Jump to content
Dogomania

Ile karmy dać psu?


SirTrenton

Recommended Posts

Witam. Ile gram suchej karmy powinien dostać pies o wadze 40kg? Producent na opakowaniu podaje ze powinno to byc 320g na dzień, a mnie sie to wydaje trochę mało. Chodzi mi tez oto zeby pies nie schudł tylko ładnie przybierał na wadze bo jeszcze mu trochę brakuje. Ile powinno sie mniej więcej dawac gram na taka masę ?

Link to comment
Share on other sites

A jakie masz przesłanki,żeby sądzić,że wskazania producenta są niewłaściwe?

Na opakowaniu jest ogólna wskazówka,dla jednego psa moze być to nieco za mało,dla innego w sam raz,dla jeszcze innego za mało.To zależy od predyspozycji psa I od trybu życia - aktywny pies je więcej niż leniuch kanapowy z dwoma spacerkami dziennie:)

Jeśli pies chudnie - to moze być za mało,lub przyczyny mogą byc zupełnie inne.Jeśli przybiera na wadze w miare jak rośnie - to ok.Rosnący junior nie może być za gruby,bo obciąży niepotrzebnie stawy.No i jeszcze jedno - karma powinna być dobra,przynajmniej ze sredniej półki.

EDIT

"Dostaje RC gastro Intenstinal junior bo po niej ma normalne kupy i dodatkowo daje Brit premium junior l."

Doczytałam w innym Twoim wątku.Popełniasz duży błąd.Nie mozna podawać dwóch karm,na dodatek różnych linii zywieniowych! Pies może mieć ogromne problemy gastryczne,moze się kompletnie rozregulować.Karm jedną karma,cierpliwie i konsekwentnie,ja pozostałabym przy Brit-cie.

 

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, bou napisał:

A jakie masz przesłanki,żeby sądzić,że wskazania producenta są niewłaściwe?

Na opakowaniu jest ogólna wskazówka,dla jednego psa moze być to nieco za mało,dla innego w sam raz,dla jeszcze innego za mało.To zależy od predyspozycji psa I od trybu życia - aktywny pies je więcej niż leniuch kanapowy z dwoma spacerkami dziennie:)

Jeśli pies chudnie - to moze być za mało,lub przyczyny mogą byc zupełnie inne.Jeśli przybiera na wadze w miare jak rośnie - to ok.Rosnący junior nie może być za gruby,bo obciąży niepotrzebnie stawy.No i jeszcze jedno - karma powinna być dobra,przynajmniej ze sredniej półki.

 

Do tej pory jak karmiłam tego psa mięsem to zjadał on prawie kilogram mięsa( na wieczór) i 300g karmy z rana, wiec wydaje mi sie ze tylko 320g karmy to dla niego za mało w porównaniu do ilości która jadł wcześniej. 

Czy karma Brit premium junior  jest dobra? Pies dostaje tez RC gastro 

Link to comment
Share on other sites

Napisałam wyżej,przeczytaj,bo jak wrzucilas post,to ja edytowałam swój:)

Podsumowując:NIE wolno mieszac karm,to tylko szkodzi i rozwala uklad pokarmowy,głownie jelita.Albo sucha,albo gotowana,albo surowe.Jeśli sucha,to z jednej linii,RC nie ma dobrych notowań,ale co komu słuzy...w kazdym razie - nie mieszaj!

Przeliczanie wagi mięsa i wagi karmy (porownywanie) jest bez sensu,mięso podaje się w innych proporcjach niz sucha karmę.

Brit - jesli ma sie po nim dobrze - jest ok...

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, bou napisał:

Napisałam wyżej,przeczytaj,bo jak wrzucilas post,to ja edytowałam swój:)

Podsumowując:NIE wolno mieszac karm,to tylko szkodzi i rozwala uklad pokarmowy,głownie jelita.Albo sucha,albo gotowana,albo surowe.Jeśli sucha,to z jednej linii,RC nie ma dobrych notowań,ale co komu słuzy...w kazdym razie - nie mieszaj!

Przeliczanie wagi mięsa i wagi karmy (porownywanie) jest bez sensu,mięso podaje się w innych proporcjach niz sucha karmę.

Brit - jesli ma sie po nim dobrze - jest ok...

Teraz zauważyłam ze edytowałas. Sprawa wyglada tak: RC musi jeść bo ma biegunki a po tej karmie nie ma. Tej karmy mogę dać mu max 300g dziennie (jak dam więcej to nie wiem czemu ale biegunka jest na nowo). Kiedyś karmiłam go tylko RC i dawałam dziennie tylko 300g i pies po 2 tygodniach był mega wychudzony. Dlatego dorzucam tez Brita zeby sobie bardziej pojadł. A samego Brita jeść nie może bo ma biegunki (zreszta jak po wszystkich karmach które zawierają skrobie,a znowu bezzbozowki zawierają ziemniaki i po nich tez ma). Sa karmy bezzbozowe i bez ziemniaków np alpha spirit ale ta karma jak dla mnie jest za droga. 

Link to comment
Share on other sites

Jestem przeciwna karmie RC, to najgorsza karma tylko przereklamowana. 320 g dla dużego psa to niepoważne, pies głoduje zwlaszcza, że RC często jest nie przyswajana przez psa. Wiem bo miałam psa, którego niemal od urodzenia karmili RC i gdybym go nie wzięła to padłby z głodu jedząc duże ilości karmy bo był wiecznie głodny.Ja jestem zwolenniczką żywienia naturalnego czyli mięsem z dodatkiem ryżu, makaronu lub płatków i warzyw, karmię tak swoje psy kilkadziesiąt lat i nie wiem co to alergie i biegunki a szczeniaki, które czasami miewałam szly do ludzi zdrowe i dorodne i też nie chorowały na żadne choroby jelitowe.

Radzę karmić mięsem, dużo taniej i zdrowiej dla psa.  Przynajmniej pół kilo mięsa dla psa ponad 20 kg.

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, bou napisał:

a co z gotowanym jedzeniem?ryż,marchew,mięso?Wchodziłoby mu?

On jest alergikiem?"stwierdzonym",czy podejrzanym?

Wszystkie bezzbozowe są drogie?

Ja mu mogę gotować ale co z tego jak on zje przez dwa dni i już więcej nie chce,nie je po kilka dni.

ryzu i marchwi nie może bo nie trawi skrobi. 

Pies nie trawi skrobii i ma przerost flory bakteryjnej. Alergikiem nie jest. 

Nie nie wszystkie sa drogie ale bezzbozowki praktycznie wszystkie zawierają ziemniaki a on ich nie może. 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, dwbem napisał:

Jestem przeciwna karmie RC, to najgorsza karma tylko przereklamowana. 320 g dla dużego psa to niepoważne, pies głoduje zwlaszcza, że RC często jest nie przyswajana przez psa. Wiem bo miałam psa, którego niemal od urodzenia karmili RC i gdybym go nie wzięła to padłby z głodu jedząc duże ilości karmy bo był wiecznie głodny.Ja jestem zwolenniczką żywienia naturalnego czyli mięsem z dodatkiem ryżu, makaronu lub płatków i warzyw, karmię tak swoje psy kilkadziesiąt lat i nie wiem co to alergie i biegunki a szczeniaki, które czasami miewałam szly do ludzi zdrowe i dorodne i też nie chorowały na żadne choroby jelitowe.

Radzę karmić mięsem, dużo taniej i zdrowiej dla psa.  Przynajmniej pół kilo mięsa dla psa ponad 20 kg.

Rozumiem i wszystkie swoje psy karmie surowym mięsem ale ten egzemplarz proszę mi wierzyć nie chce jeść ani surowego ani gotowanego. 

Link to comment
Share on other sites

O raju, to niedobrze ale chyba są karmy bez jakichkolwiek skrobiowych dodatków, może puszki. Ja miałam pierwszą sukę ONkę, która też przez blisko dwa lata nie chciała nic jeść, karmiłam łyżką i  wreszcie z rozpaczy pokryłam ją bo stwierdziłam, że jeżeli szczeniaki nie zmuszą jej do jedzenia to uśpię i pomogło. Po polowie ciąży zaczęła jeść. Ale wiem, że to nie jest sposob na twojego psa. Ale jeśli już karma to nie Royal, naprawdę to nie jest dobra karma, jest sporo innych w miarę niezłych. Może nie są zbyt tanie ale skoro on je mało to może dasz radę.

Link to comment
Share on other sites

21 minut temu, dwbem napisał:

O raju, to niedobrze ale chyba są karmy bez jakichkolwiek skrobiowych dodatków, może puszki. Ja miałam pierwszą sukę ONkę, która też przez blisko dwa lata nie chciała nic jeść, karmiłam łyżką i  wreszcie z rozpaczy pokryłam ją bo stwierdziłam, że jeżeli szczeniaki nie zmuszą jej do jedzenia to uśpię i pomogło. Po polowie ciąży zaczęła jeść. Ale wiem, że to nie jest sposob na twojego psa. Ale jeśli już karma to nie Royal, naprawdę to nie jest dobra karma, jest sporo innych w miarę niezłych. Może nie są zbyt tanie ale skoro on je mało to może dasz radę.

A czy zna Pani może jakieś bezzbozowki które nie maja skrobii i ziemniaków? Albo ewentualnie jakie puszki ? Jesli chodzi o karmę sucha to on je bardzo chętnie w tej chwili je dziennie 600-700g. 

Link to comment
Share on other sites

Może poczytaj o dwóch karmach - Taste of the Wild i Wolf of Wilderness, w nich nie ma zbóż i ziemniakow, są dodatki ziół, owoców i ew. warzyw. Te karmy są na zooplus.pl.

Może uda ci się znaleźć jakąś nadającą sie dla twojego psa, tam są dokładne opisy składów, no i można wybrać rożne - jagnięcina, drób, wołowina.Są też różne puszki, ja swoim kupuję Rocco i Animonda GranCarno tylko w nich chyba są dodatki ryżu lub ziemniaków, moim nie przeszkadzają. Ale trzeba poczytać bo może są też takie bez dodatków.

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, dwbem napisał:

Może poczytaj o dwóch karmach - Taste of the Wild i Wolf of Wilderness, w nich nie ma zbóż i ziemniakow, są dodatki ziół, owoców i ew. warzyw. Te karmy są na zooplus.pl.

Może uda ci się znaleźć jakąś nadającą sie dla twojego psa, tam są dokładne opisy składów, no i można wybrać rożne - jagnięcina, drób, wołowina.Są też różne puszki, ja swoim kupuję Rocco i Animonda GranCarno tylko w nich chyba są dodatki ryżu lub ziemniaków, moim nie przeszkadzają. Ale trzeba poczytać bo może są też takie bez dodatków.

Dziekuje za podpowiedz. Dzisiaj sobie siądę i poczytam składy tych dwóch karm. Dawałam mu animonde granacarno i wszystko było w porządku tylko ja jej bardziej używałam do dosmaczania mu jedzenia. Mój pies dzisiaj 4 dzień jest na suchej karmie i jest tak jak myślałam...znów mu sie znudziło jedzenie bo chyba za długo dostawał to samo,wczoraj wieczorem odmówił jedzenia. Tak jest za każdym razem. Dam mu wołowinę to je przez 3-4 dni a potem nie zje choćbym go głodziła i tydzień...

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, dwbem napisał:

Współczuję, ja raz miałam teżtakiego niejadka, sukę która w przeciwieństwie do teorii, że pies nie lubi zmian, właśnie je lubiła.

A jemu nie mogę tak zmieniać bo ma problemy z biegunkami. Nawet jak przechodzę stopniowo na nowy pokarm to pies sie "rozwala"  wiec takie zmienianie cały czas jedzenia u nas odpada,tym bardziej ze dopiero co udało nam sie go zahamować sterydami bo już innego wyjścia nie było. Pies i tak jest cały czas na kreonie bo wogole nie przyswaja jedzenia,karmie go i nic z tego nie ma. Nie wiem co z tym dalej robić? Z tymi biegunkami i z tym wymyślaniem odnośnie jedzenia? Za niedługo idę karmić psy i aż mnie skręca ze on nie bedzie chciał znów jeść... ;(

Link to comment
Share on other sites

No to faktycznie masz problem, może zmień weterynarza na takiego, który będzie wiedział co psu jest. Bo sterydów na dłuższą metę nie radzębo niszczą wątrobę i bedzie jeszcze gorzej. Może on ma zniszczoną florę bakteryjną i dlatego nic nie przyswaja. Przed chwilą znajoma mi napisała, że jej suka, która jest w ciąży i nie chce jeść i która dotąd nie lubiła kwaśnych rzeczy nagle zaczęła się zajadać kiszoną kapustą - może tego jej właśnie brakowało. Więc może też spróbuj dać mu jakąś kiszonkę - ale to tylko sugestia.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 12 maja 2017 o 17:37, dwbem napisał:

No to faktycznie masz problem, może zmień weterynarza na takiego, który będzie wiedział co psu jest. Bo sterydów na dłuższą metę nie radzębo niszczą wątrobę i bedzie jeszcze gorzej. Może on ma zniszczoną florę bakteryjną i dlatego nic nie przyswaja. Przed chwilą znajoma mi napisała, że jej suka, która jest w ciąży i nie chce jeść i która dotąd nie lubiła kwaśnych rzeczy nagle zaczęła się zajadać kiszoną kapustą - może tego jej właśnie brakowało. Więc może też spróbuj dać mu jakąś kiszonkę - ale to tylko sugestia.

On ma przerost złej flory bakteryjnej. Jesli chodzi o kiszonkę to nie wiem czy chce ryzykować z tymi jego biegunkami. 

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, dwbem napisał:

Może na próbę odrobinę, jeżeli nie zechce to oczywiście nie zmuszaj. Współczuję bo najgorzej jak pies choruje a człowiek nie potrafi mu pomóc.

W takim razie kupie i spróbuje dać,napisze co pies postanowił. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...