Jump to content
Dogomania

Roczny pies - sikanie w domu


michalboo

Recommended Posts

Witam Forumowiczów :)

Mamy pomeraniana - właśnie stuknął mu 1 rok. Niestety wciąż sika w domu. Od samego początku był uczony sikania na maty - i wychodziło mu to bardzo dobrze, sikał tylko na te maty. W końcu jednak postanowiliśmy je zabrać, bo chcieliśmy aby w domu nie sikał w ogóle. Było to gdzieś 3 miesiące temu. Od tamtego czasu wyprowadzamy go wydaje mi się dość często - 5 razy dziennie (wcześnie rano ok. 6, potem przed wyjściem do pracy ok. 9, następnie po powrocie z pracy ok. 17, o 19-20 i o 22-23). Pies zostaje więc ok 8h sam i po powrocie zawsze jest nasikane w kilku miejscach. Nie dzieje się to tylko gdy nas nie ma, ale również jak jesteśmy z nim w domu. Po prostu nagle sobie idzie np. do przedpokoju i zwyczajnie sika. Jeśli chodzi o załatwianie na dworze - robi to bez problemu, sika jak najęty. W nocy śpi w tym samym pomieszczeniu co my i ma zamknięte drzwi - przez czas snu (6-7h) nigdzie nie sika. Ogółem piesek sika bardzo dużo razy - badaliśmy mu mocz i wyszło OK, nie ma żadnego zapalenia. Prosiłbym o porady jakie kroki możemy poczynić aby nauczyć go załatwiania się tylko i wyłącznie na dworze...

Link to comment
Share on other sites

Bardzo długo pozwalaliście mu na sikanie w domu (do 9 m-ca?). Jestem przeciwniczką mat, bo potem okazuje się, że dwa razy trzeba psa uczyć załatwiania swoich potrzeb. No, ale teraz nie ma co się nad tym pochylać. Jeśli pies jest zdrowy, powinien wytrzymać 8 godzin. Mam też rocznego, więc widzę, że nie ma z tym problemu. Raczej wygląda to na przyzwyczajenie do sikania w domu, w końcu prawie przez całe swoje życie tak robił. Wydaje mi się, że należy zacząć naukę od początku, czyli wychodzenie po posilku, po zabawie, po innej aktywności - np co 3-4 godziny. Nagradzanie na dworze za każde siku i obserwacja w domu.

A co to znaczy, że sika bardzo często? Ile razy? Może trzeba powtórzyć badania...

Link to comment
Share on other sites

Mimo że od 17 do 23 jest wyprowadzany trzykrotnie i wtedy sika jak najęty na dworze, to w mieszkaniu ze 3-5 razy też nasika. W okresie gdy nas nie ma w domu sika również ze 3-5 razy (w tylu miejscach jest narobione). W sumie więc w ciągu dni potrafi nasikać te 6-10 razy mimo że jest pięciokrotnie wyprowadzany.

Faktycznie może to przyzwyczajenie, bo z kupą był podobny problem, ale nagradzamy go za każdą zrobioną na dworze i teraz robi je tylko tam. Za sikanie również nagradzamy, ale nie za każde - tak raz na trzy razy jak siknie :) Jak więc oduczyć go tego przyzwyczajenia do robienia w domu?

Link to comment
Share on other sites

To pies czy suka? Mój gdy był mały i wychodziłam z nim na dwór sikal raz lub dwa, ale obficie. Powyżej 7 miesiąca zaczął zaznaczać teren, na jednym spacerze potrafi obsikac 10 miejsc. Tak samo, gdy ma "zły" dzień i podczas naszej nieobecności sika w domu to nie raz, a w wielu miejscach. Jeżeli to pies warto rozważyć kastracje. A co do sikania w domu- faktycznie długo zalatwial się na maty. Można wziąć urlop np na dwa, trzy dni, i przez weekend i urlop nie spuszczac go w domu z oczu, aby zapobiegać każdemu załatwieniu się. Szybko wynosic na dwor i nagradzac. Można nawet przywiazac go do siebie. Warto tez porzadnie wyszorowac podlogi, włącznie z fugami, żeby pies nie czuł zapachu. Warto spróbować, być może pomoże:)

Link to comment
Share on other sites

To jest pies, na dodatek już go wykastrowaliśmy. Podłogi są regularnie szorowane, a nawet zakupiliśmy środek odstraszający psy od sikania - nie ma poprawy. Z tym urlopem też próbowaliśmy, ale czasem to jest sekunda i już jest nasikane, więc nie za każdym razem da się temu zapobiec i go od razu wyprowadzić. Jedyne co, to być może faktycznie go przywiązać smyczą do siebie w domu :)

Link to comment
Share on other sites

Psy ras miniaturowych mają szybszy metabolizm i dlatego nauka czystości trwa dłużej. Po prostu miniaturka musi częściej oddawać mocz i wymaga częstszego wyprowadzania.To, że roczny pomeranian wytrzyma w nocy 7 godzin, nie znaczy, że jest w stanie wytrzymać osiem godzin w ciągu dnia, kiedy i częściej je i pije i jest w jakikolwiek sposób aktywny. Szkoda, że nie wszyscy hodowcy uprzedzają o tym. 

Link to comment
Share on other sites

Spróbuj w najbliższy weekend nieustannie obserwować psa, nawet używając smyczy jako "pępowiny" (czyli psiak cały czas połączony smyczą z właścicielem).  - tak aby zdążyć wyprowadzić, zanim nasiusia. Jeśli się uda - to już wiadomo, że to kwestia czasu, że trzeba szukać kogoś, kto wyprowadziłby psa podczas Waszej nieobecności lub przeznaczyć z urlopu więcej dni na kontrolowanie psiaka albo na jakiś czas jeszcze przywrócić maty.. Jeśli karmisz psa suchą karmą, spróbuj przejść na żywienie naturalne - po suchej karmie psy więcej piją no i więcej siusiają też.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...