katarzyna120 Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 Witajcie, Mam taki problem, piesek west 6 miesięcy miał przez tydzień podawaną karmę Brit Care, potem jakoś nie chciał jeść i podałam mu gotowane mięso z kurczaka, wątróbkę z indyka plus szyję z indyka do gryzienia, ryż, marchewkę etc. Po 2 dniach miał biegunkę i robił w domu. Chcę jednak wrócić do karmy Brit Care, ale boję się, że nie będzie tego chciał jeść. Wkruszyłam tam ciasteczko Eukanabe dla zachęty. Jakie macie porady, zastanawiałam się na Barf ale widzę, że to nie jest najlepsza opcja, pewnie też będą biegunki. Myślę, że ma skłonności do alergii. Jakie kupić mu gryzaki typu ucho cielęce aby były hipoalergiczne? Oczywiście piesek nie przesypia nocy, wierci się, chodzi to i tam. Co robić z tym wszystkim, powiem Wam, że jestem trochę załamana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted May 17, 2017 Share Posted May 17, 2017 Ale mu nawrzucałaś do tego żołądka. Brit, gotowane, szyja (mam nadzieję, że nie gotowana) do obgryzienia, potem ciasteczka...Skąd podejrzenie,że jest alergikiem? Może po prostu biedaczek nie strawił wszystkiego. Ja bym zrobiła dzień głodówki (tylko woda) i zaczęła podawać karmę, na którą się zdecydujesz. Jedną. Konsultacja zdrowotna u weta nie zaszkodzi, jeśli jego zachowanie wskazuje na np. ból brzucha lub jeśli ma dłużej biegunkę. To jeszcze szczeniak jest i może sie odwodnić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katarzyna120 Posted May 18, 2017 Author Share Posted May 18, 2017 Dziękuję za odpowiedź, otóż wczoraj wkruszyłam mu trochę psiego ciasteczka do karmy i nakarmiłam z ręki, zjadł trochę, potem trochę jeszcze i myślę, że się ustabilizowało. Pozostanę przy karmie, jednak jest to jedzenie zbilansowane i zawierające wszelkie potrzebne witaminy, minerały i działa dobrze na żołądek. Nie chcę już mieć takich jazd. Pieski westy terriery są podatne na alergie, drapie się poza tym cały czas. Chciałabym więc uważać. Nie wiem, czy można podać uszy jagnięce do gryzienia, czy to nie spowoduje u niego znowu kłopotów z żołądkiem. Oczywiście uszy firmy Vector Food czy coś takiego, całkowicie naturalne. Nie wiem, czy mogę mu podać kości jagnięce dostepne w sklepach zoologicz\nych do gryzienia,one co prawda są powlekane skórą wołową, chodzi mi o jakieś zdrowe naturalne gryzaki. Pozdrawiam serdecznie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zarka Posted May 18, 2017 Share Posted May 18, 2017 Mój pies po wędzonych naturalnych gryzakach (typu uszy, kości itp) ma rozwolnienie. Podaje mu jako przekąskę żwacze wołowe. Myślę, że jak psiak się tak drapie to warto udać się do weta. Może trzeba zrobić testy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted May 18, 2017 Share Posted May 18, 2017 9 godzin temu, katarzyna120 napisał: Chciałabym więc uważać. Kasiu...to nie pakuj w niego tak wiele rózności - tylko zaszkodzisz,nie pomożesz. Są naturalne kości cielęce - zero chemi.(byle sparzyć przed podaniem). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katarzyna120 Posted May 19, 2017 Author Share Posted May 19, 2017 ale ja nie pakuję, daję tylko karmę Brit Care i ciasteczko 1 lub 2 z ryżem, jagnięciną i mąką pszenną, fakt jest tam mąka pszenna. Mówisz o kościach ze sklepu ale myślę, że to ryzykowne, może właśnie dostać rozwolnienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted May 19, 2017 Share Posted May 19, 2017 Moje psy po kościach to raczej dostawały zatwardzenia jeżeli zjadly za dużo. Ale przeważnie nic się nie działo a dostawały cielęce kości już w wieku kilku tygodni. Ale ja swoje psy karmiłam tylko naturalnie - surowe lub gotowane mięso i ryż lub makaron i warzywa i do dziś nie mam problemów a mam psy prawie 50 lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amartyno Posted May 19, 2017 Share Posted May 19, 2017 Nagła zmiana karmy może powodować biegunkę – czy przechodziłaś na mięso stopniowo? Cóż, pieski w wieku kilku miesięcy potrafią być wybredne. Są łatwostrawne karmy dla psów z kłopotami jelitowymi albo karmy hipoalergiczne, ale alergię pokarmową powinno się wcześniej potwierdzić tzw. dietą eliminacyną i badaniami krwi (będą podwyższone eozynofile). Co mówi na ten temat weterynarz? Osobiście bardzo zachwalam sobie barf, który jest znany z tego, że nie powodue alergii ALE tylko pod warunkiem, że pies nie ma alergii na dane składniki, np. mój 12-latek bez problemu przeszedł na barf, ale się często drapał. Okazało się, że ma alergię na drób, lub najprawdopodobniej antybiotyki w tym drobiu, wiec teraz dostaje tylko wołowinę lub jagnięcinę. Jeżeli chodzi o naturalne gryzaki, to polecam suszone żwacze Rocco lub coś w tym stylu. Jeżeli jednak zdecydujesz się na dietę eliminacyjną to nie możesz podawać psu różnych przysmaków dopóki nie znajdziesz powodu drapania się psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katarzyna120 Posted May 22, 2017 Author Share Posted May 22, 2017 Dzięki za odpowiedź:) Weterynarz powiedział, aby trzymać się jednej karmy i nie wprowadzać niczego innego. Kazał dodawać do karmy łyżeczkę kwasów omega (Omeganin). Tak robię, dodaję kilka smaczków Brit care ale składniki są te same: jagnięcina, ryż, olej z łososia. Na karmie nie ma sensacji żołądkowych, pies się wypróżnia prawidłowo i potrafi wytrzymać. Myślę, że pozostanę na tym. Na razie dałam mu ucho jagnięce, zobaczymy co z tym będzie, ucho firmy Maced, całowicie naturalne:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.