Jump to content
Dogomania

Warczenie - dopuszczalne czy nie?


REVOLUTION

Recommended Posts

Czy dopuszczacie warczenie psa w pewnych sytuacjach? Ja uczę psa, przyzwyczajam do różnych zabiegów, by nie obawiał się ich i nie warczał np. podczas obcinania pazurów. Jednak jak reagować gdy pies warknie podczas głaskania? Wczoraj zdarzyła się taka sytuacja - zdarza się to bardzo rzadko ale jednak: siostra głaskała psicę, gdy ta leżała obok- siostra często głaszcze psicę, psica warknęła i tak na prawde nie wiedziałam co powiedzieć siostrze, jak ma sie zachować. Czy powinna wtedy przerwać głaskanie czy właśnie wręcz przeciwnie, co jednak mogłoby doprowadzić ponownie do warczenia? Jak do tego podchodzicie? Dodam, że siostra ćwiczy na co dzień z psicą ale znacznie mniej ode mnie:)

Link to comment
Share on other sites

Być może suka chciała mieć chwilę spokoju, nawet pieszczoty bez przerwy i na siłę mogą psa denerwować, psy też potrzebują odpoczynku i spokoju, zwłaszcza jeżeli leży na swoim miejscu i ma ochotę np. na sen. Karcenie nie ma sensu, trzeba najpierw zorientować się o co psicy chodzi.

Link to comment
Share on other sites

Tak też myślałam, więc siostra dała psicy spokój, tym bardziej, że byłą dosyć zmęczona po długim spacerku. Siostra obiecała nie zaczepiać tak psicy podczas odpoczynku. Gdzieś czytałam, że warczenie dowodzi zachwianych relacji między psem a domownikami. Jednak z drugiej strony, przecież nie można karcić psa, jeśli warknie, np. gdy przypadkowo nadepniemy mu na łapę/ogon, przecież ma do tego prawo?

Link to comment
Share on other sites

Warknięcie może równie dobrze oznaczać reakcję odruchową przy podniesieniu łapy, reakcję odruchową przy nagłym obudzeniu, reakcję świadomą oznaczającą "daj mi spaaaać" jak i ostrzeżenie  "cofnij się, bo ja już nie mogę ustąpić"   - i jeszcze wiele innych znaczeń zależnie od sytuacji, tonu i długości warczenia, postawy ciała towarzyszącej warczeniu. Rzeczą przewodnika zrozumieć, jakie to jest warczenie.

 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Warczenie jest jednym z sygnałów uspokajających, kiedy nie pomaga już stawanie bokiem, odwracanie wzroku, mlaskanie, ziewanie, itp. lub pies nie może z jakiegoś powodu zastosować tych gestów. Uważam, że warczenie należy "uszanować". Psy szkolone do cholernych walk mają wygaszane sygnały uspokajające i wtedy atakują bez ostrzeżenia. Warknięcie mogło też wynikać ze sposobu głaskania: od góry po głowie, sięganie do słabizny i dalej do brzucha, gdy pies go nie odsłania, dłubanie między palcami w łapach.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...
Dnia 29.04.2017 o 19:59, Sowa napisał:

Warknięcie może równie dobrze oznaczać reakcję odruchową przy podniesieniu łapy, reakcję odruchową przy nagłym obudzeniu, reakcję świadomą oznaczającą "daj mi spaaaać" jak i ostrzeżenie  "cofnij się, bo ja już nie mogę ustąpić"   - i jeszcze wiele innych znaczeń zależnie od sytuacji, tonu i długości warczenia, postawy ciała towarzyszącej warczeniu. Rzeczą przewodnika zrozumieć, jakie to jest warczenie.

 

No właśnie, więc jak zareagować gdy pies reaguje warczeniem gdy np. nie życzy już sobie głaskania bądź ktoś usiądzie za blisko?

Link to comment
Share on other sites

A po głaskać psa, który sobie tego nie życzy? Nie lepiej czekać, aby pies sam podchodził i prosił o czułości? Po co siadać za blisko? Niech pies sam poprosi, aby mógł siadać blisko nas.

Zachowanie człowieka, jakie opisujesz, wyraźnie pokazuje psu, że człowiek jest podporządkowany swojemu zwierzęciu. No to nic dziwnego,  że pies warczeniem wyznacza czego sobie życzy, a czego nie.

 

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dziękuje!! Mam jeszcze problem z psinką innego typu. 

Nie lubi zabiegów typu czyszczenie uszu, wyciąganie kleszcza jeśli jest potrzeba, czesanie. Gdy tylko widzi, że zbliżam się z grzebieniem czy nożyczkami, ucieka, chowa się do klatki. Po zakończeniu zawsze nagradzany smakołykiem, ale nie pomaga. Jak ćwiczyć, jeśli już na sam widok przedmiotu ucieka a czasem jakby wcześniej wyczuwa zamiary i się chowa?

 
  •  
Link to comment
Share on other sites

Zaczęliśmy plan naprawczy, wzięłam smakołyki i grzebień, pies na widok smaków jakby wietrzył podst3p ale podszedł. Nagradzałam sowicie nawet dotknięcie grzebieniem. Myślicie że dobrze? Zależy mi na zaufaniu psa, smutno gdy pies chowa się przwd właścicielem.

Link to comment
Share on other sites

Dobrze. Ale uwaga - nagradzaj po wydaniu jakiegoś polecenia. Pies podejdzie widząc grzebień, mówisz - dobrze, siad, dobrze i dopiero nagroda. Chodzi o to, aby pies czesany czekał na hasło, co ma zrobić PO czesaniu,  a nie tylko na żarcie PO czesaniu- wtedy jest spokojniejszy.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...