elik Posted May 19, 2017 Author Share Posted May 19, 2017 2 godziny temu, agat21 napisał: Fajne zdjęcia sunieczki :) Dzielna i kochana bardzo :) Oby z oczkami nic poważnego nie było.. Eliku, ja mam maksymę życiową: "chcesz być zdrowy? - trzymaj się z daleka od lekarza :D" Przez moje dzisiejsze wędrówki od speca, do speca, nie zadzwoniłam do Pani Ewy, żeby wypytać o oczki suni. Jutro zadzwonię. O kurczaki, to już dzisiaj :) A odnośnie Twojej maksymy życiowej, to ja także ją wyznawałam, do czasu :) Niestety pewnych symptomów nie da się już nie zauważać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 19, 2017 Share Posted May 19, 2017 3 godziny temu, elik napisał: Obcinasz suni rzęsy ? Tak, bo poza sprawą estetyki, to rzęsy rosnące w dół przesłaniają pole widzenia. 3 godziny temu, agat21 napisał: Eliku, ja mam maksymę życiową: "chcesz być zdrowy? - trzymaj się z daleka od lekarza :D" Tak, tak ,aż do szybkiej i nagłej śmierci....a wtedy lekarz stwierdzi już tylko zgon. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 20, 2017 Share Posted May 20, 2017 Dnia 18.05.2017 o 16:15, ewu napisał: Majeczka jest przepiękna. Myślę,że złamie serce wielu ludziom. Ja jestem , tego pewna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 Dnia 19.05.2017 o 21:46, elik napisał: Żeby się leczyć, trzeba mieć końskie zdrowie. Dzisiaj o godz. 07:15 wyjechałam z Bochni do Krakowa na umówione wizyty u trzech lekarzy. Miałam nadzieję, że wrócę z choć jedną diagnozą. Wróciłam na działkę o 18:20 bez diagnozy, ale za to z trzema nowymi skierowaniami :( Koszmar :( Elik, zemdlałam na ulicy, miałam zapaść. Pogotowie, kilka godzin na SOR, jakieś ekg, prześwietlenie łba i ... wynocha ze skierowaniami na wszelakie badania. Bujałam się pół roku - wiadomo jakie są terminy i nie wszystko na NFZ się dało :( Po zrobieniu karczemnej awantury dostałam się do kardiologa "poza terminami" i się okazało, że miałam rację, bo właśnie pomoc kardiologiczna jest mi potrzebna już na stałe ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 11 minut temu, Gusiaczek napisał: Elik, zemdlałam na ulicy, miałam zapaść. Pogotowie, kilka godzin na SOR, jakieś ekg, prześwietlenie łba i ... wynocha ze skierowaniami na wszelakie badania. Bujałam się pół roku - wiadomo jakie są terminy i nie wszystko na NFZ się dało :( Po zrobieniu karczemnej awantury dostałam się do kardiologa "poza terminami" i się okazało, że miałam rację, bo właśnie pomoc kardiologiczna jest mi potrzebna już na stałe ;) Zycze Gusiaczku duzo zdrowka. Buziaki dla Majeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 Dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 22, 2017 Author Share Posted May 22, 2017 43 minuty temu, Gusiaczek napisał: Elik, zemdlałam na ulicy, miałam zapaść. Pogotowie, kilka godzin na SOR, jakieś ekg, prześwietlenie łba i ... wynocha ze skierowaniami na wszelakie badania. Bujałam się pół roku - wiadomo jakie są terminy i nie wszystko na NFZ się dało :( Po zrobieniu karczemnej awantury dostałam się do kardiologa "poza terminami" i się okazało, że miałam rację, bo właśnie pomoc kardiologiczna jest mi potrzebna już na stałe ;) Gusiaczku serdecznie współczuję tego, co przeszłaś i życzę zdrowia. Ja mam zalecony m.in. rezonans głowy, na który w Krakowie czeka się ponad pół roku :( Dlatego napisałam, że żeby chorować, trzeba mieć zdrowie. W każdej chorobie czas działa na niekorzyść i jeśli na ewentualną diagnozę czeka się tak długo, to na dobrą sprawę, w tak zwanym między czasie, można kopnąć w kalendarz i chyba właśnie o to chodzi. 31 minut temu, AgusiaP napisał: Zycze Gusiaczku duzo zdrowka. Buziaki dla Majeczki. Majeczka bardzo dziękuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 22, 2017 Author Share Posted May 22, 2017 Rozmawiałam z Panią Ewą odnośnie oczek naszej Majeczki. Majunia ma zaćmę w dość zaawansowanym stadium :( Pytałam o rzęsy, czy nie są skierowane w dół i Pani Ewa stwierdziła, że rzęsy są skierowane do góry. Niedowidzący ludzie mrużą oczy, może psiaki także. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elficzkowa Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 18 minut temu, elik napisał: Rozmawiałam z Panią Ewą odnośnie oczek naszej Majeczki. Majunia ma zaćmę w dość zaawansowanym stadium :( Pytałam o rzęsy, czy nie są skierowane w dół i Pani Ewa stwierdziła, że rzęsy są skierowane do góry. Niedowidzący ludzie mrużą oczy, może psiaki także. Czy istnieje szansa na zoperowanie oczek ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysza2 Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 Dnia 19.05.2017 o 22:10, agat21 napisał: Fajne zdjęcia sunieczki :) Dzielna i kochana bardzo :) Oby z oczkami nic poważnego nie było.. Eliku, ja mam maksymę życiową: "chcesz być zdrowy? - trzymaj się z daleka od lekarza :D" Święta prawda, ale czasem niestety się nie da:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 22, 2017 Author Share Posted May 22, 2017 15 minut temu, elficzkowa napisał: Czy istnieje szansa na zoperowanie oczek ? Pan i Ewa wybiera się.z Majeczka na wyjęcie szwów chyba jutro. Poproszę, żeby zapytała o to weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 22, 2017 Share Posted May 22, 2017 Operacja oczek u starszej suni to chyba wielkie ryzyko.. czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? A ze zdrowiem - to oczywiście, że pewne sprawy muszą być zbadane i zdignozowane. Moja maksyma jest raczej z gatunku czarnego humoru, bo szczerze nie znoszę lekarzy i doświadczenia rodzinne związane ze służbą zdrowia mam raczej koszmarne - łącznie z wysłaniem na tamten świat mojej mamy w wieku 34 lat z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego. Życzmy sobie zatem zdrowia jak najwięcej i dbajmy sami o to zdrowie jak najbardziej, bo lekarze nie mają w tym raczej żadnego interesu.. Obyś eliku dostała się na to badanie jak najszybciej, a nie za pół roku! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 22, 2017 Author Share Posted May 22, 2017 14 godzin temu, agat21 napisał: Operacja oczek u starszej suni to chyba wielkie ryzyko.. czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? A ze zdrowiem - to oczywiście, że pewne sprawy muszą być zbadane i zdignozowane. Moja maksyma jest raczej z gatunku czarnego humoru, bo szczerze nie znoszę lekarzy i doświadczenia rodzinne związane ze służbą zdrowia mam raczej koszmarne - łącznie z wysłaniem na tamten świat mojej mamy w wieku 34 lat z powodu zapalenia wyrostka robaczkowego. Życzmy sobie zatem zdrowia jak najwięcej i dbajmy sami o to zdrowie jak najbardziej, bo lekarze nie mają w tym raczej żadnego interesu.. Obyś eliku dostała się na to badanie jak najszybciej, a nie za pół roku! Moje doświadczenie w temacie - operacja oczek starszej damy - jest zerowe, a kasa suni na minusie :( Ale gdyby okazało się, że operacja nie stwarzałaby zbyt wielkiego zagrożenia i udało się zebrać na nią fundusze, to myślę, że można byłoby się zastanowić nad jej wykonaniem. Co do zdrowia i lekarzy, niestety też mam koszmarne doświadczenia w rodzinie :( Dzięki za życzenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted May 23, 2017 Share Posted May 23, 2017 Przelotem wpadam bom zarobiona okrutnie, ale miziaki Majeczce zostawiam, tak, tak :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 23, 2017 Author Share Posted May 23, 2017 3 godziny temu, Usiata napisał: Przelotem wpadam bom zarobiona okrutnie, ale miziaki Majeczce zostawiam, tak, tak :) Witaj Ciociu Usiata :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 23, 2017 Author Share Posted May 23, 2017 Majunia od dzisiaj jest już bezszwowa :) Ranka po operacji ma się dobrze. Są już wyniki z badania histopatologicznego. Nie ma wielkiego zagrożenia, ale wetka powiedziała, że należy obsedrw3ować pozostałą listwę mleczną. Wetka przyglądnęła się oczkom Majeczki i nie stwierdziła, poza zaćmą, nic niepokojącego. Widocznie taka jest jej uroda :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgusiaP Posted May 23, 2017 Share Posted May 23, 2017 Czyli mozemy odetchnac uff. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 23, 2017 Author Share Posted May 23, 2017 Dnia 22.05.2017 o 21:15, AgusiaP napisał: . . . Buziaki dla Majeczki. Oprócz buziaczków przyleciały od Ciebie dla Majeczki trzy dyszki Razem z Mareczką bardzo serdecznie dziękujemy 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 23, 2017 Author Share Posted May 23, 2017 1 godzinę temu, AgusiaP napisał: Czyli mozemy odetchnac uff. Przynajmniej w kwestii oczek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Usiata Posted May 24, 2017 Share Posted May 24, 2017 To dobrze, że z oczkami spokój, Majeczka miała już wystarczająco dużo "atrakcji" w swoim życiu, ufff Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted May 24, 2017 Author Share Posted May 24, 2017 49 minut temu, Usiata napisał: To dobrze, że z oczkami spokój, Majeczka miała już wystarczająco dużo "atrakcji" w swoim życiu, ufff Oj tak, tak. Atrakcji to Majunia ma dość. Teraz tylko spokój i dobro ma przychodzić do Majuni :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted May 24, 2017 Share Posted May 24, 2017 w kwestii zdrowia dodam tylko, że mam taką "wszystkowiedzącą " znajomą, która twierdzi, ze "żeby się leczyć, to trzeba mieć drastyczne zdrowie' :) Taka parafraza ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted May 24, 2017 Share Posted May 24, 2017 Elu nie znam się na okulistyce ale nie słyszałam o operacjach zaćmy u piesków. Być może się mylę. Wiem jedno ,że u ludzi w starszym wieku znieczulanie głowy może być zgubne w skutkach dlatego laser uważam za bezpieczniejszy. Nigdy nie zapomnę co stało się za moją Mamą po znieczuleniu głowy w celu usunięcia zaćmy z jednego oka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted May 24, 2017 Share Posted May 24, 2017 Gusiaczku dużo zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 24, 2017 Share Posted May 24, 2017 Zaglądam do Miłeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.