Jump to content
Dogomania

Czekała blisko rok, ale doczekała się wspaniałych, kochających opiekunów. Ma wspaniały DOM.Jedna z sześćdziesięciu pozostawionych bez opieki psiaków czeka u mnie na kochających Ludzi :(


elik

Recommended Posts

Nie kontaktowałyśmy się przez kilka lat, aż do ubiegłego tygodnia.
Zadzwoniła, bo szuka domów tymczasowych dla psów, których 88 letnia właścicielka ze złamanym biodrem trafiła do szpitala i nie powróci już do domu. Ze szpitala pojedzie do Domu Opieki, a 60 psów pozostaje bez opieki, zamknięte w domu.

To link do wydarzenia na F.B.

https://www.facebook.com/events/636082593268091/permalink/636087863267564/?notif_t=event_mall_reply&notif_id=1490218037696242

Cytuję część wypowiedzi organizatorki wydarzenia.

" 21.03.2017 Zostałam powiadomiona, że odbędzie się interwencja w okolicy Zambrowa, dotycząca około 15 psów zamkniętych samych w domu.

Starsza kobieta (88 lat) która do tej pory zajmowała się nimi, została znaleziona przez sąsiadów, leżąca na ziemi w domu. Okazało się, że ma złamane biodro, kobieta trafiła do szpitala.
Jej stan zdrowia nie pozwoli, na powrót do domu w którym panują okropne warunki. GOPS zapewni jej miejsce w Domu Opieki. Psy, dla których była całym światem, straciły swoją opiekunkę, swojego anioła stróża.
Z informacji od miejscowych, wiem że ta Pani całą swoją skromną emeryturę przeznaczała na żywność dla psów.
22.03.2017 po przybyciu na miejsce, zastaliśmy syna właścicielki, który przyjechał je nakarmić. Po otwarciu domu okazało się że psów jest nie 15 a około 60.
. .
"

Dzięki pomocy wielu ludzi i współpracy organizacji 40 psiaków już ma lokum stałe lub tymczasowe. Pozostaje 20 psiaków, w tym dwie maleńkie sunie, którym grozi wywózka do Radys, bo gmina ma podpisaną umowę z Radysami właśnie.

Porozumiałam się ze znajomą - Ona weźmie jedną, a ja drugą sunię. Takie malizny nie mają szans na przetrwanie w takim schronisku jak Radysy :(

Tu z dotychczasowego miejsca pobytu zabierane są obie panny, a wraz z nimi, jeszcze jeden psiaczek.

4.JPG.61ecb762c94859323402c9999d3101a4.JPG

58fb994b5aa88_aciata1.JPG.15b4bc844c266ab85bc92435daabb033.JPG

58fb994baf4a6_aciata2.JPG.d7323fcb65893e3ce4bf557180478dd9.JPG

 

10 kwietnia 2018 roku, po bez mała rocznym pobycie u mnie, zawiozłam Kikunię do wyśnionego domu,

gdzie czekali na nią kochający ją Opiekunowie: Pani Nina, Pan Grzegorz i ich 6-cioletni synek Oluś.

Kikuniu kochana bądź szczęśliwa. Kochaj i bądź kochana.

 

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj, po wielu godzinach jazdy, po północy maleńka sunia trafiła pod moją opiekę. Zestresowana okrutnie. Mały trzęsący się okruszek :( Noc spędziła zamknięta w w.c. z miseczką wody i karmy. Rano miseczka z karmą była pusta, czyli nie jest tak źle, myślę sobie, ale trzęsiączka nadal trzyma maliznę.

Przez całą noc nie załatwiła się. Na porannym spacerku także nie. Za to po powrocie ze spacerku zrobiło kooo na dywaniku w sypialni. Siusiu nadal nie zrobiła :(

Nazwałam maleństwo Kika :)

20170422_095642.jpg.77cd5d366004310e39656c739278c7dc.jpg  20170422_095612.jpg.70aee72e549d129b5a93f3b0846e7435.jpg    20170422_095714.jpg.546a4a68140f8238ee80d0d6e2763861.jpg

 

EDIT

Na dwóch następnych spacerkach także się nie załatwiła :( Ale na szczęście apetyt jej dopisuje. Może jutro zrobimy co potrzeba :)

 

Link to comment
Share on other sites

Biedna mała, co musi teraz przeżywać :(

Oczka bardzo smutne:(

Dobrze, że trafiła do Ciebie Elu - być może uratowałaś jej życie.

 Sunia faktycznie podobna do mojej tymczaski Florci, jest chyba tylko trochę większa, a może tak tylko wyszła na zdjęciach. Ile waży?

Moja mała też załatwia się w domu; dzisiaj spacerowałyśmy ponad godzinę i nic, za to było zaraz po przyjściu do domu.

Trzeba czasu i cierpliwości, minie stres i będzie dobrze.

 Pokażę tutaj Florcię

P1270485.JPG

P1270515.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Tola napisał:

Biedna mała, co musi teraz przeżywać :(

Oczka bardzo smutne:(

Dobrze, że trafiła do Ciebie Elu - być może uratowałaś jej życie.

 Sunia faktycznie podobna do mojej tymczaski Florci, jest chyba tylko trochę większa, a może tak tylko wyszła na zdjęciach. Ile waży?

Moja mała też załatwia się w domu; dzisiaj spacerowałyśmy ponad godzinę i nic, za to było zaraz po przyjściu do domu.

Trzeba czasu i cierpliwości, minie stres i będzie dobrze.

 Pokażę tutaj Florcię

P1270485.JPG   P1270515.JPG

Śliczne maleństwo i faktycznie bardzo podobna do mojej Kikuni :)  Kika tylko taka duża na tych zdjęciach się wydaje. Nie wiem czy waży 5 kg.

Takie maleństwa nie maja szans na przetrwanie w schronach więc i Ty uratowałaś Florci życie.

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Jestem i ja u malutkiej Kikuni. Jeszcze smutna, zestresowana, ale pod Twoją czułą opieką odzyska zaufanie i radość. Elu, sunia wygrała los na loterii, znajdziesz jej super domek!!  Podobny obraz

Witami cieszę się, że jesteście u Kikuni :)

Mam nadzieję, że i dla Kikuni znajdziemy wspaniałych Ludzi :)

Po mojej poprzedniej tymczasowiczce, Kajuni, pozostała całkiem niezła sumka, która jak sądzę wystarczy na opiekę weterynaryjną.

Link to comment
Share on other sites

Rozliczenie finansów Kikuni

Wpłaty: 

............330,80   -  pozostałość po mojej poprzedniej tymczasowiczce Kajuni  -  22.04.2017 r.

............250,00   -  Randa - jedna z osób, które uratowały Kiklunię i pozostałe 58 psy  -  22.08.

........  ....50,00   -  część  środków finansowych po suni Buba/Plamka, która jest już w DS  -  29.12.

... ....  ....55,00   -  elik z bazarku  -  4.03.

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

. .  .  685,80 zł

Wypłaty:

............91,20   -  szelki i 12 puszek a 400 g animondy dla Kiki i jej koleżanki Karinki (faktura)  -  20.04.2017 r.

....  ........7,00   -  podkłady 5 szt.  (paragon)  -  26.04.

............50,00   -  czipowanie, obcięcie pazurków, czyszczenie gruczołów (faktura)  -  13.05.

............50,00   -  10 szt. tabletek (na 10 dni) Zylkene 225 mg na wyciszenie  (paragon)  -  3.07.

............40,00   -  10 szt. tabletek (na 10 dni) Zylkene 225 mg na wyciszenie  (informacja)  -  lipiec 2017 r.

............40,00   -  10 szt. tabletek (na 10 dni) Zylkene 225 mg na wyciszenie  (paragon)  -  27.07.

....  ........4,49   -  promocja ogłoszenia na OLX do 3.09. (potwierdzenie z OLX i przelew) -  27.08.

............86,00   -  badanie weterynaryjne + obróżka feromonowa (faktura) -  23.09.

....  ........4,49   -  promocja ogłoszenia na OLX do 21.10. (potw. z OLX i przelew)   -  14.10.

............48,00   -  czyszczenie gruczołów, obcięcie pazurków, odrobaczenie, 2 tabletki Zylkene  (faktura)  -  8.11.

............20,00   -  10 szt.  tabletek (na 5 dni) Zylkene 75 mg na wyciszenie  (paragon)  -  15.11.

............48,01   -  10 szt. tabletek (na 30 dni) Zylkene 450 mg na wyciszenie  (faktura)  -  20.11.

............37,80   -  ocieplone ubranko zimowe (paragon)  -  15.12.

............51,00   -  10 szt. tabletek (na 30 dni) Zylkene 450 mg na wyciszenie (paragon)  -  20.12.

............70,00   -  szczepienie p/wściekliźnie, korekta pazurków, czyszczenie zatok kołoodbytowych (faktura)  -  26.03.

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

. .  .  647,99 zł

Saldo:

............685,80 zł

  ..-......647,99 zł

= = = = = = = = = 

.      . .   37,81 zł

 

Od 10.04.2018 r. Kikunia jest już we własnym DS.

Kwota 37,81 została przekazana na konto Beni, która jest w hoteliku i brakuje do miesięcznego kosztu utrzymania.

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Gusiaczek napisał:

Chwalę sobie powiadomienia, bo dzięki nim trafiłam tutaj ... a miałam już wyłączyć komputer ;)
Do zobaczenia jutro. Powodzenia Dziewczyny :)

Witaj Gusiaczku :) Cieszę się, że jesteś z nami :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, kiyoshi napisał:

Elu...jesteś aniołem! Dziekuje, że uratowałaś to maleństwo:) :)

Nie zawstydzaj mnie proszę :) Anioły to te Dziewczyny, które tam w Zambrowie szukają ratunku dla gromady  tych biednych opuszczonych psiaczków. Szczerze Je podziwiam.

Link to comment
Share on other sites

Cytat

Na dwóch następnych spacerkach także się nie załatwiła :( Ale na szczęście apetyt jej dopisuje. Może jutro zrobimy co potrzeba :)

Tak, zrobiła, ale znowu na dywanie :) Na porannym spacerku nic :( Kiedy wreszcie zacznie siusiać ???

Kikunia jest bardo strachliwa. Najmniejszy szmer powoduje, że przykuca i ze strachem odwraca się w kierunku odgłosu :( Na spacerku, gdy któryś z rezydentów zaszczeka, albo pojawi się jakiś obcy piesek, Kikunia trzęsie się jak osika. Nie wystarczy, że pies się oddali, czy Alf lub Mała przestaną szczekać. Kikunia drży nawet wtedy, gdy ją głaszczę, czy wezmę na ręce. Biedactwo kompletnie nie zna życie poza ogrodzeniem, w którym dotychczas żyła i wszystko napawa ja strachem :(

W domu jest już prawie ok, choć i  tu każdy głośniejszy stukot, czy ruch powoduje stres :(

Link to comment
Share on other sites

Ciociu

teraz Was wynalazlam

 kochana Ciociu

Podobny obraz

 dziekuje

dziekuje stokroc

 za zycie nowe

 za zycie

 dla malenkiej

 malutenka krusztyneczka przeurocza

 bedzie miec  w Was  swoje oparcie

 pozna milosc

bezpieczenstwo

 tulinkowanie

 wszytko pozna

 i bedzie przeurocza cudwona kruszyneczka

bez sttrachu

 Ciocun Moja Droga

 moze potrwac dugo

 to wszystko zycie nowe

 ale juz najpewniej  wiem

 ze juz poczula

 sie szczesliwa psia szczesliwoscia

 psia miloscia

 psim swiata poznawaniem

 i z dniem kazdenkim

bedzie coraz lepiej

 ciociun a jak Twoje lapenki

 przyjely maluczaka?

 sciskam za Was sciskam ogrooomnie

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

48 minut temu, elik napisał:

Nie zawstydzaj mnie proszę :) Anioły to te Dziewczyny, które tam w Zambrowie szukają ratunku dla gromady  tych biednych opuszczonych psiaczków. Szczerze Je podziwiam.

masz racje. Ostatnio na fb była np. starszna afera, bo Łódzki TOZ odebrał interwencyjnie starszej Pani ok. 20 psów. Psy zyły na podwórku, wcale nie wyglądały na bardzo zaniedbane. Zamiast pomóc Pani np. zbiórką na karme starylizacje- wszystkie psy odebrano przy obecności policji. I wszystkie te psy tego samego dnia pojechały do WOJTYSZEK. Starszna Pani ponoć zachowywała sie starasznie- przeklinała, płakała, walczyła o te psiaki! ostattecznie nie podpisała zrzeczenia i teraz psy nie mogą być adoptowane bo toczy się sprawa w sądzie i jak wiadome, pewnie potrwa ok. rok.

I to miało być poprawie losu psów:( z deszczu pod rynne:(

Dlatego tym większy szacunek dla tych osób tam w Zambrowie. I dla takich wspaniałych DT jak Ty:0 <3 <3 <3

Link to comment
Share on other sites

Witam się i ja. Elik nie wiem jak dziękować...Kochana jesteś, wszyscy to wiedzą. A Kika rzeczywiście wygrała los na loterii, mała farciara... I parę fotek, na ostatniej z drugą suczką Karinką, która przyjechała razem z Kiką do koleżanki Elik, obie szukają domków.

 

PSY.jpg

20170331_165227.jpg

Krakowianki.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, kiyoshi napisał:

masz racje. Ostatnio na fb była np. starszna afera, bo Łódzki TOZ odebrał interwencyjnie starszej Pani ok. 20 psów. Psy zyły na podwórku, wcale nie wyglądały na bardzo zaniedbane. Zamiast pomóc Pani np. zbiórką na karme starylizacje- wszystkie psy odebrano przy obecności policji. I wszystkie te psy tego samego dnia pojechały do WOJTYSZEK. Starszna Pani ponoć zachowywała sie starasznie- przeklinała, płakała, walczyła o te psiaki! ostattecznie nie podpisała zrzeczenia i teraz psy nie mogą być adoptowane bo toczy się sprawa w sądzie i jak wiadome, pewnie potrwa ok. rok.

I to miało być poprawie losu psów:( z deszczu pod rynne:(

Dlatego tym większy szacunek dla tych osób tam w Zambrowie. I dla takich wspaniałych DT jak Ty:0 <3 <3 <3

To straszne :(  Przecież tym psiakom na 200 % lepiej było u tej Pani, niż w Wojtyszkach   58fc9ba53f9f0_pacz4.gif.5470bcce6b7518667380a6724db36e5b.gif   Biedna Pani, biedne psiaki. Bardzo za sobą tęsknią :(

Całkowicie bezduszne osoby ! Zgotowały bezbronnym psiakom straszny los :(

Masz rację, tym bardziej Dziewczyny z Zambrowa zasługują na szacunek. Podjęły wyzwanie. 60 psom szukać domu, to może załamać już na samym początku. Ale nie poddały się. Są już na finiszu!

Brawo Dziewczyny    58fc9d5ad1599_gifklaszcze.gif.4be6eba711a43578d98764295d81207a.gif

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Randa napisał:

Witam się i ja. Elik nie wiem jak dziękować...Kochana jesteś, wszyscy to wiedzą. A Kika rzeczywiście wygrała los na loterii, mała farciara... I parę fotek, na ostatniej z drugą suczką Karinką, która przyjechała razem z Kiką do koleżanki Elik, obie szukają domków.imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02

PSY.jpg

20170331_165227.jpg     Krakowianki.JPG 

Randa, witam Cię,  dzielna zambrowska Dziewczyno !!!

Wielkie słowa uznania za to, że podjęłyście się tak gigantycznego zadania

i nie poddałyście się do końca.

Życzę Wam pełnego sukcesu, żeby żaden piesek nie trafił do Radys.

58fc9db048724_gifdziekujesliczniepies.gif.f8db7865699043d5e644648e12f6ddef.gif

Pipi, dziękuję Ci za opiekę nad pannicami :)

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Randa napisał:

Elik, a może masz gdzieś niespodziankę, a jeszcze o tym nie wiesz ? Może połóż jej gdzieś podkład 60x90cm

 

To mówisz, że mogła gdzieś ukryć sioooo :) A to spryciucha. Już to wolę, niżby miała tak długi czas trzymać.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...