Jump to content
Dogomania

Od 8 września 2017 r. w swoim kochającym ją DS. Maja jest już po operacji i została wirtualnie adoptowana przez wielkoduszną Agnieszkę. Szukamy dla niej kochających opiekunów.


Recommended Posts

8 godzin temu, malagos napisał:

w kwestii zdrowia dodam tylko, że mam taką "wszystkowiedzącą " znajomą, która twierdzi, ze "żeby się leczyć, to trzeba mieć drastyczne zdrowie' :) Taka parafraza ...

Ja mówię, że żeby chorować, to trzeba mieć końskie zdrowie :)

3 godziny temu, ewu napisał:

Elu nie znam się na okulistyce ale nie słyszałam o operacjach zaćmy u piesków. Być może się mylę.

Wiem jedno ,że u ludzi w starszym wieku znieczulanie głowy może być zgubne w skutkach dlatego  laser uważam za bezpieczniejszy.

Nigdy nie zapomnę co stało się za moją Mamą po znieczuleniu głowy w celu usunięcia zaćmy  z jednego oka.

Też nie mam pojęcia, czy u psiaków wykonuje się operację zaćmy, ale można dopytać weta.

Współczuję Mamusi, bo przypuszczam, że nic dobrego Jej nie spotkało :(

3 godziny temu, Onaa napisał:

Zaglądam do Miłeczki.

Z przyzwyczajenia zaglądasz do Miłeczki, zaglądając do Majeczki :) Nic to :) Witamy :)

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyś(ka) napisał:

Codziennie zaglądam do Majeczki, ale zazwyczaj cichaczem.To dzisiaj zostawię ślad.

elik, zdrowia życzę!

Dzięki :)

Jutro jadę do kraka, bo mam termin do neurologa i pojutrze także jadę do kraka, bo mam termin USG stopy - tej skręconej w lutym i kolana, na które wtedy upadłam. Bolą nadal, chociaż już nie powinny. :(

Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, elik napisał:

Dzięki :)

Jutro jadę do kraka, bo mam termin do neurologa i pojutrze także jadę do kraka, bo mam termin USG stopy - tej skręconej w lutym i kolana, na które wtedy upadłam. Bolą nadal, chociaż już nie powinny. :(

Elu zdrowiej kochana.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.05.2017 o 12:19, Gusiaczek napisał:

Zdrówka, Elu ogrom! :)
Na kolano polecam maść z pięciornikiem , którą mnie b. pomaga. Do kupienia w sklepach zielarskich
Znalezione obrazy dla zapytania maść z pięciornika 911

Dzięki Gusiaczku za życzenia i poradę. Powiedz kochana, czy w moim przypadku ta maść może być skuteczna ?

USG wykazało Gusiaczku kochany, że wszystko co w kolanie się znajduje łakotki, wiązadła i inne których jest wiele ma zmiany zwyrodnieniowe. Mam przez 3 miesiące zażywać 2 razy dziennie lek o nazwie flexus. Jeśli do drugiego miesiąca zażywania ból nie przejdzie, czekają mnie zastrzyki w kolano :(

W stopie natomiast mam zapalenie jakiegoś wiązadła lub mięśnia - codziennie moczyć przez 20 minut w wodzie z solą iwonicką i smarować voltarenem.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, anica napisał:

Zajrzałam z serdecznościami i również się czegoś nauczyłam! ...lecę do zielarskiego po maść z pięciornikiem ;)

Dzięki za odwiedziny :)

Ty też jesteś cierpiąca na kolano ?

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Nadziejka napisał:

 

laluniu Majeczko

stokroc stokroc

 zdrowenka

zapraszam serca

 na kramik

a cegielenki tez

ciutenke podarujemy

 

Ewuniu stokrotnie dziękuję  592a9cf1a8722_serce3.gif.c51e36a01617ac3f4be8736e5b27479c.gif

Zacytuję tu mój post z Twojego wątku

Cytat

Nadziejko kochana, bardzo, bardzo dziękuję za umieszczenie Majuni wśród beneficjentów      5929f331cfbc9_kwiatki6.gif.a9261cbf0efe758b5558deb4c2c98825.gif

Majunia mieszka w hoteliku za 250,00 zł miesięcznie, a ma tylko 20,00 zł deklaracji ode mnie :( Ponadto pan ze schroniska obiecał zapłacić 450,00 zł za operację, ale minął już termin zapłaty, a on nie przelał pieniędzy. Jeśli nie przeleje, to i te 450,00 zł przyjdzie mi uzbierać :(

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Tyś(ka) napisał:

elik, podeślij nr konta, przeleję niewielki grosz dla Majuni. Jednorazowo, ale zawsze coś ;)

Tysiu, wiem, że jesteś niepracującą, uczącą się więc Twój grosz ma potrójną wartość :) Wielkie dzięki  592af63a135b7_buziaczki2.jpg.d9684812df2c1bdc6353242c3050e93c.jpg

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, elik napisał:

Dzięki Gusiaczku za życzenia i poradę. Powiedz kochana, czy w moim przypadku ta maść może być skuteczna ?

USG wykazało Gusiaczku kochany, że wszystko co w kolanie się znajduje łakotki, wiązadła i inne których jest wiele ma zmiany zwyrodnieniowe. Mam przez 3 miesiące zażywać 2 razy dziennie lek o nazwie flexus. Jeśli do drugiego miesiąca zażywania ból nie przejdzie, czekają mnie zastrzyki w kolano :(

W stopie natomiast mam zapalenie jakiegoś wiązadła lub mięśnia - codziennie moczyć przez 20 minut w wodzie z solą iwonicką i smarować voltarenem.

Przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale już jestem.
Elu, maść ta na pewno nie wyleczy, ale może dać ulgę ( mam podobnie chore kolano po upadku). U mnie jest tak, że chodzenie przestało boleć, ale kolano nadal jest czułe na dotyk, muszę pamiętać, by odrywać stopę od podłoża, gdy np.skręcam .... Stosowałam też z dobrym skutkiem żywokost w postaci płynnej i kremu. Niestety konsekwencje urazów, zwłaszcza kolan, są niewyleczalne, ale trzeba robić wszystko, by zniwelować ból. Jestem orędowniczką naturalnych preparatów (nie potępiając w czambuł medycyny akademickiej, absolutnie!). Pamiętaj jedynie, że Voltarenu, wbrew temu co mówią reklamy, nie należy stosować długo. Gdy nie mogłam normalnie funkcjonować, a V. już długo stosowałam zaczęłam naprzemiennie smarować z np. Comarum. 
Z tego, co słyszałam, zastrzyki są skuteczne i jak inaczej nie da się sobie pomóc nie ma wyjścia, Elu ... To pomoc natychmiastowa, zioła zaczynają działać po zdecydowanie dłuższym czasie ... 
Trzymam kciuki Kochana :)

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, Gusiaczek napisał:

Przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale już jestem.
Elu, maść ta na pewno nie wyleczy, ale może dać ulgę ( mam podobnie chore kolano po upadku). U mnie jest tak, że chodzenie przestało boleć, ale kolano nadal jest czułe na dotyk, muszę pamiętać, by odrywać stopę od podłoża, gdy np.skręcam .... Stosowałam też z dobrym skutkiem żywokost w postaci płynnej i kremu. Niestety konsekwencje urazów, zwłaszcza kolan, są niewyleczalne, ale trzeba robić wszystko, by zniwelować ból. Jestem orędowniczką naturalnych preparatów (nie potępiając w czambuł medycyny akademickiej, absolutnie!). Pamiętaj jedynie, że Voltarenu, wbrew temu co mówią reklamy, nie należy stosować długo. Gdy nie mogłam normalnie funkcjonować, a V. już długo stosowałam zaczęłam naprzemiennie smarować z np. Comarum. 
Z tego, co słyszałam, zastrzyki są skuteczne i jak inaczej nie da się sobie pomóc nie ma wyjścia, Elu ... To pomoc natychmiastowa, zioła zaczynają działać po zdecydowanie dłuższym czasie ... 
Trzymam kciuki Kochana :)

Gusiaczku dzięki za informacje. Piszesz, że Voltarenu nie wolno długo stosować, a tymczasem lekarz zalecił mi jego stosowanie, nie mówiąc o tym.

Co do zastrzyków to słyszałam różne opinie. Tak, jak piszesz, że są ok, ale i że po pewnym czasie trzeba je powtórzy, bo ból znowu się pojawia. Czy te zastrzyki są bolesne ?

Link to comment
Share on other sites

Elu,życzę powrotu do zdrowia bo bez niego nie będzie nas tu na dogo,a tym samym nie będzie pomocy bezdomniakom.Znam dobrze bóle związane z wyrodnieniem stawowym i oprócz różnych aptecznych wspomagaczy to zapewne niezbędna jest odpowiednia gimnastyka stawu.Oczywiście po wyleczeniu stanu zapalnego.Voltaren gel to jest jedyne smarowidło,które ratuje mi życie, aby jakoś normalnie funkcjonować.

Jutro zrobię przelew dla Majeczki aby dług choć trochę się zmniejszył.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...