Jump to content
Dogomania

~ Leśna MA SWÓJ DOM:) - bo jak inaczej nazwać zabiedzoną starszą ONkę z lasu?...


malagos

Recommended Posts

11 godzin temu, mari23 napisał:

oj, dużo..... bardzo dużo :( choćby u mnie.... w tej chwili "tylko"jedenastka!

Ojej, Maryś, to masz co robic...Masz je u siebie?

Proszę o kciuki, Leśna dziś na głodówce, o 13.00 ruszamy do lecznicy. Przygotowany koc i koszulinka posterylkowa, o ile będzie dobra.

Link to comment
Share on other sites

Już o 13.40 odebrałam Leśną - weszła o własnych siłach do samochodu, położyła się na tylnym siedzeniu i spała do samego domu. Ma niebieski kubraczek i dochodzi do siebie. W tamtą stronę tez jechała wspaniale - ani przez moment nie była zdenerwowana, czy niespokojna. Ona umie jeździć samochodem!

Leśnej sprzątnęłam kojec i niunia jest w kojcu - nie było innego wyjścia.

Aha, i zaczynała się cieczka. Dopiero na stole, już po premedykacji, zauważyłam.

Link to comment
Share on other sites

wieczorem jednak zabrałam Leśną na krótki spacer, zrobiła siusiu, i zabrałam ja do domu. Położyłam posłanie w przedpokoju, zamknełam drzwi i sunia ślicznie do rana sobie spała. Ani pisnęła, anie nic nie zrobiła złego. Rano wyszłam z nia na spacer i zostawiłam  wkojcu ze sniadaniem. Ale powąchała tylko , nie zjadła. Pojechałam na szkolenie, w międzyczasie wyszedł z nią Tomek, a o 17.00 znów ja. Zmieniłam koszulinkę, bo ta się trochę pobrudziła, zaraz ją uprałam. Przechodzi burza za burzą, ale Leśna jest suchutka, chowa się do budy. Obiad zjadła ze smakiem - 1/3 puszki Noteci.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zdjęłam jej tę koszulinkę, bo się biedna zaplatała  - noga poza nogawką, nie mogła się ruszyć... Odpukac, jest dobrze, pies się bawi, podgryza, zaczepia na spacerach :)

Czas ją ogłaszać! Zdjęć mam kilka, a jak dodam jedno Dianki, to te nikt jej nie odróżni.

Link to comment
Share on other sites

Jest piękna - sierść zaczyna błyszczeć, boczki się zaokrągliły, oczy się śmieją :) Bardzo chętnie wraca do kojca, ale myślę, że w domu sprawdziłaby się doskonale. Te kilka nocy w przedpokoju było idealne. Spała, nie marudziła, nie nabrudziła.

Podpowiedzcie, czy jest sens robić TERAZ ogłoszenia, skoro wyjeżdżam na tydzień w sobotę? Czy ogłaszamy i ewentualnych chętnych wstrzymujemy do 16 lipca, jak wrócę? Bo pewnie kolejka po Leśną się nie ustawi...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.07.2017 o 13:10, malagos napisał:

A ja już się martwię, ze jakiś burak się zgłosi po moja LEŚNĄ....  coraz gorzej mi idzie wyadoptowanie psów, cholerka...

 Buraka poznasz  i nie wydasz swojej Leśnej, a serce Ci podpowie, komu ona przeznaczona.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziś rozmawiałam z siostra tego rolnika, co znalazł Leśną - rozważa jej adopcję, tylko żeby mąż się zgodził. To byłoby nawet niezłe wyjście...

Ale na razie - wyjeżdżam i sprawy muszą poczekać do mojego powrotu.

Dzis zdejmujemy niuni szwy...rozważam zaproszenie ze dwóch sąsiadów do przytrzymania Leśniej na stole, bo sama nie dam rady (chyba). Nie jest to cierpliwe zwierzątko, skoro nawet przypięcie smyczy wymaga zręczności, bo się wierci, wije, podskakuje i utrudnia :)

Link to comment
Share on other sites

Jestem już w domku. Radość psia nie do opisania! Wszystko w porządku, Tomek spisał się na medal :)

Leśna wylizała mi twarz, lizała po rekach  - do tej pory była dość powściągliwa! Tak się ucieszyła :)

Zadzwonię do tej Magdy, co rozważa adopcję Leśnej, jak nie, to ogłaszamy. Nie ma teraz już na co czekać.

Link to comment
Share on other sites

Jest decyzja rodziny - adoptują Leśną. Mieszkają 4 km ode mnie. Duze gospodarstwo, rozsądni ludzie. Dzieci  - trójka, już pełnoletnie. Cieszą się, ze będą chodzili na spacer z owczarkiem na smyczy :) Sami pomagają psim biedakom. W domu mają sunieczkę znalezioną na przystanku PKS.

Stawiają jej kojec, był problem z budą. Ale mam nieużywaną, wielką, robioną na zmówienie - dostałam ją w ubiegłym roku od naszego znajomego. W sobotę przyjechała cała rodzina z przyczepą i w czterech chłopa budę zabrali do siebie.

Teraz tylko by się przydało kupić Lesnej Bravecto  - ale to koszt ok. 100 zł.  Czy ktoś moze wesprzeć grosikiem?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...