Agresja u szczeniaka rottweilera

[Blue123]

Witam mam dość spory problem ze szczeniakiem rottweilera ma zaledwie 3,5 miesiąca ale okazuje już dość spora agresja w stosunku do mnie l mojej partnerki chociaż  nigdy nie został przez nas uderzony i nie krzyczymy na niego, szczeniak wykazuje  agresje w różnych sytuacjach np kiedy mówię mu "nie wolno" podczas gdy coś gryzie i daje mu w zamian inna zabawkę ktora się przez chwile bawi ale po chwili dalej i tak wraca do tego co wcześniej gryzł bądź innej rzeczy której mu nie wolno ale dalej konsekwentnie kontynuuje taka wymianę, również podczas zwykłego głaskania i nie mówię tu o sytuacji gdy śpi i go mecze tylko gdy stoji obok mnie bądź leży spokojnie a dotknięcie go wyzwala w nim agresje w której nierzadko dochodzi do użycia zębów przez szczeniaka. Zastanawia mnie również fakt kiedy byłem po niego to właściciel miał jeszcze pare szczeniakow z innego miotu które były razem w kojcu i na wejściu zaznaczył mi ze piesek jest smutny bo dzisiaj został jako jedyny ze swego rodzeństwa i z tad jego takie zachowanie ze nie cieszy się na widok człowieka jak reszta i nie chce się do niego bardzo zbliżać lecz gdy go wziąłem na ręce nie wyrywał się bądź nie dawał żadnych dziwnych oznak lecz zastanawiam się teraz czy pies może nie mieć jakiś problemów z psychika a jeśli tak to jak je rozwiązać bo na prawdę bd często okazuje agresje podczas zwykłego głaskania czy zwykłego zbliżenia się do niego, czasami jest potulny jak baranek co za chwile niespodziewanie przeradza się w agresje pomimo iż nie zmieniam tonu głosu bądź miejsca po którym go głaskałem. 

[bou]

pokazałabym psa wetowi I b.dobremu szkoleniowcowi - niechby rzucili na małego fachowym okiem.

[Blue123]

13 godzin temu, bou napisał:

pokazałabym psa wetowi I b.dobremu szkoleniowcowi - niechby rzucili na małego fachowym okiem.

U weta już byłem i nie zauważył żadnego problemu ale wiadomo co mozna powiedzieć o zachowaniu szczeniaka przez 20 min czasu gdzie jest już zmieszany po samej jeździe w samochodzie żeby dotrzeć do tego weta a co do szkoleniowca to myśle o wizycie domowej 

[bou]

bardzo dobry pomysł,powodzenia I daj znać co I jak.

Słuchaj - jest na forum osoba o nick'u  dwbem,Pani ma rotwailery od wieeelu lat,napisz moze do niej,pewnie będzie umiała doradzić coś sensownego.

http://www.dogomania.com/forum/profile/21396-dwbem/

[dwbem]

Ludzie, mam  i hodowałam rottweilery ponad 35 lat. 3,5 m-ca i niedawne zabranie go z gniazda to duży stres dla szczeniaka. Nie traktujcie każdego protestu malucha jako agresję. On po prostu broni się przed niechcianymi rzeczami. Ludzkie dziecko też często się drze ze złosci jak mu się coś nie podoba i nikt nie mówi, że jest agresywne. Dajcie maluchowi spokój, on tak jak dziecko potrzebuje dużo snu i spokoju, nie zadręczajcie go nadmiernym zainteresowaniem jak tego nie chce. Duzo cierpliwości i serca to jest to czego potrzebuje rottweiler. Mam je ponad 35 lat, wszystkie szkolone na obronne policyjnie a mimo to wszystkie łagodne, przyjazne dla ludzi i zwierząt, nikt nigdy nie musiał się ich bać, były od małego rozsądnie sochjalizowane z otoczeniem i nawet jeżeli jako szczeniaki czasem różnnie się zachowywały nie traktowałam tewgo jako agresji, dla mnie to głupie. Trzeba nauczyć się psiego języka a nie wymagać od szczeniaka, żeby nauczył się ludzkiego, jak rozumiesz kiedy i dlaczego pies się tak a nie inaczej zachowuje to w 99% unikasz konfliktow a pies wyrasta na nornmalnego i szczęśliwego psa.

Jeżeli będziesz potrzebować fachowych porad pisz na moje PW, ja naprawdę mam duże doświadczenie i jestem kynologiem, chętnie udzielę wszelkich porad.

[Beatrx]

a to nie jest czasem tak, ze ten pies po prostu gryzie po rękach i po wszystkim, tak jak każdy szczeniak, a wy to po prostu błędnie odczytujecie jako agresję?

[Zarka]

1 godzinę temu, Beatrx napisał:

a to nie jest czasem tak, ze ten pies po prostu gryzie po rękach i po wszystkim, tak jak każdy szczeniak, a wy to po prostu błędnie odczytujecie jako agresję?

Też mi to przyszło na myśl. Jakiś ostatnio wysyp "agresywnych" szczeniaków. Przecież 3 miesięczny pies to maluch.

21 godzin temu, Blue123 napisał:

kiedy mówię mu "nie wolno" podczas gdy coś gryzie i daje mu w zamian inna zabawkę ktora się przez chwile bawi ale po chwili dalej i tak wraca do tego co wcześniej gryzł bądź innej rzeczy której mu nie wolno

Psie dziecko chce sie bawic tym, czym mu nie wolno (wg Ciebie oczywiście) - przecież to całkowicie normalne. Zanim zrozumie, co znaczy w Twoim języku "nie wolno" minie jeszcze duuuużo czasu ;)

21 godzin temu, Blue123 napisał:

dotknięcie go wyzwala w nim agresje w której nierzadko dochodzi do użycia zębów przez szczeniaka

Szczeniak używa zębów, bo tak komunikuje się ze środowiskiem. Podgryza, szczypie, ciamcia w pysku wszystko i Twoje ręce również. I jeszcze jakiś czas będzie to robił.