Jump to content
Dogomania

KITKA - sunia z łańcucha u nas w BDT


Recommended Posts

Kitka chyba wróciła już do normy. Biegała dziś po ogródku jak opętana, wywaliła z siebie energię uzbieraną w ciągu ostatnich 10. dni.  Nadal jest w kubraku , bo nie mam czasu  by ja obserwować po zdjęciu. Może dziś wieczorem uda się.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Gusiaczek napisał:

Super wiadomość, bardzo się cieszę :) no, ale co przeżyłaś, to Twoje :(

To prawda.

Jednak coś ją jeszcze męczy na brzuszku, bo zaczęła biegać przygięta .Próbuje lizać ,ale nie ma co., bo jest piękna blizna. Niestety są zgrubienia większe niż zwykle u suniek. Cały czas mam obawy ,że Kitka ma uczulenie na szwy.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Poker napisał:

To prawda.

Jednak coś ją jeszcze męczy na brzuszku, bo zaczęła biegać przygięta .Próbuje lizać ,ale nie ma co., bo jest piękna blizna. Niestety są zgrubienia większe niż zwykle u suniek. Cały czas mam obawy ,że Kitka ma uczulenie na szwy.

Qrcze, uczulenie to kiepska opcja :( miejmy nadzieję, że nie ...
Mnie się po głowie cały czas kołacze, że może warto byłoby zrobić USG? 

Link to comment
Share on other sites

Poczekam jeszcze do czwartku. Po południu jest jakby lepiej. Te zgrubienia są pod skórą. Możliwe ,że jej organizm wolniej  rozpuszcza szwy. Po dobie niewidzenia pańcia szalała z radości. I leżały z kotka na jednym posłanku.

  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

Niczego nie zostawili  w środku, chociaż w pewnym momencie też miałam taką myśl.  Zgrubienia pod skórą to są szwy, które pewnie będą się rozpuszczać dłużej niż zwykle. U ludzi tez się zdarzają takie sytuacje. Widzę ,że z dnia na dzień powolutku jest lepiej.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

 

Kitka czuje się dobrze. Szaleje i dziamgoli po dawnemu. Zgrubienia pod skóra zmniejszyły się,.

Przez dobę były u mnie dwie 10.letnie wnusie i jeszcze raz się przekonaliśmy ,że sunia uwielbia dzieci. Ona nie tyle z nimi szaleje, co się przytula , po prostu włazi im na kolana i wtula się.

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

BUUUUU, i pojechał nasz jajniczek w sweterku do domciu.

Rodzina superowa. Państwo kulturalni, odpowiedzialni i mili. Świadczy też o tym fakt ,że są rodziną zastępczą dla dzieci, po odpowiednich szkoleniach. Synowie z bardzo dobrym podejściem do zwierząt.

Kitka pokazała się z najlepszej strony, przywitała ich jak starych znajomych. Byli nią zachwyceni,że taka śliczna jak na zdjęciach . Okazało się ,że jest mniejsza od ich Lili.

Przyjechali z szelkami , wygrawerowaną adresatką już z imieniem KITKA.

Dałam Kitce kocyk z jej zapachem i puszkę z jedzonkiem.

Państwo dali 50 zł dla następnych psów.

Wsadziliśmy Kiteczkę na kolanka pańci. Sunia czuła pismo nosem , bo dobre parę minut wcześniej posmutniała, położyła się na kocyku i obserwowała nas.

Serce ściska po raz kolejny.  Taki nasz los. jest mi o tyle lżej ,że jestem przekonana ,że Kitusia będzie miała wspaniały dom.

3a896c37e87671a6gen.jpg
96cc136259433ff8gen.jpg
 
ddde371790138933.jpg
 
723187cbf1a9a828.jpg
 
  • Upvote 4
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...