z Alaskan intensywnie jak to ogarnąć, bo w poniedziałek/wtorek musimy zabrać obie suczki ze schroniska:( Na razie mamy wciąż pod górkę:( Dokładnie!! Byłam przy wydawaniu Dredzi, poprosiłam pracownika, aby wyprowadził sunię normalnie, na smyczy...udało się!!! Dredzia wyszła , podeszła i polizała mnie po ręce... Mówią, że "historia lubi się powtarzać" Tak bardzo chciałybyśmy z Tolą, aby właśnie tak było!! Ale....Musimy tez założyć to najgorsze....że jednak Suzi może być sunią problemową... Padła propozycja, aby suczki pojechały do anecik. Wstępnie anecik zgodziła się przyjąć suczki. I wtedy dowiedziałyśmy się, że Suzi jest suczką problemową.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 A u Murki nadal nie ma miejsca:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Być może Suzi odnajdzie się na wolności.Wiele psów przebywających latami w schronie mając słabą psychikę tak reaguje.Monotonia,brak bycia z człowiekiem,brak spacerów je wykańcza.Właśnie wykańcza te psy,które są słabe psychicznie.Tym bardziej trzeba pomóc psu.Tylko w tej chwili chodzi o kasę,jak udźwignąć finansowo dwa psy w nowym Hoteliku.Nie wiem jak wygląda sytuacja finansowa,czy da się radę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Głowy dosłownie nam "parują!!!" Myślimy na wszystkie sposoby.... Jedno jest pewne, zarówno Hana jak i Suzi opuści to schronisko!!!! Obiecałyśmy to suniom!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Byłyśmy w tym hoteliku "Brutus" . Pani Monika przyjmie suczki. Ona też jest trenerem, pracuje z bardzo trudnym amstafem...Ale kasa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 1 minutę temu, Anula napisał: Być może Suzi odnajdzie się na wolności.Wiele psów przebywających latami w schronie mając słabą psychikę tak reaguje.Monotonia,brak bycia z człowiekiem,brak spacerów je wykańcza.Właśnie wykańcza te psy,które są słabe psychicznie.Tym bardziej trzeba pomóc psu.Tylko w tej chwili chodzi o kasę,jak udźwignąć finansowo dwa psy w nowym Hoteliku.Nie wiem jak wygląda sytuacja finansowa,czy da się radę? Na pewno nie mogą tam zostać długo, bo przybliżony koszt pobytu to ok. 600 zł.mies. czyli dla obu to kwota 1200zł :( A do tego dojdzie pierwsza wizyta u weta, kąpiel (tez płatna oddzielnie) :( Dlatego intensywnie szukamy tymczasowego miejsca chociaż dla Hany, zeby zejść z tych strasznych kosztów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Nie doczytałam wcześniej postu o zabraniu suń do anecik.To by było cudowne wyjście.Gdyby Suzi sprawiała problemy w co wątpię to ewentualnie by można było przenieść Suzi do Murki gdy zwolni się miejsce albo do nowego Hoteliku a Hanę zostawić u anecik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 Rozmawiałam dzisiaj z Murką, dzwoniła do znajomych wetów, ale wszyscy zapsieni, wakacje... Gabinet, w którym był Fazi tez odpada, bo urlop :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 3 minuty temu, Anula napisał: Nie doczytałam wcześniej postu o zabraniu suń do anecik.To by było cudowne wyjście.Gdyby Suzi sprawiała problemy w co wątpię to ewentualnie by można było przenieść Suzi do Murki gdy zwolni się miejsce albo do nowego Hoteliku a Hanę zostawić u anecik. Anula, ale nie wiemy, jak naprawdę Suzi się zachowuje....Jeśli tak, jak mówią pracownicy, to co??? Ma zostać w schronisku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 Tak bardzo liczyłyśmy na miejsce u Murki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Anula, ale nie wiemy, jak naprawdę Suzi się zachowuje....Jeśli tak, jak mówią pracownicy, to co??? Ma zostać w schronisku?? Nie ma zostać w schronie.Wcześniej napisałam,że trzeba pomóc psu zabierając go ze schronu. Konkretnie: zabrać dwie sunie do anecik,jeżeli anecik nie da sobie rady to Suzi przenieść do nowego Hoteliku z behawiorystą a Hana zostanie u anecik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted July 19, 2017 Author Share Posted July 19, 2017 10 minut temu, Anula napisał: Nie doczytałam wcześniej postu o zabraniu suń do anecik.To by było cudowne wyjście.Gdyby Suzi sprawiała problemy w co wątpię to ewentualnie by można było przenieść Suzi do Murki gdy zwolni się miejsce albo do nowego Hoteliku a Hanę zostawić u anecik. Nie było chyba tego postu, bo wszystko działo się bardzo szybko - wczoraj rano informacja, ze moga jechać do anecik, a za godzinę telefon ze schronu o zgodzie weta na wyjazd Hany i o zachowaniu Suzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 19, 2017 Share Posted July 19, 2017 15 minut temu, Alaskan malamutte napisał: Byłyśmy w tym hoteliku "Brutus" . Pani Monika przyjmie suczki. Ona też jest trenerem, pracuje z bardzo trudnym amstafem...Ale kasa... A jeśli Suzi szybko się otworzy, to chyba będzie można przenieść sunie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.